Hulkenberg zastąpi Massę w Ferrari?

Ale bujda. Felipe ma w Ferrari silną pozycję i dostanie szansę poprawy swoich osiągów w sezonie 2011. Osobiście oceniam Felipe jako kierowcę dobrze i sądzę że jak w przyszłym roku jak dostanie dobry bolid to może dużo pokazać

pierdu pierdu pierdu. Od siebie dorzucę tyle: nikogo dobrego ( np. Kubica ) alonso nie dostanie na partnera w zespole bo on potrzebuje kogoś kogo bez problemu można objechać a niestety Massa nie zachwyca po wypadku i pasuje alonso jak nikt inny.

Oby nie.

@Kamikadze2000 Ogórki też dla ludzi - nawet kiszone (na "zagrychę" po ostrym sezonie...).

Sezon ogórkowy w pełni... ;)

Massa miał już wtedy jednak przynajmniej trzy sezony w Sauberze - niezbyt olśniewające, ale to zawsze więcej niż Hulkenberg, którego już po pierwszym roku w F1 wywalił zespół, który go do niej wprowadził.... Z takimi papierami do Ferrari? Nie wierzę.

massa nie dostanie szansy na jaką czeka patrz rok 08 bo Ferdek nawalił w niedziele i będzie szedł tą samą wydeptaną w tym sezonie drogą po trupach do tytułu

Massa wszedł dzięki Todtowi juniorowi, Hulkenberg mógłby wejść dzięki Weberowi... Wydaje mi się to jednak bardzo mało prawdopodobne, Felipe na pewno dostanie od Ferrari szansę na poprawę osiągów w 2011.

Do Ferrari nie wchodzi sie od tak? A Massa jak wszedł? To co on pokazywał w swoim debiucie to sorry, ale gdybyście to widzieli to opinia byłaby podobna do tej co Pietrowa czy też Nelsona. Prawda jest taka, że nr 2 w tym zespole zawsze wchodzi byle jak żeby tylko pomagał. Massa jest kierowcą nic nie wartym i tyle. W 2008 cały bolid i zespół pracowali na niego, a gdy nie ma samochodu takiego jakiego by chciał to jeździ jak cienias. Myślę, że każdy inny kierowca będąc nr 2 w tym momencie spisał się tak samo, a nawet lepiej niz Felipe. Sorry, ale takie jest moje zdanie na temat Felipe. Raczej nie mówię takich rzeczy czy ktoś jest cienki czy nie, ale kierowca pokazuje swój kunszt gdy samochód nie jest w pełni idealny i potrafi nim jechać, a Massa tak nie umie. Powtarzam to jest moje zdanie. Pozdro :) W tym roku ładną jazdę pokazał w Bahrajnie i Nemczech, ale sorry to jest za mało jak dla mnie.

Do Ferrari nie wchodzi się ot tak, "z ulicy" jak to mówią... Debiutant, z którym Williams nie chciał przedłużyć umowy, może sobie pośmigać w Ferrari co najwyżej na PlayStation. Co innego np. taki Sakon Yamamoto - a co, jak już walić głupoty, to z grubej rury!

ojej to już nie chcą kubiki?

jak wam taki humor dopisuje to ja mam dla was inną parę ALO i Szumi jako nr 2 :)

silly season uważam za otwarty...czekam na doniesienia typu "karun chandock zajmie fotel massy " itp itd

Młodziak za słaby jest na ferrari. Przynajmniej jeszcze teraz.

Jezeli dojdzie do jakiejkolwiek zmiany w Ferrari (czyt. odejdzie Massa), to patrzac na liste odpadaja kierowcy z RBR, McL czy Mercedesa. Zostaje Renault, gdzie kontrakt Kubicy moze byc renegocjowany na nowo jak tam dojdzie do sporych zmian, a nawet jak nic sie nie bedzie dzialo, to na bank Kubica ma odpowiednia klauzule, ze za jakies tam "drobne" moze rozwiazac kontrakt i przejsc do lepszego teamu. Dlatego jakikolwiek kierowca z Williamsa, Force India czy innego zespolu na pewno nie wskoczy do czerwonego bolidu.

No to sezon ogórkowy wystartował...

Już chyba lepiej by było Roberta zamiast Masse.... Włosi tak chrzanią, że chcieli by Bercika a jakos ciągle sie kończy na niczym

Oj, coś mi się zdaje, że Włosi nie otrząsnęli się jeszcze z niedzielnego szoku i plotą trzy po trzy w gorączce... Ale to ciekawa alternatywa dla Nico: HRT czy Ferrari?... :) Już prędzej uwierzyłbym w taką BAJKĘ: Pietrow i Aloszyn w Renaulcie (z Putinem jako kierowcą testowym), Kubica w czerwonym bolidzie...

Nie to już by było nie fair :(

A Kubica za Alonso ;)