Hamilton: Wciąż możemy się poprawić

Embed from Getty Images

Lewis Hamilton ostrzega, że Mercedes nie zaprezentował w piątek swoich pełnych możliwości.

Kierowcy Srebrnych Strzał nadawali tempo w piątkowych treningach. Po południu najbliższy z ich rwali - Max Verstappen, uzyskał czas o osiem dziesiątych sekundy gorszy od rezultatu pięciokrotnego mistrza świata.

Hamilton sądzi, że przed sobotnimi sesjami team z Brackley może jeszcze poprawić osiągi bolidu W10.

Jeżdżąc dziś po torze miałem pozytywne wrażenia. Bolid sprawia wrażenie podobnego do tego, z jakim kończyliśmy testy w Barcelonie. To pozytywne, bo w końcu rywalizujemy teraz na zupełnie innym torze. Z powodzeniem zrealizowaliśmy nasz program, nie było żadnych problemów.

Jest mnóstwo rzeczy, które możemy poprawić. Nie był to jednak najgorszy start weekendu. Teraz trzeba zaznajomić się ze wszystkimi informacjami. To typowa procedura piątkowego wieczoru. Mamy dwa bolidy w całości, żaden z nas nie popełnił błędu. To bardzo ważne.

Valtteri Bottas uważa, że Mercedes dokonał wyraźnych postępów po testach w Barcelonie. Czułem się za kierownicą lepiej niż w Barcelonie. W bolidzie nie znalazło się zbyt wiele nowych części, ale udało nam się zoptymalizować dostępny pakiet.

Nie widzieliśmy jeszcze jednak prawdziwych osiągów żadnego z naszych rywali. Mamy pojęcie o tym, jak dużych postępów możemy dokonać przed kwalifikacjami, ale nie wiemy, jak dużego progresu dokona konkurencja.