Leclerc przed Sainzem i Hamiltonem w drugim treningu na Zandvoort

Embed from Getty Images

Charles Leclerc okazał się najszybszy podczas drugiego treningu przed Grand Prix Holandii. Za Monakijczykiem sesję zakończyli Carlos Sainz i Lewis Hamilton.

Ze względu na przedłużającą się sesję kwalifikacyjną Formuły 2, drugi trening został opóźniony i rozpoczął się o 16:15. Fani Formuły 1 nie mogli jednak narzekać na nudę — tuż przed planowanym rozpoczęciem sesji ogłoszono decyzję Komisji FIA ds. sporów kontraktowych na temat umowy między Oscarem Piastrim a zespołem Alpine. Komisja stwierdziła, że Alpine nie ma podstaw do zatrudnienia Piastriego, przez co Australijczyk będzie w przyszłym sezonie kierowcą McLarena.

Kiedy sesja w końcu się rozpoczęła, na tor od razu wyjechała grupa siedmiu samochodów, której przewodził duet Aston Martina. Tłumy kibiców na trybunach czekały jednak na wyjazd Verstappena — mistrz świata wyjechał po dwóch minutach na tor. Holender stracił większość pierwszego treningu ze względu na awarię bolidu. Nie tylko Verstappen miał problemy techniczne — tak jak w porannej sesji, Hamilton zgłosił problemy z komunikacją radiową.

Po pięciu minutach na torze znajdowali się już wszyscy kierowcy. Verstappen szybko wskoczył na czoło klasyfikacji, gdzie chwilowo znajdował się Sainz przed Leclerciem. Po kilku minutach Sainz poprawił czas Holendra, który powrócił do swoich mechaników. Natura toru w Zandvoort często sprawia, iż kierowcy mają problemy ze znalezieniem odpowiedniego miejsca na torze. Fernando Alonso musiał zrezygnować ze swojego szybkiego kółka po tym, jak natrafił na wolno jadącego George'a Russella.

Po około dwudziestu minutach wszyscy kierowcy oprócz Albona wrócili do swoich mechaników. Kibice nie musieli jednak długo czekać na powrót swoich bohaterów na tor. Bardzo dobre okrążenie przejechał Mick Schumacher, który wskoczył na czwartą lokatę. Po kilku chwilach do pracy zabrał się również duet Alpine — Alonso wskoczył na drugie miejsce, a Ocon na czwarte. Na półmetku rywalizacji do czołówki wskoczył duet Mercedesa, meldując się na drugim i trzecim miejscu — Hamilton przed Russellem. Piąty był Stroll przed Verstappenem. Swój czas ustanowił również w końcu Gasly, Francuz był jednak dopiero osiemnasty.

Druga połowa sesji rozpoczęła się mocnym uderzeniem Leclerca, który wskoczył na czoło klasyfikacji. Dobre tempo prezentował też Norris, który czwartym czasem rozdzielił duet Mercedesa. Jego zespołowy partner Ricciardo był dziesiąty. Po chwili Australijczyk wrócił do swoich mechaników, u których przedwcześnie zakończył udział w swojej sesji. Na dwadzieścia minut przed końcem do jazdy powrócił Verstappen, który był na tym etapie sesji na ósmej pozycji.

Sesja została jednak wstrzymana na dwanaście minut przed zakończeniem sesji ze względu na zakopany bolid Yukiego Tsunody. Japończyk wypadł z toru i ugrzązł w żwirze. Sesja została wznowiona na zaledwie cztery minuty przed końcem. W alei serwisowej ustawiła się kolejka chętnych kierowców, na której czele znajdował się Verstappen. Holender dołożył dwa okrążenia do swojej symulacji wyścigowej i zakończył trening na ósmej pozycji. Na jej czele znalazł się Leclerc przed Sainzem i Hamiltonem. Za nimi w klasyfikacji byli: Norris, Russell, Stroll, Alonso, Verstappen, Ocon i Ricciardo.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 36°C
Temperatura powietrza: 26°C
Prędkość wiatru: 0,5 m/s
Wilgotność powietrza: 30%
Sucho