GP 70-lecia: Hamilton najszybszy przed czasówką

Embed from Getty Images

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas w ostatniej sesji treningowej przed Grand Prix 70-lecia. Czołową trójkę uzupełnili Valtteri Bottas i Lando Norris.

Cała sesja miała bardzo spokojny przebieg - nie doszło do żadnych incydentów, żaden kierowca nie ucierpiał również z powodu problemów technicznych. Zdecydowana większość stawki korzystała wyłącznie z miękkich opon.

Jako pierwsi na torze zjawili się kierowcy Ferrari oraz Haasa. Cała czwórka wyjechała na tor na twardej mieszance, jednak wróciła wkrótce do garaży po pokonaniu okrążenia instalacyjnego. Przez kolejne kilka minut na torze panowała cisza, którą w końcu przerwali kierowcy McLarena. Pierwszym liderem w tabeli został Lando Norris, który na miękkich oponach wykręcił czas 1:29,236.

Po kwadransie od rozpoczęcia sesji zaledwie trójka kierowców miała pokonane okrążenia pomiarowe. Drugi za Norrisem był Vettel, który na pośredniej mieszance uzyskał czas gorszy o 0,140s od Brytyjczyka. Trzeci był Sainz ze stratą 0,4s do zespołowego kolegi. Wkrótce Norrisa na prowadzeniu zmienił Leclerc, jednak kierowca McLarena błyskawicznie odpowiedział i wrócił na szczyt tabeli z czasem 1:28,923 i przewagą 0,031 sekundy nad Monakijczykiem.

Na półmetku sesji na torze wreszcie pojawili się kierowcy Mercedesa. Jako pierwszy swój przejazd ukończył Bottas, który na miękkich oponach od razu uzyskał najlepszy czas - 1:27,509 - o pół sekundy poprawiając wynik prowadzącego wówczas Gasly'ego. Czasu zespołowego partnera pomimo rekordów w dwóch sektorach nie zdołał poprawić Hamilton i zajmował on drugie miejsce z 0,017 sekundy straty.

Jako ostatni na torze zameldował się duet Red Bulla - Verstappen wykręcił trzeci czas, natomiast Alex Albon był dopiero trzynasty ze stratą ponad sekundy do Holendra. Niedługo potem minimalnie tempo podkręcił Bottas, który poprawił się o pięć setnych sekundy. Chwilę zawahania miał z kolei George Russell, który zaliczył wycieczkę poza tor w zakręcie Stowe, prawdopodobnie z powodu silniejszego podmuchu wiatru.

Albon po chwili zdołał zniwelować stratę do czołówki o 0,4 sekundy i wskoczył na siódmą pozycję. Na 24 minuty przed końcem sesji nowym liderem został Hamilton z czasem 1:27,280 wyprzedzał Bottasa o 0,182 sekundy. Cztery minuty później doszło do kolejnej zmiany na czele - sześciokrotnego mistrza świata o 0,078 sekundy wyprzedził świetnie dysponowany dzisiaj Lando Norris. Co ciekawe, Brytyjczyk dokonał tego na pośredniej mieszance.

Kwadrans przed końcem sesji na prowadzenie powrócił Bottas, który wyprzedził Norrisa o 0,4s. Za Norrisem znajdował się Hamilton, a czołową szóstkę uzupełniali Leclerc, Ocon i Verstappen. Bottasa wkrótce znów wyprzedził Hamilton z czasem 1:26,621. Na bardzo szybkim kółku był z kolei Max Verstappen, który poprawił rekord w pierwszym sektorze, jednak chwilę potem został przyblokowany przez Lance'a Strolla, co wyraźnie zirytowało Holendra.

W końcówce sesji na torze przebywali wszyscy oprócz kierowców Mercedesa, AlphaTauri oraz Williamsa. Do czołówki awansowali kierowcy Racing Point - Hulkenberg był czwarty, zaledwie jedną setną sekundy przed Strollem. Do Maxa Verstappena zdołał doskoczyć Alex Albon - Taj ostatecznie stracił do zespołowego partnera jedynie 0,02s. Nikt jednak nie zdołał zagrozić czołowej trójce - Hamiltonowi, Bottasowi i Norrisowi.

Szósty był Leclerc, w czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze Ocon i Sainz. Dopiero trzynasty był Sebastian Vettel. Na ostatnich sześciu pozycjach tradycyjnie znaleźli się kierowcy Haasa, Williamsa oraz Alfy Romeo.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 39°C
Temperatura powietrza: 25°C
Prędkość wiatru: 3,8 m/s
Wilgotność powietrza: 57%
Sucho