Szafnauer: W naszej opinii nie zrobiliśmy nic złego
Racing Point bierze pod uwagę złożenie apelacji od piątkowego orzeczenia sędziów.
07.08.2015:33
566wyświetlenia
Embed from Getty Images
Racing Point rozważa, czy złożyć odwołanie od orzeczenia FIA w sprawie trzech protestów wniesionych w ostatnich tygodniach przez Renault.
Zespół został pozbawiony 15 punktów zaliczanych do klasyfikacji konstruktorów, otrzymał grzywnę w wysokości 400 tysięcy euro oraz dwie reprymendy za wykorzystywanie oprotestowanych bolidów w GP Węgier i GP Wielkiej Brytanii.
W 14-stronicowym uzasadnieniu sędziowie stwierdzili, że projekt tylnych wlotów chłodzenia hamulców jest własnością Mercedesa, co stanowi złamanie aktualnych przepisów sportowych.
Racing Point będzie nadal używać tych samych wlotów chłodzenia hamulców.
Racing Point rozważa, czy złożyć odwołanie od orzeczenia FIA w sprawie trzech protestów wniesionych w ostatnich tygodniach przez Renault.
Zespół został pozbawiony 15 punktów zaliczanych do klasyfikacji konstruktorów, otrzymał grzywnę w wysokości 400 tysięcy euro oraz dwie reprymendy za wykorzystywanie oprotestowanych bolidów w GP Węgier i GP Wielkiej Brytanii.
W 14-stronicowym uzasadnieniu sędziowie stwierdzili, że projekt tylnych wlotów chłodzenia hamulców jest własnością Mercedesa, co stanowi złamanie aktualnych przepisów sportowych.
Wciąż staramy się wgłębić w szczegóły tego orzeczenia. Chcemy zadać kilka pytań i uzyskać wyjaśnienia w pewnych kwestiach. To trochę rozczarowujące- nie ukrywa szef Racing Point, Otmar Szafnauer.
Myśleliśmy, że przestrzegamy zasad i nie zrobiliśmy absolutnie nic złego. W marcu zaprosiliśmy przedstawicieli FIA do naszej bazy, aby obejrzeli wszystko, co zrobiliśmy. Byliśmy w stu procentach transparentni.
Dostaliśmy później od nich pismo, w którym napisali, że nasz bolid jest zgodny z przepisami. To trochę rozczarowujące. Musimy teraz ocenić kary nałożone przez FIA. FIA przyznała, że zasady dotyczące części spoza listy są dalekie od klarownych - wprost przeciwnie, są niejednoznaczne i można je interpretować na różne sposoby.
Pierwsza myśl jest taka, że z naszego punktu widzenia nie zrobiliśmy nic złego, więc to trochę niesprawiedliwe. Są dwie perspektywy, dwa punkty widzenia. FIA jest arbitrem. Teraz musimy omówić z FIA to, jak ma wyglądać przyszłość.
Racing Point będzie nadal używać tych samych wlotów chłodzenia hamulców.
Nie możemy ich zmienić, nie możemy oduczyć się tego, co już się nauczyliśmy. Po przeczytaniu komunikatu FIA uważam, że sprawa jest zamknięta. Musimy teraz określić, co zamierzamy z tym zrobić.
W przepisach sportowych nie ma żadnego konkretnego przepisu, mówiącego o tym, iż nie mogliśmy zrobić tego, co zrobiliśmy. Inne zespoły działały dokładnie tak samo, prawdopodobnie nawet w większym stopniu, więc to dla nas trochę oszałamiające.