Mercedes potwierdza pakiet poprawek do W13 na Silverstone
Mistrzowie świata chcą uczynić kolejny krok w stronę powrotu do ścisłej czołówki.
24.06.2211:10
Mateusz Szymkiewicz 3185wyświetlenia
Embed from Getty Images
Mercedes potwierdził, że podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii wprowadzi kolejny pakiet poprawek do bolidu W13.
Stajnia z Brackley od początku sezonu boryka się z dobijaniem samochodu na prostych odcinkach toru, co ma związek z silnie działającym efektem przypowierzchniowym. Spore postępy udało się uczynić przy okazji rundy w Barcelonie, jednakże kolejne wyścigi na wyboistych ulicznych torach jeszcze bardziej wzmogły problemy Mercedesa.
Jak zapowiada dyrektor techniczny mistrzów świata - Mike Elliott, na Silverstone zostaną wprowadzone nowe elementy do bolidu W13. Brytyjczyk tonuje jednak oczekiwania w związku ze sprzyjającą Mercedesowi charakterystyką toru.
Z opinią dyrektora technicznego zgadza się szef Mercedesa - Toto Wolff.
Mercedes potwierdził, że podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii wprowadzi kolejny pakiet poprawek do bolidu W13.
Stajnia z Brackley od początku sezonu boryka się z dobijaniem samochodu na prostych odcinkach toru, co ma związek z silnie działającym efektem przypowierzchniowym. Spore postępy udało się uczynić przy okazji rundy w Barcelonie, jednakże kolejne wyścigi na wyboistych ulicznych torach jeszcze bardziej wzmogły problemy Mercedesa.
Jak zapowiada dyrektor techniczny mistrzów świata - Mike Elliott, na Silverstone zostaną wprowadzone nowe elementy do bolidu W13. Brytyjczyk tonuje jednak oczekiwania w związku ze sprzyjającą Mercedesowi charakterystyką toru.
Przywieziemy na Silverstone nowe części, więc spróbujemy wykonać kolejne postępy z samochodem. Najbliższym pakietem poprawek chcemy uwolnić jeszcze większy potencjał- powiedział Elliott.
Mimo to musimy pozostać szczerzy wobec siebie. Wciąż jesteśmy sporo za ścisłą czołówką, czyli Ferrari oraz Red Bullem. W normalnym wyścigu będzie na trudno nawiązać z nimi walkę.
Silverstone będzie torem o sprzyjającej nam charakterystyce, tak jak Barcelona, jednakże wciąż spodziewamy się pewnych trudności. Niezależnie od tego co się wydarzy, będziemy mocno naciskali. Nas kierowcy deklarują podobną postawę, ponieważ chcą wrócić jak najszybciej do wygrywania. To również istotne dla naszych kibiców. Zobaczymy co się wydarzy.
Z opinią dyrektora technicznego zgadza się szef Mercedesa - Toto Wolff.
W przeszłości Silverstone było dla nas dobrym torem. Poza tym nawierzchnia tam jest dużo bardziej gładka niż na trzech poprzednich obiektach. Nie spodziewajmy się jednak Barcelony. Musimy sprostać własnym oczekiwaniom, przeanalizować dane i wypracować sensowne wnioski. Nie mówię tylko o Silverstone, ale także pozostałych wyścigach- dodał Austriak.
