Rio Haryanto stracił szansę na powrót do ścigania się w Formule 1?

Informacją taką podzieliła się matka indonezyjskiego kierowcy.
03.01.1714:01
Nataniel Piórkowski
1738wyświetlenia


Rio Haryanto nie powróci do stawki kierowców Formuły 1 w sezonie 2017 - przyznała matka indonezyjskiego kierowcy w rozmowie z portalem Rappler.

Haryanto zadebiutował w serii Grand Prix na początku ubiegłorocznej kampanii, partnerując w Manorze Pascalowi Wehrleinowi. W połowie kampanii Indonezyjczyk stracił wyścigowy fotel w brytyjskim zespole na rzecz Estebana Ocona, ze względu na niewystarczające wsparcie sponsorów.

Do końca roku Haryanto był związany ze stajnią z Banbury jako kierowca rezerwowy. W trakcie spotkania z prasą przed GP Meksyku 23 latek określił swoje szanse na powrót do ścigania się w Formule 1 jako 50/50.

Główny sponsor Haryanto - koncern Pertamina sprzeciwia się jednak ponownemu nawiązywaniu współpracy z Manorem, a według niednawych informacji wakat w Sauberze został już zajęty przez Wehrleina.

Rio nie będzie ścigał się w tym roku w Formule 1. Termin wyznaczony przez Saubera minął - powiedziała matka Haryanto, Indah Pennywati, cytowana przez portal Rappler, dodając, że jej syn skupi się teraz na pracy ze swoim ojcem, który jest właścicielem marki zeszytów KIKY.

Rzecznik indonezyjskiego ministerstwa do spraw młodzieży i sportu - Gatot S. Dewa Broto, dodał: Oczywiście jest nam bardzo przykro słysząc wiadomość, że Rio nie będzie mógł dłużej ścigać się w Formule 1. Mamy nadzieję, że nie będzie musiał zakończyć kariery wyłącznie ze względu na kwestie finansowe.

Menedżer Haryanto - Piers Hunnisett nie chciał jednak wykluczyć, że jego podopieczny będzie nadal obecny w Formule 1. Wciąż pracujemy nad planem, który umożliwiłby Rio pozostanie w Formule 1. Ludzie ze świata F1 uważają, że Rio wykonał dobrą pracę i zasługuje, by w dalszym ciągu tam być. Oczywiście liczyliśmy na miejsce w zespole takim jak Sauber - taki był plan, ale teraz sprawy z tym związane tracą nieco impet.

KOMENTARZE

3
rno2
04.01.2017 08:35
@enstone Nic nowego, wcześniej byli zainteresowani Gutierrezem, a nawet go zatrudnili na 2 sezony :-) Na szczęście wprowadzono punktację do przyznawania superlicencji. Teraz nawet najbogatszy człowiek świata chcąc jeździć w F1 będzie musiał zaprezentować odpowiednie osiągi w seriach juniorskich, aby otrzymać fotel w którymś zespole w F1.
Grauf
03.01.2017 10:17
@enstone Źle to się w ogóle dzieje w zespołach końca stawki, jeśli odpowiednia ilość pieniędzy decyduje o miejscu w Królowej Sportów Motorowych. (Wiem, że Rio nie jest pierwszym takim przypadkiem)
enstone
03.01.2017 09:18
[quote]Termin wyznaczony przez Saubera minął[/quote] Źle się dzieje w Sauberze, skoro byli poważnie zainteresowani usługami Rio - znaczy się jego pieniędzmi ..