Grosjean: Haas potrzebuje dwóch punktujących kierowców

Romain Grosjean uważa, że zespół Haas zdecydował się zatrudnić Kevina Magnussena na sezon 2017, ponieważ potrzebuje dwóch kierowców zdolnych do finiszowania w pierwszej dziesiątce.

Stajnia z Kannapolis podjęła decyzję o nieprzedłużaniu umowy z Estebanem Gutierrezem i zatrudnieniu w jego miejsce Kevina Magnussena z Renault. Zdaniem Grosjeana, Meksykanin utracił przyszłoroczną posadę ze względu na słabe wyniki w wyścigach, podczas których ani razu nie dojechał na mecie na punktowanej pozycji.

Mogę wam powiedzieć, że Esteban jest bardzo szybki w kwalifikacjach - powiedział Romain Grosjean. Nie ma co do tego wątpliwości. Ma dobre tempo na pojedynczym okrążeniu. Jest szybszy niż wiele osób myśli. W wyścigach miał jednak problemy w tym roku. W zeszłym sezonie ani razu nie przystąpił do rywalizacji. Jako zespół potrzebujesz jednak dwóch bolidów zdobywających punkty, a nie tylko jeden, gdyż pewnego dnia ktoś może mieć szczęście z dobrym wynikiem, a druga osoba już nie. W klasyfikacji konstruktorów ważne jest, by zdobywać dwoma bolidami więcej punktów.

Francuz podchodzi również sceptycznie do głosów, że Gutierrez ma zerowy dorobek punktowy, ponieważ na początku sezonu miał duże problemy z niezawodnością, gdy w tym czasie Grosjean na cztery Grand Prix aż trzykrotnie dojechał w pierwszej dziesiątce. W ciągu 21 wyścigów zawsze są takie, w których masz pecha oraz szczęście. To zawsze jest zbalansowane.

30-latek jest także pewny, iż Kevin Magnussen będzie dostarczał Haasowi dobre wyniki w sezonie 2017. Pokazał, że jest kierowcą wyścigowym, ponieważ w Singapurze oraz Rosji dał radę utrzymać pozycje, na których wywalczenie nie pozwalało mu tempo bolidu. To coś, czego chce zespół. To świetny kierowca i nie mogę się go doczekać.