Autosport: F1 omawia podniesienie wpisowego do 600 milionów
Dodatkowo jedenaste zgłoszenie ma być pozbawione wpływów w pierwszym roku startów
25.05.2410:56
Mateusz Szymkiewicz 1056wyświetlenia
Embed from Getty Images
Autosport informuje, że w ramach kolejnego Porozumienia Concorde ma zostać podniesiona wysokość wpisowego dla nowych zespołów F1.
Od ponad roku o jedenaste zgłoszenie walczy Andretti, który dysponuje wsparciem General Motors. Mimo zielonego światła ze strony FIA na finiszu sezonu 2023, zgody na dołączenie amerykańskiej stajni nie wyraził właściciel praw komercyjnych, zapraszając Andrettiego do ponownej aplikacji w przyszłości.
W przypadku akceptacji amerykańskiego zgłoszenia przez FOM, Andretti musiałby zapłacić 200 milionów dolarów wpisowego, które następnie zostałoby podzielone między aktualnie rywalizujące ekipy. W zamyśle zapis ten miał chronić uczestników, których wpływy z nagród telewizyjnych uległyby skurczeniu przez pojawienie się jedenastego zespołu.
Mimo to na etapie układania poprzedniego Porozumienia Concorde nie spodziewano się, iż Formuła 1 zaliczy aż tak wyraźny skok popularności oraz stanie się tak dochodową serią. Według ustaleń Autosportu, podczas rozmów o nowej umowie między FOM a zespołami zaproponowano podniesienie wpisowego do poziomu 600 milionów dolarów na 2026 rok, a także 700 milionów dolarów od sezonu 2028. Ponadto nowe zgłoszenie w debiutanckiej kampanii byłoby pozbawione dochodów z udzielenia praw do transmisji telewizyjnej.
Zdaniem Christiana Hornera z Red Bulla, Andretti chcąc dołączyć do stawki Formuły 1 powinien skoncentrować się na przejęciu istniejącej już ekipy.
Autosport informuje, że w ramach kolejnego Porozumienia Concorde ma zostać podniesiona wysokość wpisowego dla nowych zespołów F1.
Od ponad roku o jedenaste zgłoszenie walczy Andretti, który dysponuje wsparciem General Motors. Mimo zielonego światła ze strony FIA na finiszu sezonu 2023, zgody na dołączenie amerykańskiej stajni nie wyraził właściciel praw komercyjnych, zapraszając Andrettiego do ponownej aplikacji w przyszłości.
W przypadku akceptacji amerykańskiego zgłoszenia przez FOM, Andretti musiałby zapłacić 200 milionów dolarów wpisowego, które następnie zostałoby podzielone między aktualnie rywalizujące ekipy. W zamyśle zapis ten miał chronić uczestników, których wpływy z nagród telewizyjnych uległyby skurczeniu przez pojawienie się jedenastego zespołu.
Mimo to na etapie układania poprzedniego Porozumienia Concorde nie spodziewano się, iż Formuła 1 zaliczy aż tak wyraźny skok popularności oraz stanie się tak dochodową serią. Według ustaleń Autosportu, podczas rozmów o nowej umowie między FOM a zespołami zaproponowano podniesienie wpisowego do poziomu 600 milionów dolarów na 2026 rok, a także 700 milionów dolarów od sezonu 2028. Ponadto nowe zgłoszenie w debiutanckiej kampanii byłoby pozbawione dochodów z udzielenia praw do transmisji telewizyjnej.
Zdaniem Christiana Hornera z Red Bulla, Andretti chcąc dołączyć do stawki Formuły 1 powinien skoncentrować się na przejęciu istniejącej już ekipy.
Mają wspaniałe dziedzictwo w wyścigach. Mario [Andretti] jest legendą tego sportu, a Cadillac to ogromny producent samochodów. Formuła 1 podkreśliła, że kiedy będą mieli silnik na 2028 rok, wówczas ich zgłoszenie zostanie rozpatrzone. Mimo to Andretti dokonałby najlepszego wyboru wchodząc do sportu jak Audi, które przejęło Saubera i uchroniło naszą franczyzę.
