GP Abu Zabi: wyniki wyścigu

Lewis Hamilton wygrał finałową eliminację sezonu. Na podium także Vettel i Verstappen.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Lewis Hamilton 4455 okr. 1h39m40,382
2. Sebastian Vettel 555 okr. +0:02,581
3. Max Verstappen 3355 okr. +0:12,706
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Lewis Hamilton 44Mercedes W09 EQ Power+551h39m40,3821
2 +1Sebastian Vettel 5Ferrari SF71H55+0:02,5811
3 +3Max Verstappen 33Red Bull RB1455+0:12,7061
4 +1Daniel Ricciardo 3Red Bull RB1455+0:15,3791
5 -3Valtteri Bottas 77Mercedes W09 EQ Power+55+0:47,9572
6 +5Carlos Sainz 55Renault R.S.1855+1:12,5481
7 +1Charles Leclerc 16Sauber C3755+1:30,7891
8 +6Sergio Perez 11Force India VJM1155+1:31,2751
9 -2Romain Grosjean 8Haas VF-1854+1 okr.1
10 +3Kevin Magnussen 20Haas VF-1854+1 okr.1
11 +4Fernando Alonso 14McLaren MCL3354+1 okr.1
12 +4Brendon Hartley 28Toro Rosso STR1354+1 okr.1
13 +7Lance Stroll 18Williams FW4154+1 okr.1
14 +4Stoffel Vandoorne 2McLaren MCL3354+1 okr.1
15 +4Siergiej Sirotkin 35Williams FW4154+1 okr.1
Niesklasyfikowani
Pierre Gasly 10Toro Rosso STR1346jednostka napędowa1
Esteban Ocon 31Force India VJM1144wyciek oleju1
Marcus Ericsson 9Sauber C3724jednostka napędowa0
Kimi Raikkonen 7Ferrari SF71H6elektryka 0
Nico Hulkenberg 27Renault R.S.180kolizja z Grosjeanem0
Najszybsze okrażenie: Sebastian Vettel (Ferrari SF71H) - 1:40,867 na 54 okr.

KOMENTARZE

28
marios76
26.11.2018 06:51
@marrcus Zdaje sobie sprawe- Grosjean jakkolwiek, stary dobry Grosjean, na ktorego zawsze mozna liczyc w nudnym wyscigu ;) nie zrobil nic czym przysluzylby sie ukaraniu. Tak samo jak Ocon w Brazylii. Verstappen wtedy i Hulkenberg wczoraj, za szybko cieli zamykajac drzwi. A tam byl prawidlowo jadacy rywal. Ocon mial prawo sie oddublowac, bo tak stanowia przepisy. Jechal prawidlowo zostawil miejsce, i pozostaje niesmak, bo to jedna z niewielu decyzji sedziow, z ktorymi sie totalnie nie zgadzam. Dla Hulkeberga kary ne bylo bo Grosjean pojechal dalej, a sprawca sam sie wykluczyl.
Rasputin
26.11.2018 06:12
Oceny dla kierowców spoza czołówki Hulkenberg- przyzwoity sezon poza tym że znów nie stanął na podium i miał kilka wypadków na koncie. Perez- zdobył więcej punktów od Ocona ale zawdzięcza to szczęśliwemu podium w Baku. Bo ciężko powiedzieć że jeździł lepiej od Francuza Magnussen - byłem pozytywnie zaskoczony nim w pierwszej połowie sezonu po przerwie wakacyjnej jeździł znacznie gorzej Sainz- dostawał lanie od Hulkenberga choć muszę przyznać że jeździł momentami lepiej od niego w drugiej części sezonu. Alonso- smutny rok dla Hiszpana. A końcówka to istna katastrofa przez beznadziejny samochód Ocon - wyglądał lepiej niż Perez i to on mógłby zostać w FI Leclerc - zdecydowanie odkrycie sezonu. Początek nienajlepszy ale im dalej w las tym lepiej. Zasłużenie dostał angaż w Ferrari. Grosjean- ogarnął się w trakcie sezonu ale to nie był udany sezon dla niego. Wg mnie pierwszy do odstrzału w następnym sezonie Gasly- kolejne odkrycie. Imponował szczególnie w Monako czy na Węgrzech. Mam nadzieję że nie skończy jak Kvyat. Vandoorne- słaba, nijaka jazda przez cały sezon choć na jego obronę trzeba przyznać że auto McLarena było nieporozumieniem. Ericsson- miał dobre wyścigi ale nie ma wątpliwości że Sauber dobrze zrobił degradując go do roli rezerwowego na rok 2019. Stroll- miał momenty, potrafił wystartować ale nie zmienię zdania że nie zasłużył na fotel w FI, poza tym jakoś nie był lepszy od Sirotkina Hartley- będę zdziwiony jak zostanie na kolejny sezon w STR. Nie pokazał nic szczególnego. Sirotkin- gdyby nie dyskwalifikacja Grosjeana we Włoszech nie miał by punktu ale na plus to że w kwalifikacjach był lepszy od Strolla
marios76
26.11.2018 05:15
@Haifisch7734 Otwacie moge napisac ze gowniarza nie lubie. Szczeniackie zachowania na torze jak i poza nim, mi po prostu nie imponuja. Pod wzgledem wyscigowego savoir viwru gosc jest na poziomie gokartow :) Nijak sie ma porownanie wyprzedzan jego do Ricciardo. Jest szybki co wielokrotnie podkreslalem ,ale ma bardzo goracy leb, co po ponad polowie wyscigow mozna bylo zobacyc w moich wpisach. Tylko zauwaz, ze nie tylko jego bledy i wyscigowa glupote opisuje, ale wiekszosci kierowcow- zwlaszcza topowych. Nie myl wiec pojec- jest u mne na cenzurowanym przez to co "odwala" i nie est, gdypojedzie szybki, czysty wyscig. Ale dlaczego mialbym miec kompleksy?? Jeszcze jedno sposob ego ycowanka przez Red Bulla mi sie nie podoba. Wracajac do oceny, Lewis kilka sezonow sie temperowal zey mnke do sieie przekonac, a np. Perez naprawde wiele stracil. Takze Max, moze zacac znaczyc cos w tym sporcie, jak zmieni szereg swoich zachowan... wynikajacych chyba z jego kompleksow, nke tracac przy tym szybkosci. F1 ogladam ponad cwierc wieku, takiego ignoranta buca nie zauwazylem do tej pory,kto wie- moze dorosnie, zmieni sie?
WojciechPL12
25.11.2018 08:24
Ocena kierwocow z top 6 Hamilton- sezon praktycznie idealny udowdnij ze to on zasluguje na mistrza swiata. Bottas- slaby sezon za bardzo odstawal od hamiltona ogolnie jezdzil bez pasji i ambicji. Vettel- chyba jego najgorszy sezon w karierze. Posiadal zncznie lepszy bolid niz rok temu ,a mimo wszystko jego strata do Lewisa byla jeszcze wieksza niz w 2017. Raikkonen- solidny sezon jego najlepszy od powrotu do ferrari. Verstappen- poczatek sezonu mial sredni ale 2 czesc sezonu to juz jest cos niesamowitego w jego wykonaniu. Jak honda dostarczy RedBullowi dobry silnik to moze powalczy o mistrza. Ricciardo- szkoda mi go tak dobrze sie sezon zapowiadal ,ale mial bardzo duzo pecha przez co taka pozycja w generalce. Mimo wszytko i tak dla mnie Max jest lepszy kierowca ogolnie. Reszte kiewcow ocenie potem bo mi znakow braklo.
JuJu_Hound
25.11.2018 08:22
@pluto Lewis zyskal ogromna przewage zjezdzajac podczas SC. Nie bylo sensu wyprzedzac Red Bulli i wdawac sie z nimi w pojedynek ktory zniszczylby opony, co mialoby pozniej konsekwencji w postaci wolniejszego tempa pod koniec. Lewis pojechal dzis jak profesor, tak kiedys jezdzil Alain Prost. Nie musisz miec rekordow PP, najszybszego okrazenia w wyscigu, musisz dbac o tempo i myslec dlugoterminowo.
marrcus
25.11.2018 07:47
[quote="marios76"][/quote] o karaniu dotyczyło Grosjeana
Zomo
25.11.2018 07:43
[quote="marios76"]Wiesz dlaczego Lewis jest mistrzem w tym sezonie? Bo robi punkty, a nie "widowisko".[/quote] Przypomina mi sie Ogier w WRC ktory tlumaczyl kiedys ze jazda "widowiskowa" jest wolniejsza i dlatego on nie sypie kamieniami na zakretach ani nie zalicza 10-metrowych lotow, ale za to wygrywa wszystkie OS-y. Rutyniarze tak maja ;) Lewis po nerwowym sezonie 2016 zaliczyl drugi spokojny i pod kontrola - zaraz zabraknie mu rekordow do bicia (jak pobije wszystkie Schumachera) i bedzie jezdzil juz chyba tylko zeby nabijac kase w banku...
Haifisch7734
25.11.2018 07:05
@marios76 Ty masz jakiś kompleks na punkcie Verstappena. I dlaczego Lewis jest mistrzem w tym sezonie? Bo, abstrahując od jego bardzo dobrej jazdy, tak na prawdę nikt poza Vettelem nie był w stanie mu zagrozić. Bottas na początku sezonu brak szczęścia, a potem bezpłciowa jazda i 2 razy team order. Kimi solidnie, ale nie jeździł na miarę mistrzostwa świata. A RedBulle nawet jakby chciały, to na większości torów i tak miały za mało mocy, by dać radę dogonić Mercedesy. No i brakowało im też regularności. Verstappen początek sezonu miał fatalny, dużo błędów skutkujących odpadnięciem lub dalekimi pozycjami, ale od Kanady się pozbierał i ostatecznie wylądował na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej. Z kolei Ricciardo 6 razy odpadł przez awarie i 2 razy przez kolizje. Co do puszczenia Verstappena przez Lewisa, to akurat logiczne, Hamilton był po pitstopie, RedBulle przed, więc wystarczyło mu utrzymywać się w miarę blisko RedBulli, ale jednocześnie odpowiednio daleko od Vettela - choć akurat wtedy jeszcze Bottas go mógł kryć przed Vettelem.
marios76
25.11.2018 06:51
@pluto Nie badz smieszny ,scigac sie z idiota? Po co? Lewis go puscil spokojnym tempem wygral wyscig i to bylo dla kibicow, nie jakis frajerski manewr z gowniarzem, po ktorym by wypadli z toru... Wiesz dlaczego Lewis jest mistrzem w tym sezonie? Bo robi punkty, a nie "widowisko".
pluto
25.11.2018 06:38
@tomek98 ta spójrz na zespól w jakim jeździ i co on robi. W tym wyścigu pojechał na 1 pitstop i ten jedyny postój i tak mu zwalili -3,7 sec ,stracił 1-1,5 sec do BOT i do tego wyjechał za FI i stracił kolejne ze 2 sec na walke ,zamiast podciąc Fina to był za nim koło 4 sec . I tak przez cały sezon nawet na Hocken stracił opony za Kimim bo zespół nie miał jaj,by walić prosto z mostu. HAM to by sie załamał w Ferrari. Po tym wyścigu juz wiem na 100% że w wyrównanych bolidach VER i RIC zajechaliby HAM .Mieć przewagę świezych opon i mocy silnika i nie dac rady wyprzedzić to jest słabe, bardzo słabe. Tytuł juz ma ,mógł powalczyc chocby dla widowiska ,dla kibiców czy aby utrzec nosa Maxowi. Im jest starszy HAM tym bardziej przypomina Prosta ,Francuza nie lubiłem
Magnuson_22
25.11.2018 06:29
Ale by się taka śpiączka przydała. Taka do 15 marca najlepiej.
tomek98
25.11.2018 05:14
@pluto Vettel dzbanem sezonu, bo na przestrzeni całego sezonu popełnił całą masę banalnych błędów i tym samym w dziecinny sposób oddał tytuł Hamiltonowi. Nie patrzę na punktację tylko na przebieg całego sezonu.
DBR
25.11.2018 05:11
Dzban jak mniemam to nie epitet określający osobę Vettela a sytuacja w Hockenheim i "dzwon", "dzban" jak zwał tak zwał. Mi dzisiaj spodobała się kontra Vandorne'a , zawiódł mocno Bottas.
pluto
25.11.2018 05:04
@tomek98 jesteś żałosny- twój dzban sezonu pokonał najwiekszą niespodzianke sezonu o 71 pkt ale to i tak dzban. Dzbanem powinien zostać MAG lub BOT który dostal 160pkt od HAM mając najlepszy bolid i 5 miejsce w generalce
marios76
25.11.2018 04:25
@zabojczywons Jestem za bezpieczenstwem i nigdy zle nikomu nie zycze. Mam nadzieje, ze sytuacji w ktorej ktos bedzie narazony... bedzie jak najmniej.
zabojczywons
25.11.2018 04:11
@marios76 myślę mimo wszystko, że pomagać niż wadzić będzie o wiele częściej ;) Zastanawiam się bardziej czy FIA spróbuje wymyślić coś, aby zapobiec takim sytuacjom jak dzisiejsza w przyszłości.
tomek98
25.11.2018 04:08
Podsumowanie sezonu: Największy wygrany sezonu - Hamilton Największy przegrany sezonu - Bottas Farciarz sezonu - Verstappen Pechowcy sezonu - Alonso, Ricciardo Największa niespodzianka sezonu - Raikkonen Złote dziecko sezonu - Leclerc Dzban sezonu - Vettel
marios76
25.11.2018 04:04
@marrcus Niektorzy nie rozumieja sarkazmu... Ale specjalnie ci wytlumacze: karanie Ocona za to ze Verstappen w niego wjechal w Brazylii bylo bez sensu. Za to dzis Verstappen znowu bezsensownie potracal kierowcow na torze :/ @zabojczywons Masz "like". ;) Moze bardziej przeszkadzac niz pomoc kiedykolwiek. Na szczescie sie nie palil...
Masio
25.11.2018 04:02
Największy przegrany tego wyścigu jak i całego sezonu to Valtteri Bottas. Podobnie jak Mark Webber w 2013 roku mając najlepszy bolid nie wygrał ani jednego wyścigu. Więcej przemyśleń później...
zabojczywons
25.11.2018 03:55
Ciekawi mnie jak FIA zareaguje na to, że Nico nie mógł wyjść z kokpitu przez Halo (bo podejrzewam że pałąk był problemem w tym przypadku).
marrcus
25.11.2018 03:53
akurat to rozpychanie było całkiem fajne A dlaczego nie rozumiesz nie dostał kary to albo nie widziałeś albo i tak nie zrozumiesz (Gro)
michal132
25.11.2018 03:52
Hamilton w pojedynkę biłby się z RBR o pozycję w klasyfikacji konstruktorów :O
marios76
25.11.2018 03:49
Gratulacje za swietne mistrzostwa Hamiltona! Kolejny rekord, mimo wielu problemow olbrzymia przewaga. Niesamowite pozegnanie Alonso, prawdziwie mistrzowska oprawa! Brawo, braklo tylko Kimiego :/ Swietne dialogi Alonso przez radio z McLarenem. Panom z 11 to bym podziekowal, to jest Formula 1 tu sie nie ma co podniecac tym, ze idiota "alez sie rozpycha na torze" powodujac celowe kontakty w kazdym wyscigu! DOPRAWDY nie rozumiem, dlaczego Grosjean nie dostal kary- przeciez Hulkenberg zrobil mu typowego "crashtappena"! Rolowanke Hulka calkiem spektakularne... halo pomoglo czy przeszkodzilo?? :/ Jak na Abu Zabi, gdzie juz po tytulach, wyscig byl calkiem niezly.
rno2
25.11.2018 03:32
Bottas to jest jakiś żart. Mam nadzieję, że nie doczeka końca następnego sezonu i zastąpi go Ocona. I ciekawe dlaczego Alonso dostał karę za ścięcie zakrętu, które w sumie nic mu nie dało, a Bottas który dzięki ścięciu obrobił pozycję nie dostał kary...
kovalf122
25.11.2018 03:28
Hamilton pierwszym mistrzem świata z dorobkiem ponad 400 punktów. 88 oczek przed Vettelem. Deklasacja.
lordfryta
25.11.2018 03:25
Potwierdzam, był to najciekawszy sezon od kilku lat. Następny będzie jeszcze lepszy choćby tylko ze względu na obecność RK.😀
Haifisch7734
25.11.2018 03:21
Dziwi mnie, że Ocon i Alonso dostali po +5 sekund, a Bottas nie dostał nic, a to jemu najbardziej się należało. Karę dla Ocona jeszcze jestem jako tako zrozumieć, ale dla Alonso? Z tego co zauważyłem, to praktycznie nic nie zyskał, zbliżył się trochę do Magnussena, ale i tak nie na tyle, by móc z nim walczyć. Bottas z kolei gdyby nie wyjazd poza tor, to by spadł za Verstappena, a tak znowu sporo przed niego wystrzelił i znowu jakiś czas się bronił, zamiast mu oddać pozycję.
Tetracampeon
25.11.2018 03:13
Gratulacje dla Hamiltona i Mercedesa za ukoronowanie mistrzowskiego sezonu wygraną. I przy okazji Lewis przekroczył mega magiczną liczbę 400 pkt w klasyfikacji kierowców. Brawa także dla Vettela i Verstappena, którzy uzupełnili podium. Gdy zobaczyłem stojące Ferrari Raikkonena, to po prostu zaniemówiłem. Całe szczęście, że Kimi obronił 3 miejsce na koniec sezonu, ale ostatni wyścig w czerwonych barwach był i tak marnym pożegnaniem ze Scuderią. Marne pożegnanie mieli także Gasly z Toro Rosso, Ocon z Force India i Ericsson z Sauberem. Pochwała także dla Sainza, Leclerca, Pereza i kierowców Haasa za dojechanie w punktach. Szkoda, że Alonso nie zdobył jednego punktu na pożegnanie z F1 i nie zajął miejsca w pierwszej dziesiątce w klasyfikacji kierowców. F1 i fani z płaczem żegnają jednego z najlepszych kierowców w historii F1. Cieszę się, że Ricciardo zdobył punkty na pożegnanie z Red Bullem, szkoda tylko, że nie stanął na podium. Do tego jeszcze kolizja Hulkenberga z Grosjeanem dodała dramaturgii na początku wyścigu. Sezon 2018 niestety dobiegł już końca i przyznam, że to był najciekawszy sezon od 2012 roku. Oby przyszły był jeszcze ciekawszy. Przez takie momenty jak epicka walka Vandoorne'a, Ocona i Grosjeana czy bezpardonowe manewry wyprzedzania w wykonaniu Maxa Verstappena będzie nam kibicom brakować Formuły 1 przez kilka kolejnych miesięcy. No cóz, trzeba czekać do 17 marca na kolejne emocje. Z wypiekami na twarzy czekamy na sezon 2019, w którym do ścigania w F1 wróci jedyny Polak w historii królowej motorsportu - Robert Kubica!