Hamilton o włos szybszy od reszty stawki w drugim treningu

Kolejna sesja treningowa z słoneczną pogodą zdecydowanie była czymś, na co liczyły zespoły. Tym bardziej, że poza McLarenem praktycznie każdy miał do sprawdzenia sporo sprzętu. Tym razem na starcie głównym wyborem była pośrednia mieszanka opon.

Po pierwszych okrążeniach na czele stawki ponownie gościł Norris, ale tor ulegał nagumowaniu, przez co kolejni kierowcy notowali coraz lepsze wyniki. Ostatecznie po pierwszych przejazdach najlepszym wynikiem mógł pochwalić się Russell - 1:14,089.

Chwila przerwy w akcji na torze i kierowcy wyjechali ponownie z garażów, tym razem w celu symulacji kwalifikacji. Mocnym wynikiem popisał się Sainz, notując 1:13,286. Tuż za nim zameldował się Norris, ale dopiero po kilku minutach wszystkich pogodził Lewis Hamilton, wyprzedzając Sainza o 0,022 sekundy. Czołową trójkę dzieliło zaś 0,055. Dodatkowo w związku z mocnym czasem Gasly'ego, Verstappen spadł dopiero na piąte miejsce.

Czołówka wyglądała ponownie na bardzo wyrównaną, co zapewni nam ekscytujące kwalifikacje. Po tych próbach przyszedł czas na tradycyjne badanie dłuższych przejazdów. Spodziewano się w niedzielę dwóch postojów, a strategia będzie pełniła ważną rolę, gdyż w Barcelonie często warto zostać nieco dłużej na torze.

Stawka również podczas symulacji wyścigu prezentowała się bardzo wyrównanie, czyli to sobota może okazać się decydująca w ostatecznym wyniku. Jednak w sporcie nigdy nie można być czegoś pewnym na sto procent, dlatego już teraz zachęcamy do dalszego śledzenia weekendu w Barcelonie.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 42°C
Temperatura powietrza: 24°C
Prędkość wiatru: 5,8 km/h
Wilgotność powietrza: 50%
Sucho