Verstappen: Ricciardo nie powinien był odchodzić z Red Bulla
Dwukrotny czempion odniósł się do powrotu Australijczyka w roli rezerwowego kierowcy.
28.11.2218:42
Mateusz Szymkiewicz 1831wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen komentując powrót Daniela Ricciardo do Red Bulla w roli trzeciego kierowcy, stwierdził, że Australijczyk popełnił błąd odchodząc z zespołu po sezonie 2018.
Ricciardo reprezentował barwy stajni z Milton Keynes w latach 2014-2018, wygrywając w tym czasie osiem Grand Prix. Mimo to Australijczyk czując, że jest coraz bardziej spychany na margines względem Maksa Verstappena, zdecydował się na starty w kolejnych sezonach dla Renault oraz McLarena.
33-latek powiększył w tym czasie swój dorobek o dwa miejsca na podium oraz jedno zwycięstwo z McLarenem w Grand Prix Włoch 2021. Mimo to po rozczarowującej tegorocznej kampanii, brytyjska ekipa podjęła decyzję o rozwiązaniu kontraktu z Ricciardo. Zawodnik pozbawiony konkurencyjnych opcji na sezon 2023 zdecydował się na powrót do Red Bulla w roli rezerwowego.
Max Verstappen komentując powrót Daniela Ricciardo do Red Bulla w roli trzeciego kierowcy, stwierdził, że Australijczyk popełnił błąd odchodząc z zespołu po sezonie 2018.
Ricciardo reprezentował barwy stajni z Milton Keynes w latach 2014-2018, wygrywając w tym czasie osiem Grand Prix. Mimo to Australijczyk czując, że jest coraz bardziej spychany na margines względem Maksa Verstappena, zdecydował się na starty w kolejnych sezonach dla Renault oraz McLarena.
33-latek powiększył w tym czasie swój dorobek o dwa miejsca na podium oraz jedno zwycięstwo z McLarenem w Grand Prix Włoch 2021. Mimo to po rozczarowującej tegorocznej kampanii, brytyjska ekipa podjęła decyzję o rozwiązaniu kontraktu z Ricciardo. Zawodnik pozbawiony konkurencyjnych opcji na sezon 2023 zdecydował się na powrót do Red Bulla w roli rezerwowego.
Najlepszym wyjściem dla Daniela byłoby pozostanie w tamtym momencie w Red Bullu- stwierdził Max Verstappen, zapytany przez Formule1.nl o powrót Australijczyka do zespołu.
Rozmawiałem już z nim o tym. Tutaj także dochodzi kwestia komfortowego poczucia w zespole. Na pewnym etapie był tego pozbawiony. Będąc w takiej sytuacji należy rozejrzeć się za alternatywami i znaleźć kompromis między samopoczuciem a sukcesem.
W Red Bullu każdemu zależało na nim. Jeżeli czuł inaczej, zawsze mógł o tym porozmawiać. Zdecydował się jednak pójść własną drogą. Daniel jest już pewny miejsca u nas, więc Formuła 1 na pewno nie odczuje braku jego charakteru. W przeszłości popisywał się naprawdę dobrymi wynikami, ale w F1 jesteś tak dobry jak twój ostatni wyścig.
