Ferrari i RBR z maksymalnym przydziałem miękkich opon na GP Monako
Najmniejszą liczbę "czerwonych" Pirelli PZero otrzymają kierowcy Racing Point i Williamsa.
14.05.1920:12
Nataniel Piórkowski 1210wyświetlenia
Embed from Getty Images
Ferrari i Red Bull otrzymają w Monako maksymalny przydział miękkich opon.
Na ulicznym torze w Monte Carlo po raz pierwszy w tym sezonie zostanie wykorzystana mieszanka C5. Oprócz niej kierowcy będą mieli możliwość skorzystania z ogumienia C4 i C3.
Ze względu na bardzo niskie zużycie ogumienia i niezwykle wysoką wagę wyniku osiągniętego w kwalifikacjach, zespoły decydują się w Monako na bardzo agresywne alokacje, ograniczając do minimum zapas dwóch twardszych mieszanek.
Reprezentanci Ferrari i Red Bulla otrzymają do dyspozycji aż po jedenaście zestawów "czerwonych" opon PZero. Po dziesięć będą mieć pod ręką zawodnicy Mercedesa, Renault, McLarena, Haasa, Alfy Romeo i Toro Rosso.
Najmniejszą liczbę kompletów miękkich opon - po dziewięć - dostaną kierowcy Racing Point i Williamsa.
Ferrari i Red Bull otrzymają w Monako maksymalny przydział miękkich opon.
Na ulicznym torze w Monte Carlo po raz pierwszy w tym sezonie zostanie wykorzystana mieszanka C5. Oprócz niej kierowcy będą mieli możliwość skorzystania z ogumienia C4 i C3.
Ze względu na bardzo niskie zużycie ogumienia i niezwykle wysoką wagę wyniku osiągniętego w kwalifikacjach, zespoły decydują się w Monako na bardzo agresywne alokacje, ograniczając do minimum zapas dwóch twardszych mieszanek.
Reprezentanci Ferrari i Red Bulla otrzymają do dyspozycji aż po jedenaście zestawów "czerwonych" opon PZero. Po dziesięć będą mieć pod ręką zawodnicy Mercedesa, Renault, McLarena, Haasa, Alfy Romeo i Toro Rosso.
Najmniejszą liczbę kompletów miękkich opon - po dziewięć - dostaną kierowcy Racing Point i Williamsa.
