Simonsen mistrzem Supercopa, Sawicki na pocieszenie drugi (aktualizacja)

W Porsche Carrera Cup Deutschland mistrzostwo wywalczył tymczasem Nicolas Armindo
17.10.1018:20
Marek Roczniak/inf. prasowa
2691wyświetlenia

Andreas Simonsen także i w niedzielnym wyścigu SEAT Leon Supercopa Deutschland na torze Hockenheim zajął drugie miejsce, przypieczętowując tym samym swój pierwszy tytuł w tych mistrzostwach. Damian Sawicki po wczorajszym wypadku, który skończył się wizytą w centrum medycznym, dzisiaj zajął piąte miejsce i ostatecznie został wicemistrzem.

Wyścig wygrał trzykrotny mistrz Supercopa - Thomas Marschall, wyprzedzając na trzecim okrążeniu Shane'a Williamsa. Kierowca z RPA nie chciał jednak dać łatwo za wygraną i podążał jak cień za liderem przez następne 10 okrążeń. Walka ta rozstrzygnęła się na 14 kółku, kiedy doszło do kontaktu lub Williams popełnił błąd, bowiem zakończył jazdę i stracił w ten sposób drugie miejsce w mistrzostwach na rzecz Sawickiego.

Damian po starcie awansował na dziewiąte miejsce i sukcesywnie przesuwał się w górę stawki, by ukończyć rywalizację na piątej pozycji. Przegrana walka o tytuł była z pewnością dużym ciosem, ale wicemistrzostwo to i tak największy sukces Sawickiego w tej serii. O dużym pechu może natomiast mówić drugi z Polaków startujących w ten weekend w Supercopa - Patryk Pachura, który po zajęciu w sobotę szóstego miejsca ruszał z pole position do dzisiejszego wyścigu. Pachura popisał się bardzo dobrym startem i utrzymał pierwszą lokatę. Niestety, bezpardonowy atak ze strony Czecha Petra Fulina spowodował, że zawodnik SEAT Sport Polska spadł przez to na czternastą pozycję. Po tym ataku Pachura zdołał jeszcze awansować o dwie lokaty i ukończyć zmagania na dwunastym miejscu.

Patryk Pachura: Szkoda straconej szansy na podium. W sobotnim wyścigu jechałem na trzecim miejscu i popełniłem błąd, teraz z kolei przeszkodził Petr Fulin. Czech po tej sytuacji został ukarany ostrzeżeniem, a ja niestety spadłem poza pierwszą dziesiątkę. Mimo tego pechowego zdarzenia myślę, że z dobrej strony zaprezentowałem się w tych dwóch ostatnich tegorocznych wyścigach Supercopy. Dwa razy 'otarłem się' o podium. Dziękuję całemu zespołowi za pracę przy moich startach w tej edycji niemieckiego cyklu.

^pre,start
SKRÓCONY REZULTAT WYŚCIGU
1. Thomas Marschall 26m20,425
2. Andreas Simonsen Pole Promotion +03,485
3. Petr Fulin GAG Racing Team +04,331
4. Mario Dablander HRS +05,533
5. Damian Sawicki Aust Motorsport +05,963
6. Alexander Rambow T.A.C. Race Solutions +07,117
7. Stian Paulsen +12,731
8. Elia Erhart HRS ADAC Nordbayern e.V. +13,825
9. Andreas Pfister ADAC Team Nordbayern e.V. +14,288
10. Philipp Frommenwiler Pole Promotion +15,199
11. Christian Bebion HRS +22,771
12. Patryk Pachura SEAT Sport Polska +28,948

SKRÓCONA KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. Andreas Simonsen 200
2. Damian Sawicki 182
3. Shane Williams 180,5
...
15. Mateusz Lisowski 24
16. Patryk Pachura 17,5
^pre,koniec

Porsche Carrera Cup Deutschland

W niemieckim pucharze Porsche Carrera walka o tytuł rozstrzygnęła się również na korzyść dotychczasowego lidera Nicolasa Armindo, który ukończył ostatni wyścig sezonu na torze Hockenheim na piątej pozycji, stając się pierwszym zagranicznym triumfatorem tych mistrzostw.

Główny rywal Francuza - Nick Tandy nie najlepiej wystartował z pierwszego rzędu i spadł na szóste miejsce, a następnie wylądował poza torem po kontakcie z niesfornym Seanem Edwardsem, by wkrótce wycofać się z wyścigu. Tym samym strata Tandy'ego w mistrzostwach do Armindo wyniosła ostatecznie 21 punktów.

Początkowo w wyścigu prowadzili Rene Rast i Jan Seyffarth, ale na trzecim okrążeniu obaj znaleźli się poza torem i na czoło stawki wysunął się wówczas Christian Engelhart, dowożąc już zwycięstwo do mety. Jedyny polski kierowca startujący w końcówce sezonu w Carrera Cup - Robert Lukas zajął dziewiąte miejsce w dzisiejszym wyścigu po starcie z szesnastego pola i mistrzostwa ukończył na dziesiątej pozycji.

^pre,start
SKRÓCONY REZULTAT WYŚCIGU
1. Christian Engelhart MRS 33m44,017
2. Jeroen Bleekemolen Attempto +00,296
3. Jan Seyffarth Seyffarth +07,203
4. Martin Ragginger Schnabl +09,477
5. Nicolas Armindo Attempto +10,622
6. Philipp Wlazik Attempto +14,578
7. Sascha Maassen tolimit +15,501
8. David Mengesdorf Seyffarth +23,303
9. Robert Lukas Förch +29,711
10. Oscar Palm Konrad +35,060

SKRÓCONA KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. Armindo 142
2. Tandy 121
3. Alzen 98
...
10. Lukas 55
21. Biliński 4
^pre,koniec

KOMENTARZE

16
Saruto
18.10.2010 08:38
SVLA na ilu rundach byłeś w tym roku?
SVLA
18.10.2010 06:30
No dobra, pass. Widzę, że dalsza dyskusja z Saruto mija się z celem...
Saruto
18.10.2010 03:17
Polak czy nie, mi to nic nie zmienia. Flaga nie jest ważna. Dla mnie liczy się człowiek. Fajnie, że jeździ i zdobywa sukcesy ale straty mistrzostwa sam jest sobie winien w tym sezonie. Miał najlepiej ustawione auto w stawce i genialnego inżyniera. Co do dalszej kariery to zapewne zostanie dalej w pucharze ale to już wina jego speców od marketingu ;)
SVLA
18.10.2010 11:44
Owszem, muszą być już zmiany. Tylko nie spisujmy chłopaka na straty. Pamiętajmy, że motorsport to nie piła nożna - nie wystarczy kupić trampek, stroju i piłki aby grać i zarabiać potem miliony jak ci od kopania w naszej "ekstraklasie"... Tu są potrzebne inwestycje znacznie większe, a sponsoring to jak widać na polskim przykładzie w zdecydowanej większości układy niż sam talent :-/ Być może to bariera finansowa nie pozwalała mu wyjść poza Supercopę pomimo tego, że chciał i miał propozycje?
pi0ter
18.10.2010 11:21
Nie widzę powodu, by marudzić, ale też Sawickim wielce się nie zachwycam. Fajnie, że jeździ, że wygrywa, życzę mu sukcesów, ale nie wiem, czy jest materiałem na kierowcę światowego formatu. Tacy do wygrania monomarkowej serii potrzebują góra dwóch-trzech lat, Sawicki próbuje już pięć. Tak jak pisałem wcześniej, pora na zmiany, kolejny sezon w Supercopie, nawet zwieńczony mistrzostwem, niewiele mu da.
SVLA
18.10.2010 10:50
No i to rozumiem. Już myślałem, że i Ty pi0ter będziesz marudził na sukces Polaka ;))
pi0ter
18.10.2010 10:39
Ja do Sawickiego nic nie mam, życzę chłopakowi wielkiej kariery. Prawda jest jednak taka, że sponsorzy i zespoły bardziej od moralnych zwycięzców wolą zdobywców tytułów mistrzowskich. Chyba najwyższy czas na zmiany, mam nadzieję, że w przyszłym roku Damian będzie jeździł w innej kategorii.
SVLA
18.10.2010 10:29
to ma Polska do tego, że znowu wychodzą nasze narodowe cechy (zalety/przywary *niepotrzebne skreślić) - Polak wygrywa 5 wyścigów w sezonie a Simonsen i Williams po 2, ale nikt się nie cieszy nie gratuluje, tylko mówi "szkoda że X czy Y nie został mistrzem"... smutne to, no coż ale w tym kraju prawdziwe :-/
Saruto
18.10.2010 10:23
Co ma Polska do tego? Simonsen wygrał a mu nie kibicowałem, ale gratuluje mu zwycięstwa bo był najlepszy. Jak już wspominałem byłem za Williamsem i jestem rozczarowany, że ukończył sezon dopiero na 3 pozycji.
SVLA
18.10.2010 09:36
ehhh... Polska :((
pi0ter
18.10.2010 06:22
Saruto ma rację. Najlepszym kierowcą sezonu jest mistrz, to się pamięta, a o moralnych zwycięzcach większość szybko zapomina. Sawicki już piaty rok jeździ w tym cyklu i mistrzostwa jakoś wyjeździć nie może, to też o czymś świadczy.
SVLA
17.10.2010 09:43
widzę, że z Saruto nie ma co dyskutować... on wszystko wie lepiej.......
Saruto
17.10.2010 08:08
Najlepszy w sezonie zostaje mistrzem.
SVLA
17.10.2010 07:37
co z tego, jeśli był najlepszy w sezonie tylko pech zabrał mu tytuł?
Saruto
17.10.2010 06:18
Dostał puchary za wygrane wyścigi ;) Osobiście szkoda mi Williamsa :( liczyłem, że to on zostanie mistrzem. W pierwszej czwórce nie ma Niemców :D
SVLA
17.10.2010 04:56
szkoda Damiana ;(( ale i tak jest dla mnie moralnym mistrzem Supercopy, wszak ma 5 zwycięstw a Simonsen i Williams po 2... powinni dać mu jakiś puchar za to :))