Callum Ilott wygrał główny wyścig F2 na Red Bull Ringu

Embed from Getty Images

Callum Ilott odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 2 wykorzystując wielki pech zdobywcy pole position i zespołowego kolegi - Guanyu Zhou.

Zhou i Ilott zajmowali dwie czołowe lokaty przez większą część rywalizacji. W jej końcówce Chińczyk spadł jednak na jedną z ostatnich pozycji ze względu na problemy techniczne.

Ilott popisał się znakomitym startem i jako pierwszy wyjechał z zakrętu Nikiego Laudy. Zhou nie odpuszczał, dzięki czemu udało się mu powrócić na prowadzenie przed ukończeniem otwierającego wyścig okrążenia. Na trzeciej pozycji plasował się Mich Schumacher.

Czołowa trójka wypracowała bezpieczny bufor nad rywalami. Na siedemnastym okrążeniu Zhou zjechał po świeże opony. Ilott i Schumacher zdecydowali się na późniejsze pit stopy, dzięki czemu awansowali przed rozwojowego kierowcę Renault F1, który miał wyraźne problemy z dogrzaniem twardej mieszanki.

Gdy w końcu opony weszły w odpowiedni zakres operacyjny Zhou uporał się z dwoma najgroźniejszymi rywalami, otwierając przed sobą drzwi ku dziewiczemu zwycięstwu w F2.

W samej końcówce zawodów Zhou stracił tempo po tym, jak w jego bolidzie doszło do awarii w układzie elektrycznym. Ilott jako pierwszy ujrzał flagę w szachownicę. Za nim uplasowali się Marcus Armstrong i Robert Schwartzman.

Schumacher zrujnował doskonałą szansę na podium, gdy tuż po zakończeniu neutralizacji niezbędnej do uprzątnięcia zepsutego bolidu Artioma Markiełowa wyjechał poza tor w zakręcie numer siedem. Niemiec zakończył wyścig na jedenastej pozycji.

Czołową piątkę uzupełnili Christian Lundgaard oraz Dan Ticktum. Małe punkty dowieźli do mety Giuliano Alesi, Louis Deletraz, Felipe Drugovich, Nobuharu Matsushita i Roy Nissany.