Bernie Ecclestone stanie przed sądem

Szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone stanie przed sądem w Niemczech, będąc podejrzanym o wręczenie łapówki podczas procesu sprzedaży sportu w 2006 roku.

W lipcu ubiegłego roku Brytyjczyk został oskarżony o rzekome wręczenie 45 milionów euro łapówki byłemu niemieckiemu bankierowi Bayern LB - Gerhardowi Gribkowskiemu. Od tego czasu niemieccy prokuratorzy sprawdzali, czy istnieją wystarczające dowody, by wnieść sprawę do sądu. W procesie z 2012 roku, Gribkowski został skazany na osiem i pół roku więzienia za przyjęcie korzyści majątkowej.

Rzeczniczka niemieckiej prokuratury - Margarete Noetzel ujawniła, że proces Ecclestone'a powinien ruszyć w kwietniu tego roku.

W takiej sytuacji pojawiają się kolejne znaki zapytania nad przyszłością Ecclestone'a jako szefa FOM, delegowanego na tę funkcję z ramienia CVC. W ubiegłym roku w wywiadzie dla Sunday Telegraph supremo F1 przyznał, że w przypadku orzeczenia jego winy, może stracić swą funkcję. Gdyby przyszli po mnie Niemcy, to oni (CVC) będą prawdopodobnie zmuszeni do pozbycia się mnie. To całkiem oczywiste, gdybym trafił do więzienia.