Sainz z najlepszym czasem przed kwalifikacjami

Embed from Getty Images

Carlos Sainz okazał się najszybszym kierowcą w trzeciej sesji treningowej przed Grand Prix Włoch. Hiszpan wykręcił nieznacznie lepszy czas od Maksa Verstappena. Czołową trójkę uzupełnił Lewis Hamilton.

Jako pierwszy na torze zjawił się Valtteri Bottas w pomalowanej w specjalne barwy Alfie Romeo. Zaraz za Finem wyjechali także Nico Hulkenberg oraz Lance Stroll, któremu bez wątpienia potrzebne były okrążenia. Kanadyjczyk de facto stracił obydwa piątkowe treningi - w pierwszym zastępował go Felipe Drugovich, podczas gdy w drugim z powodu usterki nie pokonał ani jednego pomiarowego kółka. Już po kilku minutach do wspomnianej trójki dołączyła niemal cała stawka a jedynymi pozostałymi w garażach kierowcami byli Verstappen, Albon i Piastri.

Jako pierwszy czas pomiarowego kółka ustanowił Logan Sargeant, lecz kierowca Williamsa już po chwili spadł za Sergio Pereza (1:22,662). Za Meksykaninem plasowali się Hamilton, Gasly, Ocon i wspomniany Sargeant. Cała wymieniona piątka rozpoczęła sesję od przejazdów na miękkim ogumieniu. Po chwili nowym liderem został Norris, który poprawił czas Pereza o 0,147 sekundy. Swoje pierwsze kółka pokonali także faworyci lokalnej publiczności - Sainz plasował się na trzecim miejscu z identycznym czasem jak Perez, natomiast Leclerc znajdował się trzy oczka niżej, za duetem Mercedesa.

Po dziewięciu minutach od rozpoczęcia sesji do głosu doszedł Verstappen, który - zgodnie z przewidywaniami - wskoczył na pozycję lidera, bijąc czas Norrisa aż o 0,677 sekundy. Swój rezultat chwilę później poprawił Perez, awansując na drugie miejsce, lecz tracił on do zespołowego partnera 0,354 sekundy. Po kilku minutach tempo podkręcił Hamilton, uzyskując trzeci czas, nieznacznie przegrywając z Perezem. Nieco później dziesiąty i jedenasty rezultat wykręcili Albon i Piastri i tym samym po dwudziestu minutach każdy z kierowców miał na koncie czas pomiarowego okrążenia.

W połowie sesji nie obserwowaliśmy kolejnych poprawianych rezultatów, ani rekordów osobistych w sektorach, a kierowcy zdawali się skupiać na długich przejazdach, w większości na miękkich oponach, jak choćby Verstappen czy Leclerc. Świetne szybkie kółko pokonał natomiast Magnussen, który nagle znalazł się na trzecim miejscu, ze stratą jedynie 0,066 sekundy do Pereza. Na półmetku, za duetem Red Bulla i Magnussenem czołowa dziesiątka prezentowała się następująco: Hamilton, Sainz, Norris, Piastri, Alonso, Russell i Leclerc.

Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, nie trzeba było czekać długo na kolejny błysk Williamsa - na 25 minut przed końcem drugi czas ze stratą 0,427 sekundy do Verstappena wykręcił Alex Albon, uzyskując przy tym rekord w pierwszym sektorze. Warto dodać, że Taj podczas tej próby korzystał z pośredniej mieszanki. Swoją próbę z powodu uszkodzonego lusterka porzucić musiał Logan Sargeant, podczas gdy Oscar Piastri zaliczył wyjazd na pobocze na wyjściu z Variante della Roggia, lecz kierowca McLarena szczęśliwie kontynuował jazdę.

Czarno-białą flagę za blokowanie Lando Norrisa na wyjściu z Lesmo 1 ujrzał Guanyu Zhou. Znajdujący się na szybkim kółku Norris musiał omijać kierowcę Alfy Romeo poboczem, nie ukrywając przy tym swojego niezadowolenia przez radio. Próby kółek kwalifikacyjnych na miękkim ogumieniu na kwadrans przed końcem podjęli kierowcy Mercedesa i były to próby udane - Hamilton uzyskał rekordy w dwóch pierwszych sektorach i zajmował pierwsze miejsce, bijąc czas Verstappena o 0,234 sekundy. Russell był trzeci, ze stratą 0,277 sekundy do zespołowego partnera.

Na odpowiedź Verstappena nie trrzeba było długo czekać - Holender poprawił czas Hamiltona o ponad pół sekundy. Swoje najlepsze czasy wykręcili po nim także kierowcy Williamsa, którzy jednak korzystali z twardych opon. Albon był szósty, natomiast Sargeant zamykał pierwszą dziesiątkę, legitymując się przez kilka chwil rekordem w pierwszym sektorze. Problemy techniczne dopadły z kolei Pereza, który nie wyjechał już z garażu do końca sesji z powodu wycieku z jednostki napędowej. Na sześć minut przed końcem najlepszy czas wykręcił za to Sainz - Hiszpan wyprzedzał Verstappena o niespełna jedną dziesiątą sekundy.

Sainz pozostał na czele tabeli już do końca sesji. Bezpośrednio za kierowcą Scuderii uplasowali się Verstappen i Hamilton. Czwarty był Leclerc, który do Sainza stracił niespełna 0,6 sekundy. Piąty rezultat należał do Alonso, a czołową dziesiątkę uzupełnili Alonso, Russell, Magnussen, Hulkenberg, Albon i Perez. Jedenasty czas uzyskał Stroll, a za Kanadyjczykiem znalazł się Liam Lawson, który okazał się o jedną tysięczną sekundy szybszy od Yukiego Tsunody. Stawkę uzupełnili Piastri, Sargeant, Bottas, Norris, Ocon, Zhou i Gasly.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 42,3°C
Temperatura powietrza: 27,3°C
Prędkość wiatru: 1,58 m/s
Wilgotność powietrza: 46%
Sucho