Ricciardo: Nie jesteśmy faworytami w walce o trzecie miejsce
Kierowcy Renault wciąż wierzą jednak w pokonanie Racing Point i McLarena.
22.11.2011:30
Nataniel Piórkowski 757wyświetlenia
Embed from Getty Images
Daniel Ricciardo przyznaje, że chociaż Renault nie jest faworytem w walce o trzecie miejsce w tabeli konstruktorów, to wciąż ma duże szanse na pokonanie Racing Point i McLarena.
Ostatni weekend w Stambule nie poszedł po myśli stajni z Enstone. Przed wyścigiem o GP Turcji trio zespołów dzielił tylko jeden punkt. Konkurencyjny występ Racing Point oraz rozczarowujące rezultaty kierowców Renault sprawiły, że przed GP Bahrajnu różnica ta wzrosła do osiemnastu punktów.
Optymizmu nie traci także zespołowy kolega Ricciardo - Esteban Ocon. Pytany o to, czy Renault jest w stanie wyjść górą z walki o trzecią pozycję, Francuz odrzekł:
Zdaniem Ocona w ostatnich wyścigach sezonu na korzyść Renault mogą zadziałać pewne wysokie temperatury.
Daniel Ricciardo przyznaje, że chociaż Renault nie jest faworytem w walce o trzecie miejsce w tabeli konstruktorów, to wciąż ma duże szanse na pokonanie Racing Point i McLarena.
Ostatni weekend w Stambule nie poszedł po myśli stajni z Enstone. Przed wyścigiem o GP Turcji trio zespołów dzielił tylko jeden punkt. Konkurencyjny występ Racing Point oraz rozczarowujące rezultaty kierowców Renault sprawiły, że przed GP Bahrajnu różnica ta wzrosła do osiemnastu punktów.
Na pewno jesteśmy teraz zespołem, na którego nikt nie stawia w niej walce- przyznaje Ricciardo.
Trzecie miejsce wciąż jest jednak możliwe. Przed nami jest jeszcze kilka wyścigów. Gdybyśmy mieli tylko jeden ostatni lub nawet dwa, musielibyśmy być dużo większymi pesymistami. Wciąż jednak możemy tego dokonać.
Szkoda, że Turcja przyniosła tak dużą zmianę w tej rywalizacji. To boli, nie możemy temu przeczyć. Myślę jednak, iż wciąż mamy trzy wyścigi - wciąż mamy szansę, aby dopiąć swego.
Chociaż każdy z tych wyścigów odbędzie się prawdopodobnie na suchym torze, to wciąż wiele może się w nich zdarzyć. Znamy Bahrajn, ciasny zakręt numer jeden. Może Sergio i Lance zapragną w siebie wjechać! Zobaczymy.
Optymizmu nie traci także zespołowy kolega Ricciardo - Esteban Ocon. Pytany o to, czy Renault jest w stanie wyjść górą z walki o trzecią pozycję, Francuz odrzekł:
Tak, oczywiście. Wciąż mamy wiele różnych szans. Czekają nas trzy wyścigi. Do zdobycia wciąż pozostaje wiele punktów. W sytuacji, w której obecnie się znajdujemy, wszystko może zmieniać się w bardzo szybkim tempie. Nigdy nie można być niczego pewnym. Nie mam wątpliwości, że w Bahrajnie będziemy liczyć się w tej walce. W Abu Zabi także.
Zdaniem Ocona w ostatnich wyścigach sezonu na korzyść Renault mogą zadziałać pewne wysokie temperatury.
Zazwyczaj radzimy sobie bardzo dobrze w upalnych warunkach. Udaje się nam dbać o opony. Na tych wymagających torach generalnie wypadamy całkiem nieźle.
