Doriane Pin: Moim ostatecznym celem jest Formuła 1
Juniorka Mercedesa w Las Vegas zapewniła sobie tytuł mistrzowski w F1 Academy.
06.12.2511:56
Maciej Wróbel 62wyświetlenia
Embed from Getty Images
Tegoroczna mistrzyni F1 Academy, Doriane Pin, podkreśla, że jej ostatecznym celem pozostaje awans do Formuły 1.
21-letnia Francuzka, która od ubiegłego roku należy do programu juniorskiego Mercedesa, w Las Vegas przypieczętowała zdobycie tytułu mistrza kobiecej serii wyścigowej, F1 Academy. Pin odniosła w tym sezonie cztery zwycięstwa i zakończyła mistrzostwa z przewagą piętnastu punktów nad wspieraną przez Ferrari Mayą Weug.
Aktualnie Pin obecna jest w Abu Zabi na spotkaniach, które mają zadecydować o kolejnym kroku w jej karierze - na razie jednak 21-latka przyznaje, że jeszcze nic nie jest przesądzone.
Zawodniczka odniosła się również do mistrzowskiej fety, jaką zespół Mercedesa zorganizował dla niej w fabryce, w Brackley.
Dopytywana o swoje plany na rok 2026, odparła:
Pin jasno określiła, czego chce ostatecznie.
Zapytana, czy obawia się, że zniknie z medialnego radaru, jeśli trafi do mniej nagłaśnianych serii, takich jak F3, FRECA czy wyścigi długodystansowe, Pin powiedziała, że musi
Pin dodała, że jej tytuł już zwiększył jej rozpoznawalność w kraju.
Pin ma też nadzieję sfinalizować swoje plany na 2026 rok
Tegoroczna mistrzyni F1 Academy, Doriane Pin, podkreśla, że jej ostatecznym celem pozostaje awans do Formuły 1.
21-letnia Francuzka, która od ubiegłego roku należy do programu juniorskiego Mercedesa, w Las Vegas przypieczętowała zdobycie tytułu mistrza kobiecej serii wyścigowej, F1 Academy. Pin odniosła w tym sezonie cztery zwycięstwa i zakończyła mistrzostwa z przewagą piętnastu punktów nad wspieraną przez Ferrari Mayą Weug.
Aktualnie Pin obecna jest w Abu Zabi na spotkaniach, które mają zadecydować o kolejnym kroku w jej karierze - na razie jednak 21-latka przyznaje, że jeszcze nic nie jest przesądzone.
Zespół daje mi tyle opcji, ile to możliwe, abym mogła podjąć właściwą decyzję przed kolejnym sezonem.
Zawodniczka odniosła się również do mistrzowskiej fety, jaką zespół Mercedesa zorganizował dla niej w fabryce, w Brackley.
To było niezapomniane- powiedziała w rozmowie z L'Equipe.
Zobaczyłam ogromny plakat celebrujący moje mistrzostwo. To było bardzo wzruszające - zorganizowano dla mnie dużą imprezę z udziałem około 500 osób.
Dopytywana o swoje plany na rok 2026, odparła:
Jesteśmy w Abu Zabi, aby o tym porozmawiać, ale szczerze mówiąc, wciąż nie wiemy nic na sto procent. Celem jest osiągnięcie najwyższego poziomu, a Mercedes ma ten sam cel co ja. Jest wiele możliwości, ale na razie nie wiemy
Pin jasno określiła, czego chce ostatecznie.
Dla mnie to F1 - to jest cel. A to, jaką drogą tam dotrę, nie ma dla mnie znaczenia. Niezależnie od tego, dokąd trafię po drodze, finałowym przystankiem jest Formuła 1 - i to mam w głowie.
Zapytana, czy obawia się, że zniknie z medialnego radaru, jeśli trafi do mniej nagłaśnianych serii, takich jak F3, FRECA czy wyścigi długodystansowe, Pin powiedziała, że musi
wykorzystać swoją karierę i wyniki do tworzenia szans.
Cokolwiek wybiorę, musi być odpowiednio nagłośnione — a ludzie muszą w to również wierzyć.
Pin dodała, że jej tytuł już zwiększył jej rozpoznawalność w kraju.
Od Las Vegas otrzymałam ogromną liczbę próśb. Za dwa tygodnie jadę do Paryża na tour medialny.
Pin ma też nadzieję sfinalizować swoje plany na 2026 rok
przed świętami.
