GP USA: Rosberg najszybszy w mokrym pierwszym treningu

Formuła 1 w ten weekend zawitała w Teksasie. To drugi z trzech wyścigów rozgrywanych w tym roku w Ameryce Północnej. Jednak tym razem pogoda nie przywitała gorąco zawodników, którzy musieli przemierzyć ocean. Pierwszy trening rozpoczął się na bardzo mokrym torze, a prognozy na resztę weekendu nie przewiduję zbyt dużej poprawy.

Spowodowało to niezbyt wiele akcji na trasie. Wprawdzie na torze Ericsson pojawił się tuż po zapaleniu się zielonego światła, to jednak jego przejazd opierał się tylko na jednym okrążeniu, by poznać warunki. Do Saubera zamontowano deszczowe opony, co na początku było wyborem również innych ekip. Mimo wszystko szybko okazało się, że wody na torze nie ma tyle dużo, by nie zaryzykować przejściowych Pirelli.

Wspomniany wcześniej Ericsson również zgłosił zespołowi brak kałuż na trasie, co skłoniło jego ekipę do założenia zielonych gum, a w jego ślady poszedł Daniel Ricciardo. Szwed był też pierwszym zawodnikiem z czasem na koncie, jednak na tym etapie treningu przejazdy wyglądały jak spacery dookoła toru, a nie konkretne zbieranie danych. Potwierdził to Rosberg, który mimo błędów i uślizgów wykręcił 6 sekund lepszy czas.

Kolejne minuty treningu przyniosły kilku-okrążeniowe przejazdy całej stawki. Na czele pozostawał Rosberg, jednak tor robił się coraz mniej mokry i pojawiła się szansa na przejazdy na gładkich oponach w dalszej części sesji. W tabeli za Niemcem plasowali się kierowcy Red Bulla ze stratą niecałych 0,5 sekundy. Jednakże na kolejnym przejeździe zawodnik Mercedesa urwał ze swojego wyniku ponad sekundę i ponownie odskoczył od reszty stawki.

Tymczasem usterka zameldowana przez Pastora Maldonado na pierwszym okrążeniu okazała się poważniejsza. Wenezuelczyk informował zespół o nietypowo działającej skrzyni biegów. Lotus musiał zabrać się do szczegółowego sprawdzenia swojej jednostki. Na 10 minut przed końcem sesji jedynymi kierowcami na torze byli zawodnicy McLarena. Alonso testował nową jednostkę napędową, częściowo wykorzystywaną w Rosji kręcąc kolejne kółka.

Zgodnie z przewidywaniami czołówka już nie wyjechała na tor i postanowiła oszczędzać opony, gdyż jak wspominaliśmy na początku, prognozy nie są optymistyczne, a przesychający choć nie suchy tor bardzo szybko zużywa przejściowe gumy. Na czele pozostał Rosberg, jednak praktycznie nic nie dało się powiedzieć co do formy poszczególnych zespołów po pierwszej sesji. Być może druga odpowie na więcej pytań. Dowiecie się tego śledząc weekend z [color=#3c88b8]Wyprzedź Mnie![/color]


Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 27°C
Temperatura powietrza: 23°C
Prędkość wiatru: 4,8 m/s
Wilgotność powietrza: 88%
Mokro