Szwarcman weźmie udział w pierwszym treningu w Holandii
Rezerwowy kierowca Ferrari przejmie samochód Carlosa Sainza.
23.08.2316:45
Maciej Wróbel 516wyświetlenia
Embed from Getty Images
Ferrari potwierdziło występ Roberta Szwarcmana w pierwszej sesji treningowej przed zbliżającym się Grand Prix Holandii.
Urodzony w Tel Awiwie zawodnik jest wicemistrzem Formuły 2 z sezonu 2021, lecz od tamtej pory nie zdołał on wywalczyć posady kierowcy wyścigowego w F1 i już drugi rok pełni funkcję kierowcy rezerwowego Ferrari. W ubiegłym sezonie Szwarcman wystąpił już w treningach w Austin i Abu Zabi.
Teraz potwierdzono, że jego kolejny występ za sterami Ferrari będzie miał miejsce już w ten weekend, w Holandii. Na czas pierwszej sesji treningowej na torze w Zandvoort rosyjsko-izreaelski kierowca przejmie samochód Carlosa Sainza.
Vasseur wyjaśnił, że zespół wolał ponownie skorzystać z usług Szwarcmana kosztem innych swoich juniorów - Olivera Bearmana i Arthura Leclerca - z tego względu, że ta dwójka ściga się w tym roku w Formule 2. Bearman jest obecnie szósty w tabeli, podczas gdy Arthur Leclerc czternasty.
Ferrari potwierdziło występ Roberta Szwarcmana w pierwszej sesji treningowej przed zbliżającym się Grand Prix Holandii.
Urodzony w Tel Awiwie zawodnik jest wicemistrzem Formuły 2 z sezonu 2021, lecz od tamtej pory nie zdołał on wywalczyć posady kierowcy wyścigowego w F1 i już drugi rok pełni funkcję kierowcy rezerwowego Ferrari. W ubiegłym sezonie Szwarcman wystąpił już w treningach w Austin i Abu Zabi.
Teraz potwierdzono, że jego kolejny występ za sterami Ferrari będzie miał miejsce już w ten weekend, w Holandii. Na czas pierwszej sesji treningowej na torze w Zandvoort rosyjsko-izreaelski kierowca przejmie samochód Carlosa Sainza.
Robert pojedzie w Zandvoort samochodem Carlosa- oznajmił szef Ferrari, Frederic Vasseur.
Potem pojedzie jeszcze raz, prawdopodobnie w Abu Zabi, w samochodzie Charlesa. To był wybór kierowców. Dałem im wybór, gdzie chcieliby to zrobić. Wiem, że to nie jest łatwa sytuacja, ale Carlos nie miał z tym problemu.
Nie jest łatwo podjąć taką decyzję, ponieważ z pewnością nie zrobisz tego w Singapurze, Japonii czy Las Vegas. Oprócz tego, mamy także sprinty w Austin i Katarze, więc tam również nie będziemy tego robić. Są też wyścigi z inną alokacją opon, więc to także trudna decyzja. Koniec końców, nie mamy wcale tak wielu opcji.
Vasseur wyjaśnił, że zespół wolał ponownie skorzystać z usług Szwarcmana kosztem innych swoich juniorów - Olivera Bearmana i Arthura Leclerca - z tego względu, że ta dwójka ściga się w tym roku w Formule 2. Bearman jest obecnie szósty w tabeli, podczas gdy Arthur Leclerc czternasty.
Muszą się skupić na mistrzostwach Formuły 2- podkreśla Francuz.
Postaramy się dać im szansę przetestowania samochodu z 2021 roku lub czegoś w tym stylu przed końcem tego sezonu. Nalegałem jednak, aby skupili się oni w pełni na mistrzostwach F2.
