Wolff o ekonomii Williamsa i celach zespołu na przyszły sezon

Opierając się na niedawno opublikowanych danych, wskaźniki ekonomiczne Williamsa były w sezonie 2009 niższe niż w poprzednich latach. Niemniej jednak Christian 'Toto' Wolff, jeden z udziałowców zespołu twierdzi, że informacjom tym nie można wierzyć.

Zgodnie ze słowami austriackiego biznesmena wszystko zależy od indywidualnej interpretacji, a w rzeczywistości ostatnie lata przyniosły stajni z Grove zysk. Szczególnie udanym projektem była hybrydowa jednostka napędowa, oparta na opracowanym przez nas systemie KERS wykorzystującym koło zamachowe. Silnik ten pomyślnie wykorzystano w samochodzie Porsche w długodystansowych wyścigach - cytuje Wolffa niemiecki Motorsport-Total.com.

Wolff jest jednym z mniejszościowych akcjonariuszy Williamsa, mimo tego twierdzi, iż jego finansowy wkład w zespół jest strategiczną inwestycją: Mogę potwierdzić, że posiadam 10% udziałów, ale mam opcję powiększenia pakietu do 49%. Teraz chcę naprawdę zgłębić i zrozumieć ekonomię Formuły 1. Mam pełne zaufanie do Adama Parra, który stopniowo pokazuje mi właściwą drogę. W przyszłości być może będę mógł korzystać ze swoich praw.

Austriak jest zadowolony z postępów ekipy i sądzi, że w sezonie 2011 Williams może osiągać jeszcze lepsze wyniki. Rozwój nowego bolidu idzie dobrze i jeśli za rok zajmiemy czwarte czy piąte miejsce, to będzie to sukces.

Źródło: F1news.ru