Wolff: Wejście Vandoorne'a do stawki oznacza ekscytujące czasy dla F1

Szef Mercedesa - Toto Wolff, jest podekscytowany angażem Stoffela Vandoorne'a na sezon 2017 przez ekipę McLaren.

44-latek jest wielkim fanem talentu Belga i przed kilkoma dniami zadeklarował, że jeżeli McLaren nie zdecyduje się zatrudnić go na przyszłoroczne mistrzostwa, to osobiście znajdzie mu posadę w Formule 1. Mimo to po dzisiejszym komunikacie stajni z Woking nie będzie już takiej konieczności i jak teraz przyznał Wolff, perspektywa ujrzenia na jednym torze Vandoorne'a, Estebana Ocona, Pascala Wehrleina i Maksa Verstappena jest dla niego ekscytująca.

Uważam, że przed nami są naprawdę ekscytujące czasy - powiedział Austriak. Skarżyliśmy się jakiś czas temu, że jest za dużo kierowców opłacających swoje starty. Czy to dobrze lub źle, aktualni kierowcy nie są tacy źli. Teraz jednak nadchodzi bardzo ekscytująca generacja, a zwłaszcza Vandoorne. Jego zeszłoroczna dominacja w GP2 była największą w historii i jeżeli zapytacie się o to Freda Vasseura, to on odpowie, że to były najlepsze mistrzostwa.

Mamy też Estebana Ocona z nienagannym CV, który wygrał Formułę 3 w pierwszym roku startów, a także GP3 jako debiutant. On jest bardzo imponujący. Pascal jest natomiast najmłodszym mistrzem DTM, wchodząc potem do F1, a Maksa już raczej nie możemy nazywać juniorem, ponieważ ma już za sobą drugi rok w Formule 1. Mamy więc czterech kierowców, którzy dostali się do F1 dzięki swoim wynikom. Uważam, że to wspaniałe. Myślę, iż możemy być świadkami zmiany generacji na kierowców, którzy w przyszłości mogą zostać gwiazdami lub po prostu mają duży potencjał.