Horner dementuje plotki na temat Marko
"Nie widzę potrzeby wprowadzania zmian w sposobie, w jaki działamy".
18.10.2314:19
571wyświetlenia
Embed from Getty Images
Christian Horner dementuje doniesienia o tym, jakoby starał się skłonić zarząd Red Bulla do zwolnienia Helmuta Marko.
Według ustaleń byłego kierowcy F1 - Luciano Burtiegio, które przekazały brazylijskie media, jeszcze w tym tygodniu ma dojść do spotkania, podczas którego przedyskutowana zostanie przyszłość Marko w roli konsultanta Red Bulla do spraw sportów motorowych.
Sam Horner nie mógłby podjąć decyzji o zwolnieniu Austriaka, gdyż formalnie jest on zatrudniony nie przez zespół, ale koncern-matkę - Red Bull GmbH.
W rozmowie z Daily Mirror Horner zaznaczył jednak, że nie przyświeca mu cel usunięcia Marko z zajmowanej pozycji.
Christian Horner dementuje doniesienia o tym, jakoby starał się skłonić zarząd Red Bulla do zwolnienia Helmuta Marko.
Według ustaleń byłego kierowcy F1 - Luciano Burtiegio, które przekazały brazylijskie media, jeszcze w tym tygodniu ma dojść do spotkania, podczas którego przedyskutowana zostanie przyszłość Marko w roli konsultanta Red Bulla do spraw sportów motorowych.
Sam Horner nie mógłby podjąć decyzji o zwolnieniu Austriaka, gdyż formalnie jest on zatrudniony nie przez zespół, ale koncern-matkę - Red Bull GmbH.
W rozmowie z Daily Mirror Horner zaznaczył jednak, że nie przyświeca mu cel usunięcia Marko z zajmowanej pozycji.
Zawsze mieliśmy bardzo mocne i i otwarte relacje. Oczywiście pojawiają się sprawy, co do których od czasu do czasu się nie zgadzamy. Sądzę jednak, że sytuacja jest zdrowa.
Regularnie rozmawiamy o wszystkich aspektach. Perspektywa Helmuta uległa zmianie po śmierci przyjaciela, bliskiej osoby, jaką był dla niego Dietrich [Mateschitz - właściciel RBR]. Nadal odgrywa jednak bardzo wartościową rolę w zespole i nie mam żadnego zamiaru ani pragnienia - ani ja, ani nikt inny w teamie - aby doprowadzić pod tym względem do jakichkolwiek zmian.
Tak długo, jak Helmut będzie chciał nam pomagać - a pomimo 80-lat jest nadal żwawym pracownikiem - nie widzę potrzeby wprowadzania zmian w sposobie, w jaki działamy.
Role ewoluują a od czasu, gdy po raz pierwszy zetknęliśmy się z tym sportem. Biznes bardzo się rozwinął. Zajmuję się nim na codzień i oczywiście konsultujemy się w zakresie wszelkich istotnych decyzji, niezależnie od tego, czy chodzi o kierowców czy kwestie czysto strategiczne.
To partnerstwo, które działa od wielu lat. Każdy ma swoją funkcję i rolę do odegrania.