Steiner ukarany grzywną 7,5 tysiąca euro za obrażenie sędziego
"Głupi, idiotyczny sędzia" - powiedział szef Haasa komentując karę nałożoną na Magnussena.
11.10.1907:51
Nataniel Piórkowski 785wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Haasa - Guenther Steiner został ukarany grzywną w wysokości 7,5 tysiąca euro za ostrą krytykę sędziów FIA po wyścigu w Rosji.
Kevin Magnussen został ukarany doliczeniem 5 sekund do czasu wyścigu za ominięcie pachołka ustawionego na asfaltowym poboczu i zyskanie przewagi wyjazdem poza tor.
Na okrążeniu zjazdowym Steiner wyraźnie sprzeciwił się karze, podkreślając, że decyzja w tej sprawie została podjęta przez "głupiego, idiotycznego sędziego".
Spór na linii Steiner-FIA eskalował po zakończeniu wyścigu. Szef Haasa miał odmówić przeproszenia za swoje wcześniejsze zachowanie. Krytyka Steinera miała skupić się w szczególności na osobie sędziego Emanuele Pirro.
Sprawa została przekazana do rozpatrzenia przez sędziów GP Japonii. Steiner został wezwany na spotkanie z oficjelami FIA w piątek, pomiędzy pierwszym a drugim treningiem. Przyznał wtedy, że z perspektywy czasu żałuje swojego doboru słownictwa.
Sędziowie zadecydowali jednak o nałożeniu na Steinera kary grzywny w wysokości 7,5 tysiąca euro.
W uzasadnieniu możemy przeczytać:
Szef Haasa - Guenther Steiner został ukarany grzywną w wysokości 7,5 tysiąca euro za ostrą krytykę sędziów FIA po wyścigu w Rosji.
Kevin Magnussen został ukarany doliczeniem 5 sekund do czasu wyścigu za ominięcie pachołka ustawionego na asfaltowym poboczu i zyskanie przewagi wyjazdem poza tor.
Na okrążeniu zjazdowym Steiner wyraźnie sprzeciwił się karze, podkreślając, że decyzja w tej sprawie została podjęta przez "głupiego, idiotycznego sędziego".
Spór na linii Steiner-FIA eskalował po zakończeniu wyścigu. Szef Haasa miał odmówić przeproszenia za swoje wcześniejsze zachowanie. Krytyka Steinera miała skupić się w szczególności na osobie sędziego Emanuele Pirro.
Sprawa została przekazana do rozpatrzenia przez sędziów GP Japonii. Steiner został wezwany na spotkanie z oficjelami FIA w piątek, pomiędzy pierwszym a drugim treningiem. Przyznał wtedy, że z perspektywy czasu żałuje swojego doboru słownictwa.
Sędziowie zadecydowali jednak o nałożeniu na Steinera kary grzywny w wysokości 7,5 tysiąca euro.
W uzasadnieniu możemy przeczytać:
Ponieważ w przeszłości na pana Steinera nie nakładano żadnych kar za podobne zachowania, uważamy za odpowiednią grzywnę w wysokości zasądzonej kwoty. Jednakże w przypadku kolejnych naruszeń, konieczne może okazać się rozważenie, czy surowszymi sankcjami nie powinien zostać ukarany zespół wraz z każdą zaangażowaną osobą.
