BMW nie chce komentować plotek o zatrudnieniu Heidfelda w DTM

Niemiecki producent wciąż posiada cztery wolne fotele w swoich BMW M3 DTM.

05.09.1122:50

Nataniel Piórkowski

1856wyświetlenia

Dyrektor ds. sportów motorowych firmy BMW, odmówił komentarza na temat plotek łączących Nicka Heidfelda z posadą kierowcy wyścigowego niemieckiej marki w mistrzostwach DTM.

Heidfeld został wybrany na zastępcę Roberta Kubicy w sezonie 2011, ale podczas przerwy wakacyjnej Renault zdecydowało się zwolnić go z posady w zespole, zatrudniając w jego miejsce Bruno Sennę.

Najnowsze doniesienia mediów sugerują, że niemiecki kierowca rozpoczął już rozmowy ze swym byłym pracodawcą na temat otrzymania fotela w BMW M3 DTM, które w przyszłym roku pojawi się w mistrzostwach. Podczas gdy Andy Priaulx i Augusto Farfus zostali już potwierdzeni, jako kierowcy zespołu z Monachium, wciąż nieobsadzone pozostają cztery kokpity, co rozkręca karuzelę plotek.

Zawsze powtarzam, że najpierw przyglądamy się kierowcom objętym naszym programem - powiedział Jens Marquardt, który od tego roku piastuje funkcję dyrektora ds. sportów motorowych BMW. Pytany o to, czy Heidfeld jest jednym z kandydatów, Niemiec odparł: Nie komentujemy plotek. Jestem przekonany, że będziemy posiadali konkurencyjny skład kierowców w 2012 roku. Marquardt zapewniał również, że BMW nie będzie specjalnie zabiegało o względy byłego kierowcy Formuły 1.

Źródło: paddocktalk.com

Nowszy Starszy

Heidfeld: Formuła 1 nie przechodzi wielkiego kryzysu13.02.2016

Heidfeld razem z Rebellionem w 2013 roku23.01.2013

Heidfeld: Hulkenberg podjął dobrą decyzję23.01.2013

Nick Heidfeld nie rezygnuje z F112.09.2012

Heidfeld i Sutil nie rezygnują z Formuły 128.02.2012

KOMENTARZE

Kamikadze2000

06.09.2011 04:10

@jpslotus72 - swego czasu Heidfeld był jednym z czołowych kierowców serii, a podczas GP Kanady nawet "walczył" o zwycięstwo z Robertem Kubicą. ;)

sneer

06.09.2011 04:00

Hehe, nawet w DTM go nie chcą. I się nie dziwię, narobił smrodu jak napalony nastolatek.

Saruto

06.09.2011 12:23

Christina jest fajna i całkiem nieźle jeździ ;) Mogą ściągnąć kogoś z Audi ale to nie będzie Tomczyk.

Adakar

06.09.2011 11:21

@Saruto no to pozycję kobiety załatwimy za jednym zamachem ... Cora Schumacher - kobieta, made in Dojczland i nazwisko gwiazdy F1 ... TRZY w jednym ;-) No to może córka Surera :-D prawie to samo, wash and go :-) BMW będzie chciało mieć dwóch obecnych zawodników DTM, jednego z Merca i jednego z Audi, żeby mieć porównanie i lepszy obraz np. rozwiązań stosowanych w obu markach i porównanie odczuć co do prowadzenia etc. sami inżynierowie tego nie zapewnią

Saruto

06.09.2011 09:38

@Adakar Tomczyk nie odejdzie z Audi ;) Co do Coronela to nie od dziś wiadomo, że zastanawia się na DTM. Wszystko rozbija się o kasę. Co do braci Mullerów to nie mów hop ;)

jpslotus72

06.09.2011 08:46

@Adakar Problem w tym, że jedyny Niemiec, który w niedalekiej przyszłości będzie "byłą gwiazdą F1" jest związany z Mercedesem. (Gdyby zadowolili się po prostu "byłym średniakiem F1", to Nick miałby jakieś szanse...)

Adakar

06.09.2011 07:38

@Saruto Z Mullllerami to przesadziłeś, ale ... Tomek ... hmm niby też haha, ale jak pomyśleć. Kurna z bożą pomocą TW Steel i McGregora by się wkupił w łaski ... ale mało prawdopodobne. To miejsce zajmie kobieta. No i kolejny problem ... mało Niemców w niemieckim teamie. Więc trochę poprawiam swoją listę: 1-Priaux 2-Farfus 3-była gwiazda F1 (NIEMIEC) 4-obecny kierowca DTM (Spengler) 5-obecny kierowca DTM (Ktoś kto jeździł Audi - Tomczyk ?) (NIEMIEC) 6-kobieta

Saruto

05.09.2011 11:17

Spengler już chyba podpisał kontrakt. Obstawiam tak: 1. Priaulx 2. Farfus 3. Spengler 4. Coronel 5. D. Muller 6. J. Muller

SirKamil

05.09.2011 10:15

[quote]"Marquardt zapewniał również, że BMW nie będzie specjalnie zabiegało o względy byłego kierowcy Formuły 1."[/quote] Czyt: [quote]tak, będzie dla nas jeździł, ale negocjujemy z menago bo chce za dużo... no bez jaj, to turystyki a on chce gaży jak w BMW Sauber, a my musimy opłacić jeszcze pięciu innych zawodników.[/quote]

jpslotus72

05.09.2011 10:13

@Adakar Gdyby Nick się ogolił, mógłby kandydować na pozycję "6" z Twojej listy (bo na "3" brakuje mu trochę blasku)... :)

renegade

05.09.2011 09:42

Tomczyk bardzo mozliwy, byc moze nawet Scheider. Spengler jest raczej podpisany, a dla Heidfelda BMW to najlepsze wyjscie. Nie ma sensu tulac sie w srodku stawki F1, ewentualnie na jej koncu. On raczej nigdy nie pojedziue w czolowej ekipie F1. Czas znalezc cos w czym mozna odnosic sukcesy. Druga sprawa to pieniadze. BMW moze Mu zaplacic wiecej niz wiekszosc tych slabych ekip w F1, mysle ze moga Mu placic wiecej niz Sauber czy Force India.

Adakar

05.09.2011 09:34

@jpslotus72 jest jeden problem. Priaux i Farfus nie mają pojęcia o DTM, umówmy się, są to świetni Tourcarowcy, ale DTM to inna para kaloszy. Oni potrzebują minimum dwóch kierowców (dobrych), którzy startują w chwili obecnej w DTM. Pewnie też kobietę wyciągną z rękawa - może María de Villota ? :-) Ja to widzę tak: 1-Priaux 2-Farfus 3-była gwiazda F1 4-obecny kierowca DTM (Spengler) 5-obecny kierowca DTM (Ktoś kto jeździł Audi - Tomczyk ?) 6-kobieta

jpslotus72

05.09.2011 09:02

BMW nie chce komentować - no to może my spróbujmy... W każdej plotce jest ponoć ziarnko prawdy - w tej byłoby dodatkowo trochę sensu. DTM jest może w tej chwili najlepszym miejscem dla Nicka - chociaż pewnie z początku ucierpiałaby na tym jego duma (jakkolwiek brzmi to teraz niedorzecznie - jeszcze wiosną mówił o pragnieniu zdobycia tytułu mistrzowskiego w F1). Byłoby też chyba dla niego najlepiej, gdyby to było właśnie BMW. Jednak po ostatnich zawirowaniach wokół Heidfelda i swoistej "impotencji" jego potencjału podczas całej kariery w F1 (jeden z najbardziej niespełnionych kierowców - przynajmniej w ostatnich kilkunastu latach), jestem skłonny wziąć na poważnie deklarację, że:[quote]BMW nie będzie specjalnie zabiegało o względy byłego kierowcy Formuły 1[/quote] Kto następny, żeby wyręczyć biuro prasowe BMW?... :)