Williams potwierdza Barrichello i Hulkenberga w 2010

ale byłyby jajca gdyby za rok z 10 kierowców walczyło o ms (barichello, alonso,massa,hamitlon,kubica,button,vetel,raikonnen,weber,rosberg,) a w ostatnim wyscigu połowa z nich miałaby szanse na triumf

noofag---> mylisz się- dla Williamsa jeździł tylko jeden kierowca- dobry, dla BMW dwóch i to lepszych, a wygrało szczęśliwie i ledwo ,ledwo... Ciekawie jak wyglądała by pozycja Williamsa z takimi kierowcami jak Alonso, Raikkonen, czy Kubica, z Rosbergiem z boku?? Wielu mogłoby się zdziwić! Nawiąże jeszcze do podobnego przypadku: Toyota- dla mnier przez cały sezon równa dobra forma, tylko potencjał na 3 miejsce nie wykorzystany przez kierowców, dlatego zmiany hurtem! Yurek---> Williams właśnie w tym roku miał szansę zamieszać, niestety, tak jak Trulli jest mistrzem okrążenia, tak Rosberg kilku(najlepiej treningowych:), albo jednego stintu... Zawiedli jednak kierowcy, choć przyznam że Kazuki bardzo!!

Ja mam nadzieję na pierwsze od 5 lat zwycięstwo w przyszłym sezonie. Wszyscy już długo na to czekamy. Najwyższy czas, by zbudować odpowiedni bolid. Oczywiście, trzymam kciuki najmocniej jak się da...

No i wychodzi na to, że Williams świetnie wyszedł na wszelkich wymianach i zamianach z Mercedesem i Toyotą. Moim zdaniem skład zdecydowanie bardziej obiecujący niż w tym roku tylko nie wiadomo czy auto będzie tak samo dobre. Niektórzy się oburzą ale walka o 6 miejsce do ostatniego wyścigu jednym (teraz się dopiero okaże czy takim znowu dobrym) kierowcą to jest dla Williamsa dobry wynik. Jakby nie było Rosberg pokonał Alonso, więc to dla obecnego Williamsa sukces. Trzymam kciuki za obu "nowych" choć nie da się ukryć, że Franek robi sobie ostatnio minusy.

@noofaq Miejsce Williamsa w klasyfikacji konstruktorów odzwierciedlają kierowcy, nie bolid.

Hulkenberg to najzdolniejszy kierowca młodego pokolenia od czasu Hamiltona.Wg mnie to kierowca lepszy niż Rosberg.Jeśli szybko zaadaptuje się do ścigania na tym poziomie to naprawę w połączeniu z dobrym bolidem może to być mieszanka wychuchowa. Rubens - ma trochę trudniej, bo Hulkenberg jest z zespołem już 2 lata.Jest jednak bardzo dobrym wyborem.Nico będzie się miał od kogo uczyć.A Barichello to także gwarncja osiagów na wysokim poziomie.

+ kto jest mistrzem? Dyfuzor w 3 pierwszych GP ;)

Kariera Hulkenberga przypomina trochę karierę Hamiltona. Czego się nie dotknął tytuł mistrzowski. Jestem przekonany, że Rubinio znów będzie nr 2...

im9ulse >> bo BGP od lat w F1.. nie bądź śmieszny ;) BGP budował od zera? Pfff.. loled & masakred ;)

tak czy inaczej hulkenberg napewno pokaże że jest lepszy niż przereklamowany rosberg :d

A już myślałem, że, analogicznie do Red Bulla, po Nico Rosbergu przyjdą Nico Hulkenberg i Nico Heidfeld ;)

Silny skład. Oby bolid dorównał możliwościom kierowców. :)

dobrze formę willimasa oddaje to że bmw ich wyprzedziło w konstruktorach ... a jaki samochód ma BMW wszyscy widzieli..

cichy -> nie porozmawiamy o RedBullu, zespole który istnieje od dziesiątek lat, praktycznie od początku F1 - zespołu z wielkimi tradycjami i osiągnięciami, który nigdy nie splamił się wykupem czyjejś licencji i sam budował wszystko o zera. Zespołowi który altruistycznie nie posiada reklam, tylko zachwala najzdrowszy i najsmaczniejszy napój na świecie ...ironia off kto jest mistrzem ? hahahaha smutne LOLe

im9ulse masz rację, co roku to samo, niezłe zapowiedzi a potem ledwo w pierwszej ósemce

Czy Nico zrobi kariere w F1 dopiero się okaże. To że wygrał GP2 nie daje gwarancji iż w F1 będzie błyszczał. Piquet był vice mistrzem GP2 a w F1 spisywał się słabo. Kobayashi w gp2 wypadł słabo, a debiut w F1 miał świetny. Dużo będzie zależało od bolidu ( jak zwykle).

im9ulse a może porozmawiamy o hondzie... ? albo o tym japońsko - angielskim bękarcie z niemieckim sercem? ;)

bardzo dobrze, że Nico trafi wreszcie do F1 :-) według mnie to wielki talent i jeszcze będzie o nim głośno :-)

tja jasne od pięciu lat praktycznie bez sukcesów...przykro to mówić ale Williams to średniak, nic więcej...Baricz tego teamu nie wydźwignie, tym bardziej Hulken'

No to teraz bolid bod Rubensa i Williams błyszczy jak za starych, dobrych lat!

Rubinho jednak dociągnie do 300 GP...największym przegranym tego sezonu jest Kazek Nakadżima - nie dość że wylatuje z Williamsa to jeszcze w Toyi jest młodszy i lepszy japończyk...

Fajna taka mieszanka rutyny z młodością. Jeżeli silniki Coswortha nie okażą się niewypałem, to Williams może zamieszać w stawce.