Permane podsumowuje piątkowe treningi Renault na Monzy

Alan Permane, główny inżynier wyścigowy Renault F1 Team, podsumowuje piątkowe treningi na Autodromo Nazionale Monza w wykonaniu francuskiego zespołu.

Team testował dzisiaj kanał F w obu bolidach. Jakie wyciągnęliście wnioski?

Oba bolidy jeździły z kanałem F podczas dwóch dzisiejszych sesji. Po południu testowaliśmy zachowanie samochodu Roberta przy różnych poziomach siły docisku. Przed podjęciem ostatecznej decyzji dotyczącej konfiguracji bolidu na jutrzejsze kwalifikacje musimy przeanalizować jego osiągi.

Obserwowaliśmy też inne zespoły przy pracy. Niektóre z nich jeździły z kanałem F, a inne bez - jest to kolejna rzecz, którą musimy uwzględnić w naszych analizach. Ostateczną decyzję podejmiemy na podstawie zebranych przez nas danych.

Po południu było nieco cieplej niż rano. Czy temperatura miała wpływ na przebieg sesji?

Podczas drugiej sesji na torze panowała o wiele wyższa temperatura. Zerwał się także wiatr, ale to nie miało większego wpływu na przejazdy. Uzyskiwane po południu czasy okrążenia były podobne do porannych wyników, co prawdopodobnie oznacza, że nawierzchnia toru została już przetarta, bo przy wyższej temperaturze jest niższa przyczepność. Kilka dni temu padało w Monzie, ale prognozy wskazują, że w weekend nie powinniśmy spodziewać się opadów.

Czy był to udany dzień dla obu kierowców?

Przyjęliśmy dość typowe podejście do Monzy. Ze względu na specyfikę toru, musimy skupić się na maksymalnych prędkościach, by rywalizować z najszybszymi bolidami na prostych. Porównywaliśmy też dzisiaj osiągi bolidów z różnym ogumieniem, a także przy niskim i wysokim obciążeniu paliwem. Mówiąc o osiągach - Witalij stracił czas z powodu problemów z hamulcami, które wystąpiły pod koniec sesji, a Robert jechał za kolumną bolidów na swoich najszybszych okrążeniach. Jestem pewien, że w dniu jutrzejszym możemy spodziewać się o wiele lepszych wyników.

Źródło: Informacja prasowa RenaultF1.com