Hulkenberg: Bolidy na sezon 2017 będą brutalnie szybkie

Niemiec miał okazję wypróbować najnowszy model Renault podczas sesji w symulatorze

30.01.1710:29

Mateusz Szymkiewicz

2461wyświetlenia

Nico Hulkenberg oznajmił, że bolidy szykowane na sezon 2017 będą brutalnie szybkie.

Tegoroczne konstrukcje zostaną wyposażone w szersze opony przygotowane przez Pirelli, natomiast pakiety aerodynamiczne będą generowały dużo większy docisk względem sezonu 2016. Spekuluje się, iż dzięki temu Formuła 1 będzie mogła przyspieszyć aż o 5 sekund na okrążeniu, natomiast Kevin Magnussen nie wyklucza, że nowe bolidy będą najszybsze w całej historii sportu.

Nowe bolidy są brutalnie szybkie - powiedział Nico Hulkenberg, który miał okazję poprowadzić Renault R.S.17 podczas sesji w symulatorze. Zakręty numer trzy i dziewięć [w Barcelonie] są absolutnie na limicie.

29-latek ma jednak obawy, że nowe bolidy uniemożliwią wykonywanie manewrów wyprzedzania na ulicznym torze w Monako. W Monte Carlo nie będziesz w stanie wyprzedzać. Będziesz jechał środkiem toru swoim szerokim bolidem i tyle.

Nowszy Starszy

Hulkenberg pod wrażeniem zasobów Audi01.04.2025

Hulkenberg: Nie żałuję, że nigdy nie byłem w czołowym zespole02.01.2025

Steiner: Hulkenberg mógł trafić do Haasa już w sezonie 201618.11.2024

Hulkenberg: Nie żałuję decyzji o związaniu się z Audi23.10.2024

Hulkenberg: Podchodzę neutralnie do kandydatury Schumachera15.10.2024

KOMENTARZE

fitipaldi666

30.01.2017 09:01

Bolidy będą szybkie ok ale będą ciężkie , wyobraźcie sobie że np ważą 605 kg !!!

rno2

30.01.2017 02:18

@Ralph1537 Chyba po prostu przegięli w drugą stronę - bolidy stały się za wolne. Narzekali na to kibice i sami kierowcy.

slipstream

30.01.2017 02:01

@Ralph1537 Jak to ładnie argumentowano. Żeby kierowcy wykazali się większymi umiejętnościami poprzez zmniejszony docisk i łatwiej się wyprzedzało... Podobna argumentacja do obecnej? No a jakże. Zawsze przy tego typu zmianach mowa o poprawie widowiska i uwypukleniu umiejętności kierowców. Koniec końców, kończy się jak zawsze...

Ralph1537

30.01.2017 01:53

To po co te bolidy spowalniali po sezonie 2008 do teraz, żeby nagle je przyśpieszyć

macieiii

30.01.2017 01:51

@rno2 oby tak było. Lepiej je spowalniać i z początku wyraźniej obserwować różnice między kierowcami, niż powozić się po torach bez awarii i z oszczędzaniem w każdym możliwym obszarze.

michal132

30.01.2017 11:56

też mi sie wydaje że t3 przejeżdżali z nogą na gazie ale nie w podłodze

rno2

30.01.2017 11:44

@Sasilton Wydaje mi się, że od sezonu 2009 zakręt nr 3 w Barcelonie nie był przejeżdżany na pełnym gazie. Kierowcy trochę odpuszczali i balansowali pedałem. Ja się tylko boję, że bolidy okażą się za szybkie jak na obecne standardy kierowców i torów i nagle przed sezonem 2018 zacznie się wymyślanie głupot w regulaminach technicznych, żeby spowolnić je o kilka sekund :-)

Sasilton

30.01.2017 11:29

Trochę nie zrozumiałem co miał na myśli mówiąc o zakręcie nr.3. Z tego co pamiętam to już w 2010 jechali z pełnym gazem, już nie mówiąc o bolidach z 2008 roku. Zakręt nr.9 to kompletnie co innego. Ciekawe czy z paliwem też pokonają go z pełnym gazem. Obawy o Monaco pewnie miał każdy. Bez deszczu są nudy. Teraz nawet w deszczu się nie wyprzedzą :D