Kallenius: Srebrne barwy powinny pasować Verstappenowi
Prezes Mercedesa potwierdza zainteresowanie zatrudnieniem Holendra.
24.06.2418:16
Mateusz Szymkiewicz 1472wyświetlenia
Embed from Getty Images
Prezes Mercedesa - Ola Kallenius, potwierdził zainteresowanie angażem Maksa Verstappena, twierdząc, że
Zespół niemieckiego producenta wciąż dysponuje wakatem na sezon 2025, tracąc Lewisa Hamiltona na rzecz Ferrari. Za faworyta do miejsca po Brytyjczyku uważa się juniora Andreę Kimiego Antonelliego, jednakże nie cichną spekulacje, iż Mercedes wciąż pracuje nad wcześniejszym pozyskaniem Maksa Verstappena z Red Bulla.
Holender mimo kontraktu obowiązującego do 2028 roku, ma być rozczarowany wewnętrznymi tarciami, a także odejściem Adriana Newey'a. Niestabilną sytuację w Red Bullu rzekomo chce wykorzystać Mercedes, oferując nawet rolę w zespole dla aktualnego konsultanta stajni z Milton Keynes - Helmuta Marko.
Prezes niemieckiego koncernu - Ola Kallenius, pytany na Circuit de Catalunya o kandydaturę Verstappena, odparł:
Z większym dystansem do szans na pozyskanie Holendra przez Mercedesa podchodzi szef zespołu, Toto Wolff.
Szef Red Bulla - Christian Horner, pytany o wypowiedź Oli Kalleniusa, odparł:
Prezes Mercedesa - Ola Kallenius, potwierdził zainteresowanie angażem Maksa Verstappena, twierdząc, że
pasowałyby mu srebrne barwy.
Zespół niemieckiego producenta wciąż dysponuje wakatem na sezon 2025, tracąc Lewisa Hamiltona na rzecz Ferrari. Za faworyta do miejsca po Brytyjczyku uważa się juniora Andreę Kimiego Antonelliego, jednakże nie cichną spekulacje, iż Mercedes wciąż pracuje nad wcześniejszym pozyskaniem Maksa Verstappena z Red Bulla.
Holender mimo kontraktu obowiązującego do 2028 roku, ma być rozczarowany wewnętrznymi tarciami, a także odejściem Adriana Newey'a. Niestabilną sytuację w Red Bullu rzekomo chce wykorzystać Mercedes, oferując nawet rolę w zespole dla aktualnego konsultanta stajni z Milton Keynes - Helmuta Marko.
Prezes niemieckiego koncernu - Ola Kallenius, pytany na Circuit de Catalunya o kandydaturę Verstappena, odparł:
Najlepsi kierowcy chcą zasiąść w najlepszych samochodach, więc naszym zadaniem jest zapewnienie najlepszego pakietu. Karty zostały przetasowane. Srebrne barwy także powinny pasować Maksowi.
Z większym dystansem do szans na pozyskanie Holendra przez Mercedesa podchodzi szef zespołu, Toto Wolff.
W tej chwili po prostu nie toczą się żadne rozmowy. Musimy patrzeć na siebie i poprawiać nasz samochód. Nie została podjęta żadna decyzja odnośnie nowego kierowcy. Jak już mówiłem, chcemy opóźnić nasz wybór tak długo jak jest to możliwe. Kto wie co wydarzy się później?- stwierdził Austriak.
Szef Red Bulla - Christian Horner, pytany o wypowiedź Oli Kalleniusa, odparł:
Powinni skupić się na swoich kierowcach bardziej niż na naszych. Wiemy jaka jest sytuacja wokół Maksa. Jest szczęśliwy z naszym zespołem, wygrał do tej pory siedemdziesiąt procent wyścigów i prowadzi w mistrzostwach. Czasem konkurencja próbuje zdestabilizować nasz zespół takimi wypowiedziami.
