Hamilton: To nie jest odpowiedni czas na negocjowanie nowej umowy

Embed from Getty Images

Lewis Hamilton opóźnia rozmowy z Mercedesem, gdyż uważa, że okres kryzysu spowodowanego koronawirusem nie jest odpowiednim momentem na negocjowanie dużej umowy.

Brytyjczyk podkreśla jednak przy tym, iż ogłoszenie jego pozostania w niemieckiej stajni jest w praktyce kwestią czasu.

Szczerze mówiąc nie czuję, aby był to odpowiedni moment na tego typu rozmowy. Gdy pomyślę o tym, jak wiele ludzi na świecie traci pracę, o bezrobociu... Siadanie do negocjacji dużego kontraktu nie jest obecnie dla mnie największym priorytetem.

Fakt jest jeden - chcę kontynuować współpracę z tym zespołem. Negocjacje i sfinalizowanie rozmów nie będą raczej wielkim problemem. Po prostu w tej chwili nie czuję się z tym komfortowo i chcę trochę poczekać.

Nie rozmawiam z nikim innym. Zamierzam pisać nowy rozdział z tym zespołem pod względem tego, jak się edukujemy i co zamierzamy zrobić, aby w przyszłości zwiększyć stopień różnorodności i włączenia.

Jestem bardzo podekscytowany tym, co jest możliwe z koncernem Mercedesa i tym zespołem. Przyjdzie taki moment, gdy skończymy rozmowy. Nie jestem tym w żaden sposób podenerwowany.

Hamilton zaznaczył, że Valtteri Bottas zasłużył na nową, roczną umowę ze stajnią Srebrnych Strzał, która została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem Grand Prix 70-lecia.

Stabilność jest czymś dobrym a Valtteri zawsze miał pozytywny wpływ na naszą ekipę. Jest godny zaufania i wykonuje niesamowicie dobrą pracę na torze. To świetny zespołowy partner. Nie tylko dla mnie, ale dla wszystkich członków teamu. To uhonorowanie ciężkiej pracy, jaką wykonał przez ostatnie lata.