Prowizoryczna lista startowa na sezon 2016

Lista będzie aktualizowana na bieżąco
27.09.1519:29
Paweł Zając
5956wyświetlenia
Zestawienie zostało stworzone na podstawie oficjalnych komunikatów, jak i krążących wśród mediów spekulacji. Tabela będzie aktualizowana w miarę potrzeby. W przypadku potwierdzonych kierowców, nazwiska zostały pogrubione.

LogoZespół/silnikNar. Pierwszy kierowcaDrugi kierowcaTesterzy
Mercedes
(Mercedes)
6. Nico Rosberg44. Lewis Hamilton-
Ferrari
(Ferrari)
5. Sebastian Vettel7. Kimi Raikkonen-
Williams
(Mercedes)
19. Felipe Massa77. Valtteri Bottas-
Red Bull
(TAG)
3. Daniel Ricciardo26. Daniił Kwiat-
Force India
(Mercedes)
11. Sergio Perez27. Nico Hulkenberg-
Renault
(Renault)
13. Pastor Maldonado30. Jolyon Palmer
Toro Rosso
(Ferrari)
33. Max Verstappen55. Carlos Sainz Jr
Sauber
(Ferrari)
9. Marcus Ericsson12. Felipe Nasr
McLaren
(Honda)
14. Fernando Alonso22. Jenson Button
Manor
(Mercedes)
Will StevensAlexander Rossi
Pascal Werhlein
Rio Haryanto
Haas
(Ferrari)
8. Romain Grosjean21. Esteban Gutierrez

KOMENTARZE

18
MairJ23
28.09.2015 09:27
@corey_taylor gdyby jego motywacja byla zemsta to by mial juz 4 mistrzostwa...:) taki z niego goracy chlopak.
corey_taylor
28.09.2015 06:12
Dlatego napisałem, że Adakar trochę przesadza, myślę że jeszcze kilka dobry wyścigów Maldonado by się znalazło. Ale kilka - w morzu beznadziejnych weekendów z codziennymi wypadkami i kolizjami od piątku po niedziele i schrzanionymi szansami na dobry wynik, nawet podium. Więc mimo że miał kilka dobrych wyścigów uważam że nie zasługuje na miejsce w F1 i myślę że każdy w F1 tak uważa, ale kasa robi swoje, nie oszukujmy się, bez kasy wyleciał by z hukiem po pierwszym, no może w trakcie drugiego sezonu. Co do szacunku - mam do niego duży, również uważam że potrafi się zachować, ale o czym my mówimy jak facet jeździć nie potrafi?
rno2
28.09.2015 06:07
@corey_taylor Maldonado w przeciwieństwie do Kubicy nigdy nie miał do dyspozycji zwycięskiego bolidu, więc nie można do udanych wyścigów Wenezuelczyka zaliczyć tylko wygranej z Barcelony... Chociażby ostatni wyścig pojechał solidnie, finiszował zaraz za Grosjeanem i zdobył cenne punkty dla Lotusa. Fakt, że w swojej karierze schrzanił wiele wyścigów, ale nie przesadzajmy :-) Może nie jest typem wymarzonego sportowca, ale ja ma do niego duży szacunek za 2 wydarzenia pozasportowe: jego zachowanie w trakcie pożaru boksów po zwycięskim GP Hiszpanii oraz podczas pogrzebu Julesa Bianchiego.
corey_taylor
28.09.2015 05:59
[quote="rno2"]No już nie przesadzaj z tym jednym dobrym weekendem Maldonado. Przy obecnej formie Lotusa każdy wyścig w punktach to dobry wyścig. Idąc takim tokiem myślenia Kubica też miał tylko jeden dobry wyścig w karierze...[/quote] Robert w 80-90% wyścigów pokazywał się ze świetnej strony. Może nawet we wszystkich, już tak dawno to było że nie pamiętam. Więc porównanie go do Maldonado to z Twojej strony duuża przesada :) Adakar trochę przesadza, ale jak tu pisać dobrze o gościu który po 5 latach jeździ dalej jak oferma i jedyny jego dobry wpływ na wyścigi to wyjazdy SC. Zawsze to piszę przy temacie Mal, ale serio ciągle nie mogę zrozumieć w jaki sposób on wygrał ten wyścig ze swoim 'talentem'. Jeszcze co do punktów i formy Lotusa - Grosjean zdobył ich 3 razy tyle i chyba nic więcej nie trzeba tutaj dodawać.
rno2
28.09.2015 05:43
@kabans Tak, a Williams utrzymywałby się w stawce za pieniądze z gry Eurobusiness...
kabans
28.09.2015 05:38
[quote="rno2"]...[/quote]Gdyby nie petro dolary to pewnie nie pojawiłby się w 2011 za Hulkenberga
Kamikadze2000
28.09.2015 12:26
@WooQash - nie masz sie czego czepiać? Przecież to nie ma znaczenia, kto jest wyżej. To tylko lista... istotniejsze jest, kto jeździ dla zespołów, a nie kto jest w jakiej kolejności...
rno2
28.09.2015 11:57
@Adakar No już nie przesadzaj z tym jednym dobrym weekendem Maldonado. Przy obecnej formie Lotusa każdy wyścig w punktach to dobry wyścig. Idąc takim tokiem myślenia Kubica też miał tylko jeden dobry wyścig w karierze... Można Pastora nie lubić, ale uczciwie trzeba przyznać, że gdyby nie jego petrodolary, to nie wiadomo czy dzisiaj byśmy oglądali Williamsa i Lotusa...
Adakar
28.09.2015 10:49
@kabans Glock mial forme wznoszaca w 2009 ... to Toyota wyciagnela wtyczke. Pomijam Virgin, bo tam NIKT nie byl w stanie nic osiagnac w bolidzie zbudowanym w 100% w komputerze, przez bylego czlowieka odpowiedzialnego za zespol SIMTEK (94-95). To chyba mowi samo za siebie ;) Pantano trafil w zle miejsce w zlym czasie, za wczesnie. To wg mnie spory talent stracony w F1. A w ostatnim czasie sporo ludkow z GP2 odbilo sie od F1 ... D. Valsecchi, L. Razia, F. Leimer, S. Bird, J. Calado, J. Palmer zeby wymienic tylko kilku. Mi najbardziej z tej grupy zal Leimera, Valsecchiego i Calado. Nie mieli tyle hajsu co Ericson i Nasr oraz Maldonado z PDVSA blokujacy WIECZNIE kokpit Lotusa. Swoja droga, Pastor konczy juz PIATY SEZON w F1. I on nie mial nawet DOBREGO sezonu. W 2012 mial tylko JEDEN dobry WYSCIG. WYSCIG ! On w tamtym sezonie punktowal tylko 5 raz i jeszcze w AbuDhabi zdobyl 10 pkt, a tak to DNFy, poza TOP10 lub znikome 4 pkt. Mimo tego zwyciestwa skonczyl sezon czwarty od konca w tabeli ! Byl 15. na 18 sklasyfikowanych. Serio, facet przejechal 90 Grand Prix i mial tylko JEDEN dobry weekend. LOL :D Heidfeld i tak by sie pewne zamienil w ciemno za ta jedna viktorie
rno2
28.09.2015 06:22
Czyli w przyszłym sezonie możemy liczyć na 2 debiutantów - Ocona w Renault i Werhleina w Manorze, ale to i tak nic pewnego...
kabans
27.09.2015 08:52
[quote="TommyYse"]...[/quote]to chyba nie znaczy, że ma mieć teraz 20 lat żeby się odnaleźć. Oprócz Maldonado, gp2 wygrał Glock (który zniknął bez sukcesów), Hunkelberg (który chyba radzi sobie coraz gorzej), Pantano (miał krótki epizod), Grosjean (idzie na koniec stawki)
Mahilda111
27.09.2015 08:06
@WooQash Proszę Cię... Terminy pierwszy i drugi kierowca pojawiły się przez obecność testerów. Jak słusznie zauważył Yurek, w pierwszej kolejności jest zawodnik o niższym numerze startowym, w grę nie wchodzą żadne układy w zespołach. Myślałem że już nic nie jest w stanie mnie zaskoczyć...
TommyYse
27.09.2015 08:06
@kabans Maldonado wygrał GP2 i był szybki, ale coś się pogubił później, szkoda.
Darth ZajceV
27.09.2015 07:49
@WooQash Lista startowa - słowo klucz...
WooQash
27.09.2015 07:30
I co z tego, że używa niższego numeru? System numerów kierowców zmienił się niedawno i niższy numer nie oznacza z góry, że ktoś jest uważany za pierwszego kierowcę, a ktoś za drugiego. Gdyby tak miało być, to Hamilton w tej chwili nadal byłby drugim kierowcą bez względu na fakt posiadania prawie 50 punktowej przewagi nad swoim kolegą.
Yurek
27.09.2015 06:52
[quote="WooQash"]Siłą rzeczy Lewis powinien być "wyżej" niż Nico.[/quote] Nico używa niższego numeru, ot cała tajemnica
kabans
27.09.2015 06:50
Jakbym bawił się w managera f1 to: Rosberg nie załguje na merca, Maldonado i Ericson na F1.
WooQash
27.09.2015 06:46
Pierwszy kierowca / Drugi kierowca, dziwna ta "klasyfikacja". Siłą rzeczy Lewis powinien być "wyżej" niż Nico.