Sainz: Wirtualny samochód bezpieczeństwa jest bezużyteczny

Hiszpan uważa, iż procedura spełnia swe założenie, lecz krzywdzi kierowców ze środka stawki
05.10.1615:10
Mateusz Szymkiewicz
3181wyświetlenia


Carlos Sainz stwierdził, że wirtualny samochód bezpieczeństwa jest bezużyteczny, natomiast sama procedura nie jest czymś, czego Formuła 1 potrzebuje.

Zawodnik Toro Rosso uważa, że wirtualna neutralizacja przynosi wiele szkody zawodnikom ze środka stawki, ponieważ rywale są w stanie nieprzepisowo zmniejszyć stratę czasową, nie ponosząc przy tym konsekwencji ze strony sędziów.

Moim zdaniem [wirtualny samochód bezpieczeństwa] jest nieco bezużyteczny, nie lubię go, to nie jest coś co mnie zadowala - powiedział Carlos Sainz. Kiedy jesteś zawodnikiem środka stawki, to preferujesz normalną neutralizację, ponieważ ona jest w stanie przegrupować stawkę. To działa tak jak należy, choć oczywiście należy robić sporo, by zachować temperaturę opon i potem wypracować odpowiednią przewagę przed pit stopem. W tym przypadku można bawić się swoją przewagą lub stratą, przez co nie podoba mi się ta procedura. Nie wiem czy to jest coś, co ma dobry wpływ na F1, taka jest moja opinia.

Hiszpan uważa, że wirtualna neutralizacja jest dobra jedynie dla lidera wyścigu, który w przypadku pojawienia się na torze samochodu bezpieczeństwa straciłby całą przewagę nad kolejnym zawodnikiem. Gdybym był liderem wyścigu, to pewnie polubiłbym tą procedurę, ale jako kierowca środka stawki najpewniej bym za nią nie przepadał. Byłem w wielu seriach wyścigowych, gdzie lider miał dziesięć sekund przewagi, nagle wyjeżdżał samochód bezpieczeństwa i po wznowieniu wyścigu znów musiał walczyć. Patrząc na to z tej strony, to może jest to fair, ale nie uważam, by ta procedura była czymś, czego Formuła 1 potrzebuje, szczególnie gdy jeździsz w środku stawki.

KOMENTARZE

5
gnodeb
06.10.2016 07:53
Nigdy nie będzie dobrze dla wszystkich. Jeśli miniesz zjazd do boksów i akurat wyskoczy SC, to też można narzekać: 'Jeden zjazd do pitlane jest bezużyteczny. Kierowca powinien mieć możliwość cofnąć trochę na wstecznym. Zapewne dla kierowców przed zjazdem to jest dobre, ale kiedy miniesz wjazd to tracisz.'
Angulo
05.10.2016 05:37
W przypadku VSC duże znaczenie ma kiedy się włączy procedurę. Jak ktoś jest na jakimś nawrocie/szykanie to nic nie straci przez kilka sekund, zaś Ci na prostej startowej owszem. Stąd często przewaga niektórych się zmniejsza. No i pit stop przy VSC to darmowe 15 sekund.
bartoszcze
05.10.2016 02:28
Gdyby sobie wyrobił trochę przewagi, a potem za SC rywale za darmo by go dogonili, to marudziłby na SC.
---
05.10.2016 02:21
@adamo342 VSC to jest to samo, z tym że na całym torze. Sainz prawdę mówiąc narzeka na to, że nie potrafi jechać z prędkością wystarczająco bliską limitu, bądź narzeka po prostu na to, że straty w ogóle się nie zmieniają - no cóż, trudno się z nim nie zgodzić, że brak losowości jest zły dla zawodnika ze środka stawki.
adamo342
05.10.2016 01:56
Moim zdaniem lepsza byłaby strefa wolnej jazdy jaka jest w DTM lub WEC ponieważ każdy musi ją pokonać z tą samą prędkością i odstęp by został taki sam