Barrichello: Wyścigi są w mojej krwi

Może wg niektórych nie był zbyt szybki... ale kto więcej razy przepuszczał Czerwonego Barona?? To o czymś świadczy. Znajdziecie takiego? Myślę, że może spokojnie myśleć o przyzwoitych wynikach w innej serii. Ale żałuję, że nie złamał bariery 20 lat w F1.

Mnie Go szkoda, bo to facet z wielkim potencjałem, ciągle w cieniu - bez wyboru, wciąż ktoś większy ale jest to człowiek z silnym ego i wie, wie gdzie zdąża, olej Rubens wszystko - wyścig, to jak ciąża.

@cyntia2005 No i ja bym jeszcze dodala, ze Rubens byl lepszy od swojego zespolowego kolegi, tak wychwalanego Pastora Maldonado ;)

@jpslotus72 Chyba same symulatory mu nie wystarczą.Jestem zawiedziona tym,że nie dostał szansy na jeszcze jeden sezon. Ktoś może powiedzieć ,że był ''stary'',dobra miał więcej lat niż przeciętni kierowcy obecnej F1,ale wcale umiejętnościami i refleksem oraz szybkością nie ustępował ''młodzieży''. Wyciągał maksimum z bolidu,a jaki był bolid każdy wie.

Też chciałbym wierzyć, ale pod względem przedłużenia kariery w F1 przez Rubinho jestem raczej pesymistą... :( Nie wydaje mi się, aby interesowało go HRT (ani żeby HRT było nim zainteresowane), więc gdzie? Szkoda, przez tą masę startów, Barrichello stał się wręcz ikoną... no dobra, może ikonką F1. Jest naprawdę dobrym zawodnikiem, ale wszystko ma swój koniec. [quote="jpslotus/Rubens Barrichello"]Niedawno Rubens wyznał: "Na pewno nie będę się ścigał na amerykańskich owalach, obiecałem to mojej żonie i dotrzymam słowa"[/quote] A szkoda... moim zdaniem, Brazylijczyk odnalazłby się tam bez problemu, fajnie byłoby go oglądać i mu kibicować. [quote="dmaot malach"]Co nie oznacza, że Rubens nie patrzy w stronę Indy. Może przecież startować tylko w rundach drogowych i ulicznych, jak robił to w ubiegłym sezonie Sebastien Bourdais.[/quote] To już jednak nie to samo co branie udział w pełnym cyklu.

Wierzę, że Rubens znajdzie się w F1!

@jpslotus72 Co nie oznacza, że Rubens nie patrzy w stronę Indy. Może przecież startować tylko w rundach drogowych i ulicznych, jak robił to w ubiegłym sezonie Sebastien Bourdais.

Niedawno Rubens wyznał: "Na pewno nie będę się ścigał na amerykańskich owalach, obiecałem to mojej żonie i dotrzymam słowa" (http://www.f1wm.pl/php/news_id-25149.html). Ale taki DTM jest chyba niezłym pomysłem na "aktywną emeryturę" dla kierowcy opuszczającego F1... Chyba, że Brazylijczyk zadowoli się swoimi symulatorami (http://www.f1wm.pl/php/news_id-23778.html).

@adnowseb, tez tak mysle. Ale mi szkoda, ze nie F1, bo jest na pewno szybszy niz polowa tej stawki i przynajmniej na kilometr widac jego pasje do scigania. Powodzenia Rubens, mam nadzieje, ze to bedzie Twoj nowy poczatek ;)

Wierzę w to ,że ma'' wyścigi we krwi'',ale to już chyba koniec kariery w F1. Podziwiam go,ale wszystko kiedyś się kończy.Może WTCC-Gabriele ''daje radę''to i Rubens sobie poradzi. Ewentualnie seria DTM !

@ari2k5 Rubensa nie interesowałaby posada piątkowego testera. On chce brać udział w wyścigach.

W sumie Rubensa mogliby wziąć np. do Toro Rosso albo pozostać w u Franka jako piątkowy tester albo do innego zespołu - zawsze pomoże rozwijać bolid ;)