GP 70-lecia: Bottas dyktuje tempo w pierwszym treningu

Valtteri Bottas uzyskał najlepszy czas okrążenia podczas pierwszego treningu przed Grand Prix 70-lecia.

Jako jedni z pierwszych na tor wyjechali Max Verstappen i Lewis Hamilton, którzy od początku korzystali z miękkich opon. Pomimo incydentów z ubiegłej niedzieli Pirelli nie wycofało się z decyzji o zapewnieniu zespołom ogumienia będącego o jeden stopień miększym w porównaniu do Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Niezbyt fortunnie poranny trening rozpoczął Kimi Raikkonen, który na jednym z pierwszych kółek wyjechał na trawiaste pobocze. Po około kwadransie Fin był jedynym kierowcą z odnotowanym czasem okrążenia. Jego wynik nie mógł być jednak traktowany jako reprezentatywny. Niedługo później do pracy zabrał się Robert Kubica, który zgodnie z decyzją Alfy Romeo zastępował w trakcie FP1 Antonio Giovinazziego.

Około 12:20 pierwsze kółka zaliczyli kierowcy Ferrari. Sebastian Vettel wykręcił wynik 1:28,5s a chwilę później Leclerc ustanowił wynik o dwie dziesiąte sekundy lepszy.

Na torze przebywał także Max Verstappen z Red Bulla. Plan stajni z Milton Keynes różnił się nieco od rywali. Holender rozpoczął sesję od serii pojedynczych okrążeń. Wiele wskazywało na to, że lider austriackiej ekipy został oddelegowany do zebrania danych służących do korelacji danych pomiędzy tunelem aerodynamicznym a torem wyścigowym.

Po 30 minutach na czele klasyfikacji w dalszym ciągu plasował się det Ferrari. Leclerc legitymował się rezultatem 1:27,5s, podczas gdy Vettel ledwo zszedł poniżej bariery 1m28s. Sytuacja ta nie utrzymała się jednak zbyt długo ze względu na kierowców Mercedesa.

Przed rozpoczęciem szybkiego okrążenia Bottas zgłosił drobne problemy z silnikiem, ale nie przeszkodziło mu to w awansie przed Leclerca. Zdecydowanie lepszym czasem od Fina popisał się jednak jego zespołowy kolega i lider klasyfikacji generalnej - Lewis Hamilton. Sześciokrotny mistrz świata wykręcił 1:26,842s. Na półmetku zajęć w czołowej dziesiątce znajdowali się także Leclerc, Albon, Hulkenberg, Vettel, Stroll, Norris, Sainz i Gasly.

Kilka minut przed godziną dwunastą czasu lokalnego Bottas podniósł poprzeczkę, jadąc 0,6s szybciej od Hamiltona i notując wynik na poziomie 1:26,166s. Hamilton poprawił co prawda swój osobisty rekord, jednak nie wystarczyło to do przesunięcia się przed kierowcę z Nastoli, do którego tracił 0,1s. Podobnie rzecz miała się w przypadku Alexa Albona - Taj także podkręcił tempo, ale nie wpłynęło to na jego pozycję w tabeli.

Ze świetnej strony prezentował się Nico Hulkenberg. Niemiec wskoczył na chwilę na trzecie miejsce, tracąc siedem dziesiątych sekundy do Bottasa. Wkrótce jednak spadł pozycję niżej, gdy Verstappen przejechał pierwsze szybkie kółka po zakończeniu realizacji specyficznego programu rozwojowego.

Niestety dla Alexa Albona pierwszy trening nie przyniósł wielkich nadziei na uporanie się z problemami z bolidem RB16 - kierowca stale narzekał na podsterowność, która przeszkadzała mu w poprawie czasu i miejsca w klasyfikacji.

W końcówce sesji reprezentanci Mercedesa skoncentrowali się na przejazdach z nieco większym obciążeniem paliwa a w czołówce nie doszło do żadnych znaczących zmian. Dość spokojnie wyglądała także sytuacja w drugiej połowie stawki. Na uwagę zasługiwał mocny wynik George'a Russella. Zawodnik Williamsa plasował się na piętnastej pozycji z niewielką przewagą nad zespołowym kolegą - Nicholasem Latifim.

Na trzech najniższych lokatach sklasyfikowani zostali Kimi Raikkonen, Robert Kubica i Kevin Magnussen. Polak przejechał ostatecznie 22 okrążenia, tracąc trzy dziesiąte sekundy do mistrza świata z sezonu 2007. Jego przewaga nad Duńczykiem wyniosła z kolei niespełna 0,4s.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 43°C
Temperatura powietrza: 29°C
Prędkość wiatru: 1,7 m/s
Wilgotność powietrza: 42%
Sucho