Hamilton najszybszy w pierwszym treningu przed GP Węgier

Embed from Getty Images

Po podwójnym weekendzie w Austrii, Formuła 1 zawitała na Węgry. Na znajdującym się pod Budapesztem Hungaroringu, w pierwszym treningu najszybszym czasem popisał się Lewis Hamilton.

Hungaroring przywitał zespoły nietypową, chłodną pogodą, a także silnym wiatrem. Mimo ryzyka deszczu sesja zaczęła się na suchym torze. Pierwszym kierowcą, który zameldował się na torze, był Lando Norris, a tuż za nim z pit lane wyjechał Robert Kubica. Polak po raz kolejny wziął udział w pierwszym treningu, tym razem zastępując Kimiego Raikkonena.

Początek sesji standardowo dał szansę na przeprowadzenie okrążeń instalacyjnych i już po sześciu minutach wszyscy kierowcy schowali się w swoich garażach. Pierwszym kierowcą, który ustanowił czas okrążenia, był Max Verstappen. Chwilę później do Holendra dołączyli obaj kierowcy Mercedesa, którzy zdecydowali się na wybór miękkich opon. Z upływem czasu kierowcy coraz śmielej wyjeżdżali na tor, a większość z nich korzystała z opon twardych.

Po upływie 30 minut na czele klasyfikacji znajdowali się Lewis Hamilton oraz Valtteri Bottas. Oprócz kierowców Mercedesa na wykorzystanie opon miękkich zdecydowali się tylko kierowcy Williamsa. Jedynym kierowcą, który nie ustanowił czasu, był Pierre Gasly. Z powodu problemów z jednostką napędową, samochód Francuza musiał zostać rozebrany. W tym samym czasie wyjeżdżający z pit lane Kubica obrócił się w pierwszym zakręcie. Polak przyznał przez radio, że zagapił się na jadących prostą kierowców.

Silny wiatr oraz pojedyncze krople deszczu utrudniały poznawanie limitów toru. Lewis Hamilton zablokował przednie opony na dojeździe do pierwszego zakrętu, przygoda nie zakończyła się jednak większymi konsekwencjami. Chwilę później wszyscy kierowcy ponownie schowali się w swoich garażach.

Pierwszym kierowcą, który wyjechał na tor w drugiej połowie treningu, był Romain Grosjean. Z upływem czasu coraz więcej kierowców decydowało się na wybór miękkiej mieszanki. Na 30 minut przed końcem na czoło tabeli wskoczył Bottas, jednak już kilka minut później jego czas poprawił Hamilton. Przygodę na torze zaliczył Sergio Perez, który hamując w pierwszym zakręcie kompletnie zniszczył jedną z opon. Max Verstappen natrafił na swoim szybkim okrążeniu na wolno jadącego Nicholasa Latifiego.

W ciągu ostatnich 10 minut ruch na torze standardowo się powiększył. Sebastian Vettel zgłaszał lekki deszcz, jednak już do końca sesji nawierzchnia pozostała sucha. Najszybszym kierowcą treningu okazał się Hamilton, a tuż za nim uplasował się Bottas. Obaj kierowcy korzystali odpowiednio z twardej i pośredniej mieszanki.

Za kierowcami Mercedesa uplasowali się Perez oraz Stroll. Piąte miejsce należało do Daniela Ricciardo. Kolejne lokaty zajęli kierowcy Ferrari, którzy również nie ustanowili swoich najszybszych czasów na miękkich oponach. Pierwszą dziesiątkę zamknęli Verstappen, Norris i Ocon. Robert Kubica zakończył trening na 19. miejscu. Pierre Gasly nie pojawił się na torze.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 46°C
Temperatura powietrza: 32°C
Prędkość wiatru: 1,4 m/s
Wilgotność powietrza: 29%
Sucho