Mazepin wygrywa główny wyścig GP3 w Barcelonie

Nikita Mazepin zwyciężył podczas swojego debiutu w GP3 na torze w Barcelonie, podczas gdy za jego plecami rozegrała się zacięta walka pomiędzy Callumem Ilottem i Anthoine Hubertem.

Startujący z pole position Leonardo Pulcini dał nadzieję na zwycięstwo dla kogoś spoza ekipy ART (było to pierwsze pole poisition dla innej ekipy od Barcelony w 2016 roku).

Jednak słaby start Włocha zepchnął go na na piąte miejsce na pierwszym okrążeniu. Z drugiej pozycji ruszył Mazepin i szybko zbudował sobie przewagę dwóch sekund, którą powiększył dzięki walce z tyłu.

Wyglądało na to, że Ilott pokona spokojnie Huberta, wyprzedzając go z użyciem DRS na 12 okrążeniu oraz oddalając się od rywala. Jednak po kilku kółka okazało się, że Hubert zyskał taktyczną przewagę dzięki oszczędzaniu opon i szybko wyprzedził swojego partnera zespołowego na kilka okrążeń do mety.

Pulcini tymczasem wskoczył na czwartą pozycję, jednak po błędzie Doriana Boccolacciego, który wyjechał szeroko w trzecim zakręcie, pozwalając na przejechanie obok rywala. Boccolacci musiał później odpierać z powodu błędu ataki Davida Beckmanna i Giuliano Alesiego jednak udało mu się obronić i uzyskać drugą pozycję do jutrzejszego sprintu.

Juan Manuel Correa zgarnął dzisiaj ważne ósme miejsce, co daje mu pole position w niedzielnych zawodach. Tymczasem dzisiaj punktowane pozycje uzupełnili Pedro Piquet oraz Diego Menchaca.