AMuS: Zatwierdzenie nowych silników przesunięte na koniec lipca
Zainteresowana powrotem do F1 ma być Honda, która rozważa przejęcie AlphaTauri.
23.06.2216:55
Mateusz Szymkiewicz 2013wyświetlenia
Embed from Getty Images
Auto Motor und Sport informuje, że zatwierdzenie formuły silnikowej zostało przesunięte z 29 czerwca na koniec lipca.
Od kilku miesięcy trwają wzmożone prace nad kształtem przepisów, które będą dotyczyły jednostek napędowych na 2026 rok. Zrozumiałe, iż wejściem do Formuły 1 zainteresowane są marki Porsche oraz Audi, jednakże oficjalne potwierdzenie zostanie wystosowane dopiero w momencie, w którym FIA zatwierdzi regulaminy.
Pierwotnie nowa formuła silnikowa miała zostać sfinalizowana 29 czerwca podczas spotkania Światowej Rady Sportów Motorowych. Mimo to jak informuje Auto Motor und Sport, ostatecznie dojdzie do tego pod koniec lipca między wyścigami o Grand Prix Francji oraz Węgier. O opóźnienie miał zabiegać Mohammed bin Sulayem, który po wewnętrznych tarciach w FIA zdecydował się na zwolnienie Sekretarza Generalnego - Petera Bayera. Saudyjczyk rzekomo chce poświęcić dodatkowe trzy tygodnie na wyeliminowanie szarych stref.
Tym samym są niewielkie szanse na to, by zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Red Bull w trakcie domowej rundy miał ogłosić nawiązanie współpracy z Porsche. Audi natomiast miało potwierdzić wejście do F1 póki co tylko jako dostawca dokładnie tydzień później. Producent z Ingolstadt ma cały czas finalizować rozmowy z Sauberem w sprawie przejęcia zespołu.
Decyzja FIA o opóźnieniu zatwierdzenia regulaminów miała spotkać się z niezadowoleniem zarządu Grupy Volkswagen, który odbiera to jako oznakę braku profesjonalizmu. Niemiecki gigant ma zwracać uwagę, iż w lipcu pozostanie mniej niż trzy i pół roku na utworzenie działu Formuły 1 oraz samej jednostki napędowej.
Z kolei Liberty Media miało znaleźć się pod presją ze strony aktualnie zaangażowanych producentów. Porsche współpracujące z Red Bull Powertrains zostanie uznane jako nowicjusz, dzięki czemu będzie mogło liczyć przed sezonem 2026 na przywileje związane z wydatkami czy czasem pracy na stanowiskach testowych. Szczególnie Renault ma zgłaszać wątpliwości, czy niemiecki producent nie będzie korzystał z własności intelektualnej Hondy lub czy nie będzie wymieniał się informacjami z Audi.
Kwestia ta jest o tyle kontrowersyjna, gdyż nie można wykluczyć kolejnego powrotu Hondy do Formuły 1. Według Auto Motor und Sport, odnowienie współpracy z Red Bull Racing na tym etapie jest już niemożliwe, choć istnieje cień szansy na to, iż japoński koncern zdecyduje się utworzyć fabryczny zespół na bazie AlphaTauri. Na chwilę obecną Porsche ma deklarować gotowość do zaopatrywania juniorskiej stajni w swoje silniki.
Auto Motor und Sport informuje, że zatwierdzenie formuły silnikowej zostało przesunięte z 29 czerwca na koniec lipca.
Od kilku miesięcy trwają wzmożone prace nad kształtem przepisów, które będą dotyczyły jednostek napędowych na 2026 rok. Zrozumiałe, iż wejściem do Formuły 1 zainteresowane są marki Porsche oraz Audi, jednakże oficjalne potwierdzenie zostanie wystosowane dopiero w momencie, w którym FIA zatwierdzi regulaminy.
Pierwotnie nowa formuła silnikowa miała zostać sfinalizowana 29 czerwca podczas spotkania Światowej Rady Sportów Motorowych. Mimo to jak informuje Auto Motor und Sport, ostatecznie dojdzie do tego pod koniec lipca między wyścigami o Grand Prix Francji oraz Węgier. O opóźnienie miał zabiegać Mohammed bin Sulayem, który po wewnętrznych tarciach w FIA zdecydował się na zwolnienie Sekretarza Generalnego - Petera Bayera. Saudyjczyk rzekomo chce poświęcić dodatkowe trzy tygodnie na wyeliminowanie szarych stref.
Tym samym są niewielkie szanse na to, by zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami Red Bull w trakcie domowej rundy miał ogłosić nawiązanie współpracy z Porsche. Audi natomiast miało potwierdzić wejście do F1 póki co tylko jako dostawca dokładnie tydzień później. Producent z Ingolstadt ma cały czas finalizować rozmowy z Sauberem w sprawie przejęcia zespołu.
Decyzja FIA o opóźnieniu zatwierdzenia regulaminów miała spotkać się z niezadowoleniem zarządu Grupy Volkswagen, który odbiera to jako oznakę braku profesjonalizmu. Niemiecki gigant ma zwracać uwagę, iż w lipcu pozostanie mniej niż trzy i pół roku na utworzenie działu Formuły 1 oraz samej jednostki napędowej.
Z kolei Liberty Media miało znaleźć się pod presją ze strony aktualnie zaangażowanych producentów. Porsche współpracujące z Red Bull Powertrains zostanie uznane jako nowicjusz, dzięki czemu będzie mogło liczyć przed sezonem 2026 na przywileje związane z wydatkami czy czasem pracy na stanowiskach testowych. Szczególnie Renault ma zgłaszać wątpliwości, czy niemiecki producent nie będzie korzystał z własności intelektualnej Hondy lub czy nie będzie wymieniał się informacjami z Audi.
Kwestia ta jest o tyle kontrowersyjna, gdyż nie można wykluczyć kolejnego powrotu Hondy do Formuły 1. Według Auto Motor und Sport, odnowienie współpracy z Red Bull Racing na tym etapie jest już niemożliwe, choć istnieje cień szansy na to, iż japoński koncern zdecyduje się utworzyć fabryczny zespół na bazie AlphaTauri. Na chwilę obecną Porsche ma deklarować gotowość do zaopatrywania juniorskiej stajni w swoje silniki.
