Ceccon zwycięzcą drugiego wyścigu GP3 na Hungaroringu

Kevin Ceccon odniósł zwycięstwo w drugim wyścigu GP3 na Hungaroringu, pokonując Estebana Ocona oraz Jimmy'ego Erikssona.

Ceccon zaliczył doskonały start i już na starcie znalazł się przed startującym z pole position Fuoco, który natychmiast musiał bronić się przed presją płynącą ze strony Bernstorffa. W czwartym zakręcie, próbując atakować Ceccona, Fuoco wpadł na koło bolidu Bernstorffa i posłany w powietrze wypadł z toru uderzając w metalową barierę. Obaj kierowcy poważnie uszkodzili swoje bolidy i tym samym zakończyli udział w rywalizacji. Na torze musiał także pojawić się samochód bezpieczeństwa.

Po restarcie wyścigu Ceccon obronił prowadzenie przed Oconem, Erikssonem oraz zwycięzcą sobotnich zmagań - Lucą Ghiotto, za którym plasował się Matt Parry. Krótko później, korzystając z okazji jaka pojawiła się podczas przejazdu dwóch pierwszych zakrętów, obaj zawodnicy zamienili się pozycjami.

Dzięki serii szybkich okrążeń Ceccon wypracował komfortową przewagę nad Oconem. Ostatecznie jednak najszybsze kółko, premiowane dodatkowymi dwoma punktami do klasyfikacji generalnej wyścigu, wykręcił związany z Mercedesem Francuz. Na kolejnych pozycjach Eriksson utrzymał trzecie miejsce przed Parrym, których tempu nie był w stanie dorównać Ghiotto.

Także niedzielny wyścig nie ułożył się po myśli dla dwójki polskich reprezentantów. Startujący w barwach Tridenta Artur Janosz nie ukończył pierwszego okrążenia, podczas gdy Aleksander Bosak dojechał do mety na odległym, szesnastym miejscu.