Matsushita wygrywa spring F2 na torze Catalunya

Nobuharu Matsushita wygrał sprint Formuły 2 w Barcelonie po tym jak liderujący przez dłuższy czas Nicholas Latifi popełnił błąd w końcówce wyścigu.

Wspierany przez Hondę Matsushita zwyciężył po raz pierwszy w tym sezonie, a za nim na podium uplasował się Oliiver Rowland oraz Latifi, podczas gdy wczorajszy wygrany, Charles Leclerc był dziś czwarty. Na starcie Latifi ruszył jak z katapulty i wyszedł na prowadzenie, podczas gdy Markiełow spadł na dziewiąte miejsce po słabym ruszeniu i długim dojeździe do pierwszego zakrętu.

Latifi utrzymał prowadzenie podczas neutralizacji spowodowanej kraksą Nycka De Vriesa oraz Antonio Fuoco, którzy wypadli z trasy w siódmym zakręcie. Wyścig wznowiono na trzecim okrążeniu i Latifi szybko odjechał od Malji, podczas gdy Leclerc wyprzedził Jordana Kinga i przeskoczył na siódme miejsce.

Junior Ferrari stoczył długą walkę z Alexandrem Albonem, podczas gdy Latifi umocnij się wtedy na prowadzeniu. W tym momencie Matsushita był trzeci, za Malją po awansie z piątej lokaty na starcie. Na 14 kółku Japończyk wyszedł na drugie miejsce, po ataku na Malji w pierwszym zakręcie, a wykorzystał to również Rowland wyprzedzając rywala.

Latifi jechał ówcześnie z przewagą 3,4 sekundy i wszystko wskazywało, iż wygra wyścig, jednak na 22 okrążeniu pojechał zbyt głęboko w piątym zakręcie i wyjechał na żwir. Był w stanie powrócić na tor, ale Matsushita wyszedł wtedy na prowadzenie, którego nie oddał do mety. Rowland szybko przeskoczył na trzecie miejsce i zdobył swoje drugie podium w ten weekend.

Leclerc ostatecznie wyprzedził Albona na 20 okrążeniu po kilku śmiałych próbach, a później przeskoczył na czwarte miejsce, gdy pokonał Malję w piątym zakręcie. King zepchnął go na szóste miejsce, podczas gdy Ghiotto finiszował siódmy, przed Albonem, co uzupełniło punktowane pozycje.