Zimowe testy przed sezonem 2019 nie odbędą się w Bahrajnie

Zespoły biorą pod uwagę organizację zajęć na torach w Barcelonie lub Jerez.
29.07.1812:49
Nataniel Piórkowski
2027wyświetlenia
Embed from Getty Images

Zespoły zrezygnowały z planów organizacji zimowych testów przed sezonem 2019 w Bahrajnie. Obecnie trwają rozmowy na temat tego, czy powinny one odbyć się w Barcelonie czy w Jerez.

Większość zespołów skłaniała się ku przeprowadzeniu zimowych przygotowań na Bliskim Wschodzie, co zapewniłoby optymalne warunki do sprawdzenia nowych konstrukcji przed Grand Prix Australii.

Barcelona nie jest już postrzegana jako reprezentatywny obiekt ze względu na niestabilną pogodę oraz nową nawierzchnię, która zmusiła Pirelli do stworzenia opon o cieńszym bieżniku, by odpowiedzieć na zgłaszane zimą problemy ze zjawiskiem blisteringu (pęcherzykowania).

Chociaż Liberty Media zgłaszało chęć pokrycia części wydatków związanych z transportem wyposażenia do Bahrajnu, zespoły uznały, iż zimowe testy powinny odbyć się w Europie.

Zarządcy toru Circuit de Barcelona-Catalunya mieli wyrażać niezadowolenie z planów organizacji zimowych testów w Bahrajnie. Dla katalońskiego obiektu przedsezonowe przygotowania są jednym z głównych źródeł dochodów obok wyścigowych weekendów Formuły 1 i MotoGP.

Alternatywą jest inny popularny obiekt - Jerez, który po raz ostatni gościł testy F1 w 2015 roku. Jego zaletami są nowa nawierzchnia oraz ciepłe warunki panujące późną zimą w Andaluzji.

Dyrektor techniczny Williamsa - Paddy Lowe, tłumaczył: W trakcie tego weekendu stało się jasne, że nie ma wystarczającego poparcia [dla testów w Bahrajnie]. Trwają dyskusje na temat wyboru konkretnego miejsca. W sobotę odbyło się spotkanie w tej sprawie. Zasugerowano Barcelonę. Inna opcja to Jerez. Z tego co wiem wymieniono na nim nawierzchnię. Dlatego bierzemy go pod uwagę. Są też inne miejsca, ale te dwa tory są najbardziej prawdopodobnymi kierunkami.