Autosport: Audi może wypożyczyć Lawsona z obozu Red Bulla
Producent mając coraz bardziej ograniczone opcje rzekomo skłania się ku 22-latkowi.
21.06.2415:46
720wyświetlenia
Embed from Getty Images
Autosport informuje, że Audi mogło wkroczyć do walki o angaż aktualnego trzeciego kierowcy Red Bulla i RB - Liama Lawsona.
Niemiecki producent kompletuje już skład kierowców na debiutancką kampanię w sezonie 2026. Aktualnie stajnia z Hinwil konkuruje pod przejściową identyfikacją Kick Sauber i zapewniła już sobie usługi Nico Hulkenberga.
Na partnera 36-latka typowano dotychczas Carlosa Sainza, jednakże Hiszpan ostatecznie ma dołączyć do Williamsa, nie będąc przekonanym do projektu koncernu z Ingolstadt. Z kolei inne opcje Audi, jak Esteban Ocon czy Yuki Tsunoda, mają dysponować już porozumieniami z innymi zespołami.
Według ustaleń Autosportu z padoku toru w Barcelonie, Audi może teraz próbować wykorzystać niejasny status Liama Lawsona w obozie Red Bulla. Nowozelandczyk ma na koncie pięć występów z AlphaTauri w 2023 roku, kiedy to zastępował kontuzjowanego Daniela Ricciardo. Kierowca pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie, sięgając po dwa punkty w Singapurze, a także momentami przewyższając Yukiego Tsunodę swoim tempem kwalifikacyjnym.
Aktualnie Lawson oczekuje na finalne rozstrzygnięcia w siostrzanym RB, mając nadzieję na zastąpienie Daniela Ricciardo. Mimo to 34-latek ma cieszyć się dużym wsparciem Christiana Hornera, co może zagwarantować mu dalsze starty w ekipie z Faenzy mimo przegranych w wewnętrznym pojedynku z Tsunodą.
Zdaniem Autosportu, bliskie relacje Audi z Red Bullem w innych seriach wyścigowych mogą zaowocować długoterminowym wypożyczeniem Lawsona do zespołu Formuły 1. Zrozumiałe, iż Nowozelandczyk tracąc szansę na angaż w jednej z ekip austriackiego koncernu, mógłby wciąż pozostać jego częścią jego reprezentant Audi, gdzie otrzymałby kontrakt na starty co najmniej do 2026 roku.
Brytyjska publikacja informuje, że w gronie kandydatów do stajni z Hinwil wciąż znajduje się Pierre Gasly. Francuz mimo wysokich szans na dalsze starty z Alpine, wciąż ma być niepewny przyszłości. Kluczowa może być decyzja francuskiego producenta o zatrudnieniu Flavio Briatore w roli konsultanta, który ma odegrać rolę przy kompletowaniu składu kierowców na sezon 2025. Zrozumiałe, iż Włoch ma lobbować za promocją Jacka Doohana, którego kariera prowadzona jest przez jego grupę menedżerską.
Autosport informuje, że Audi mogło wkroczyć do walki o angaż aktualnego trzeciego kierowcy Red Bulla i RB - Liama Lawsona.
Niemiecki producent kompletuje już skład kierowców na debiutancką kampanię w sezonie 2026. Aktualnie stajnia z Hinwil konkuruje pod przejściową identyfikacją Kick Sauber i zapewniła już sobie usługi Nico Hulkenberga.
Na partnera 36-latka typowano dotychczas Carlosa Sainza, jednakże Hiszpan ostatecznie ma dołączyć do Williamsa, nie będąc przekonanym do projektu koncernu z Ingolstadt. Z kolei inne opcje Audi, jak Esteban Ocon czy Yuki Tsunoda, mają dysponować już porozumieniami z innymi zespołami.
Według ustaleń Autosportu z padoku toru w Barcelonie, Audi może teraz próbować wykorzystać niejasny status Liama Lawsona w obozie Red Bulla. Nowozelandczyk ma na koncie pięć występów z AlphaTauri w 2023 roku, kiedy to zastępował kontuzjowanego Daniela Ricciardo. Kierowca pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie, sięgając po dwa punkty w Singapurze, a także momentami przewyższając Yukiego Tsunodę swoim tempem kwalifikacyjnym.
Aktualnie Lawson oczekuje na finalne rozstrzygnięcia w siostrzanym RB, mając nadzieję na zastąpienie Daniela Ricciardo. Mimo to 34-latek ma cieszyć się dużym wsparciem Christiana Hornera, co może zagwarantować mu dalsze starty w ekipie z Faenzy mimo przegranych w wewnętrznym pojedynku z Tsunodą.
Zdaniem Autosportu, bliskie relacje Audi z Red Bullem w innych seriach wyścigowych mogą zaowocować długoterminowym wypożyczeniem Lawsona do zespołu Formuły 1. Zrozumiałe, iż Nowozelandczyk tracąc szansę na angaż w jednej z ekip austriackiego koncernu, mógłby wciąż pozostać jego częścią jego reprezentant Audi, gdzie otrzymałby kontrakt na starty co najmniej do 2026 roku.
Brytyjska publikacja informuje, że w gronie kandydatów do stajni z Hinwil wciąż znajduje się Pierre Gasly. Francuz mimo wysokich szans na dalsze starty z Alpine, wciąż ma być niepewny przyszłości. Kluczowa może być decyzja francuskiego producenta o zatrudnieniu Flavio Briatore w roli konsultanta, który ma odegrać rolę przy kompletowaniu składu kierowców na sezon 2025. Zrozumiałe, iż Włoch ma lobbować za promocją Jacka Doohana, którego kariera prowadzona jest przez jego grupę menedżerską.