Michael: Synergia to ogromny atut McLarena

Sam Michael uważa, że głęboka siła McLarena jest na przestrzeni lat jednym z kluczowych czynników sukcesu w wyścigach Formuły 1.

Pod koniec ubiegłego sezonu Australijczyk opuścił zespół Williamsa i dołączył do stajni z Woking, gdzie od początku tego roku pełni funkcję dyrektora sportowego. Po pierwszych miesiącach współpracy Michael przyznaje, że w Woking czuje się jak w domu i zauważa, iż współpraca z zespołem jest łatwiejsza ze względu na udane współdziałanie wielu różnych czynników.

Pomimo tego, że nie jestem tu długo, to jestem dumny z pracy dla McLarena. To wielka rodzina. Wiele osób troszczy się tutaj o dobre relacje i w warunkach olbrzymiej presji tworzy to dużą różnicę, nawet większą niż się spodziewałem i pomaga ci w pełnieniu obowiązków.

Jednym z najpopularniejszych słów kierowców są te o synergii sił zespołu. To największy atut tej firmy. Ta głęboka siła nie jest do kupienia w markecie. Nie jest jak urządzenie do analizy technicznej, które możesz kupić, zamontować i nadrobić zaległości. To coś, co jest wpajane przez wiele lat, jest zakorzenione w zespole. To nagroda za pracę wokół niego - wyjaśniał Michael.

Nowy dyrektor sportowy McLarena zauważył, ze zespół pracuje jak dobrze naoliwiona maszyna i potwierdził, że od czasu rozpoczęcia pracy nie mógł wpływać w znaczący sposób na rozwój MP4-27. Pracuję w wyższych grupach zarządzania, moje główne zadania obracają się w obrębie torów i zespołu wyścigowego. To bardzo wyrafinowana maszyna. Wszystko sprowadza się do stworzenia nowej jakości, jakości pracy przy samochodzie i niezawodności operacyjnej. Przybyłem do zespołu pod koniec ubiegłego roku i duża część bolidu, jakieś jego dziewięćdziesiąt procent, było już zaprojektowane.

Źródło: autosport.com