Ferrari i Red Bull ponownie zmieniają plany testowe

FIA doprecyzowała zasady dotyczące testów
28.02.1212:39
Paweł Zając
3543wyświetlenia

Ferrari i Red Bull zostały zmuszone do ponownej zmiany swoich planów testowych po interwencji FIA.

Oba zespoły chciały testować od piątku do poniedziałku zamiast wcześniej zaplanowanych jazd od czwartku do niedzieli. Dziś rano opublikowano jednak komunikat FIA, który doprecyzowuje 22.4 artykuł Regulaminu Sportowego Formuły 1, według którego ostatnim dniem tegorocznych testów jest czwarty marca.

Działania Federacji są wynikiem próśb o wyjaśnienie artykułu 22.4C, według którego testy, za wyjątkiem prób w linii prostej i testów młodych kierowców, nie mogą odbywać się od dnia rozpoczynającego tydzień przed pierwszą imprezą, a 31 grudnia.

Kluczowa jest tutaj definicja tygodnia przed pierwszą imprezą. Zespoły myślały, że mogą testować w przyszłym tygodniu, gdyż tydzień poprzedzający GP Australii rozpoczyna się 12 marca. FIA określiła jednak, że ten zapis regulaminu odnosi się do pełnego tygodnia, więc okres zakazu testów rozpoczyna się już w najbliższy poniedziałek.

Powyższa informacja oznacza, że Lotus nie będzie mógł wziąć ani jednego dodatkowego dnia testowego, po tym jak problemy z zawieszeniem zmusiły ekipę do zaprzestania jazd podczas pierwszej serii testów w Barcelonie. Ponadto zespół Marussia będzie mógł sprawdzić nowy bolid jedynie podczas testów w linii prostej oraz dnia filmowego.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
pasior
29.02.2012 09:25
i bardzo dobrze. skoro testy są w określonych terminach to jakie zmiany. wystarczy już ustępowania FIA
mich909090
28.02.2012 09:08
Przecież jeszcze ostatnio czytałem, że przepisy zezwalają na to by RBR i Ferrari zaczęło testy dzień pózniej i skończyło też dzień pózniej.Najpierw mówią ,że mogą testować teraz ,że nie.
akkim
28.02.2012 08:53
Tydzień według FIA - świat według Pythona, to jest czysty idiotyzm ? Niech mnie Ktoś przekona. [quote]„od dnia rozpoczynającego tydzień przed pierwszą imprezą, a 31 grudnia”.[/quote] Nowe "Doprecyzowanie" wręcz debilne.
mich909090
28.02.2012 05:06
Lotus sporo stracił. Kimi będzie musiał sporo się napocić żeby byli konkerencyjni.
Dante
28.02.2012 05:00
"Wyrównanie stawki" hehehe...
leni93
28.02.2012 04:07
tak właśnie myślałem, że Lotus nie dostanie dodatkowych testów
Ferrarif1
28.02.2012 02:44
@rno2 Takie pier***** o kryzysie. Jak by każdy żył tak jak przed to nie było by problemów bo by raz dwa minął. A nie wszyscy forse zaczeli mrozić i hamują gospodarkę
rno2
28.02.2012 12:47
Powinni dać zespołom limit np. po 10 000 km rocznie wykluczajac okres od pierwszego do ostatniego wyścigu i każdy by testował ile chce i gdzie chce (uwzględniając powyższe limity oczywiście). A tu mówią zespołowi kiedy, gdzie i ile ma testować... Dobrze, że w ramach oszczędności nie mają 2 kucharzy na wszystkie zespoły, którzy im gotują w wielkim kotle grochówke na ,,lunch" w czasie testów - oczywiście w ramach oszczędności. Nawet jeśli zniesionoby limit testów, to nie wrócilyby czasy kiedy testowano na okrągło, bo po pierwsze testy te wynikały z wojny oponiarskiej, a po drugie w dobie kryzysu nikogo na to nie stać... No ale najgorsze w tym wszystkim jest to co napisał Benethor - zmienianie zasad w trakcie gry (który to już raz...)
benethor
28.02.2012 12:07
@Byczek przynajmniej jak na razie nie precyzują "dziesięć po pierwszej"
Byczek
28.02.2012 11:45
no to ładny zonk dla Marussi i Lotusa, uwielbiam 'precyzowanie' regulaminu za pięć dwunasta..