GP Singapuru: najszybsze okrążenia w wyścigu

Vettel chyba przeskoczył sam siebie w tym GP, jego tempo wyścigowe było niesamowite. Nie tylko był dużo szybszy od całej reszty, ale nawet tak samo dużo od swojego kolegi z zespołu, a to o czymś mówi. Biedny Ricciardo :D

@modlicha - Vettel będzie musiał pracować na swoją renomę i to długo. I tylko starty w innej ekipie i osiąganie w niej sukcesów sprawi, że ilość jego przeciwników się zmniejszy. Ale nie mam wątpliwości, iż wiele negatywnych komentarzy wynika z frustracji jego dominacją.

[quote="Kamikadze2000"]I tak frustractwo stwierdzi, że bolid sam jedzie...[/quote] Nie, "frustractwo" jak to nazwałeś niektórych uważa, że kilku zawodników odwaliłoby dokładnie taką samą robotę jak Vettel w tym bolidzie, a wg mnie przynajmniej 5-ciu spisałoby się lepiej. Co nie znaczy, że nie doceniam jego postępów od 2009 roku do teraz. Od zawodnika który nie umiał nawet jeszcze niedawno poprawnie wyprzedzać do całkiem niezłego drivera. Manewr na Rosbergu pokazał, że Vettel nawet już zaczął myśleć przy tych manewrach. W kategoriach cwaniactwa wyścigowego było super i Rosberg dał się ograć jak dziecko. Stwierdzenie natomiast, że "zawodnik tak świetny jak Webber"..... To jakieś nieporozumienie.

@Kamikadze2000 Nie ma co się dziwić skoro Borowczyki, Sokoły i inne wyrocznie z świata mediów podważają teorię jakoby Vettel i Webber mieli do dyspozycji taki sam sprzęt... W ogóle Sokół jest śmieszny, bo zaraz po ukaraniu Webbera napalił się jak dzieciak i pisał na fb, że to paranoja nie mając pojęcia o całym incydencie, a potem zmieniał zdanie, że jednak kara zasłużona...

I tak frustractwo stwierdzi, że bolid sam jedzie... ; )

Król jest Jeden !

@kabans Co ty bierzesz? Zmień dilera bo za mocne. Popatrz na pozycje Massy i Alonso, a po drugie jak byś oglądał wyścig to byś wiedział jakie problemy miał Webber ze skrzynią.

Vetel jest niesamowity, widać że red bull jest bardzo szybki ale skoro taki świetny zawodnik jak Webber mógł walczyć tylko o podium a niemiec był od niego tyle szybszy, przecież vetel z ferrari by spokojnie przez trzy lata wywalczył MS nie jak Alonso