Sainz i Norris skorzystają z zapasowych nadwozi
W nocy z piątku na sobotę trzy zespoły złamały przepisy o tak zwanej godzinie policyjnej.
21.05.2210:38
Nataniel Piórkowski 951wyświetlenia
Embed from Getty Images
Ferrari podjęło decyzję o wymianie nadwozia bolidu Carlosa Sainza.
Zmiana ta została wykazana w sobotnim raporcie delegata technicznego FIA - Jo Bauera.
Scuderia potwierdziła wkrótce, że konieczność skorzystania z zapasowego nadwozia była związana z
Na podobny ruch w przypadku Lando Norrisa zdecydowała się także ekipa McLarena. Brytyjczyk poważnie uszkodził konstrukcję MCL36 podczas drugiego treningu wskutek najechania na krawężnik.
Konieczność wymiany nadwozia doprowadziła Ferrari i McLarena do złamania przepisu o tak zwanej godzinie policyjnej. Tego samego przewinienia dopuścił się także Williams. Wszystkie teamy skorzystały jednak z regulaminowych "jokerów", unikając tym samym kar.
Ferrari podjęło decyzję o wymianie nadwozia bolidu Carlosa Sainza.
Zmiana ta została wykazana w sobotnim raporcie delegata technicznego FIA - Jo Bauera.
Scuderia potwierdziła wkrótce, że konieczność skorzystania z zapasowego nadwozia była związana z
problemem z układem paliwowym.
Na podobny ruch w przypadku Lando Norrisa zdecydowała się także ekipa McLarena. Brytyjczyk poważnie uszkodził konstrukcję MCL36 podczas drugiego treningu wskutek najechania na krawężnik.
Konieczność wymiany nadwozia doprowadziła Ferrari i McLarena do złamania przepisu o tak zwanej godzinie policyjnej. Tego samego przewinienia dopuścił się także Williams. Wszystkie teamy skorzystały jednak z regulaminowych "jokerów", unikając tym samym kar.
