Daruvala zwycięzcą głównego wyścigu na Monzy [Akt.]
Hindus powrócił na podium, które uzupełnili Vesti i Fittipaldi.
11.09.2211:43
Jakub Ziółkowski 1097wyświetlenia
Embed from Getty Images
Jehan Daruvala wygrał niedzielny wyścig Formuły 2 na Monzy. Hindus dojechał do mety przed Frederikiem Vestim i Ayumu Iwasą.
Przed startem ogłoszono, że z powodów zdrowotnych w wyścigu nie weźmie udziału Tatiana Calderon. Na polach zabrakło również Beckmanna, który został ściągnięty na wymianę przebitej opony na okrążeniu rozgrzewkowym.
Fatalny start zaliczył Doohan, który spadł z pole position na ósmą pozycję. Na prowadzenie wyszedł Lawson. W pierwszej szykanie doszło do poważnej kolizji między Pourchairem, Boschungiem i Ghiotto. Powtórki pokazały, że powracający na tor Boschung został zahaczony przez Pourchaire'a, który stracił panowanie nad bolidem. W niego z kolei z impetem uderzył Ghiotto. Cała trójka wycofała się z wyścigu.
Następnie na dojeździe do drugiej szykany Doohan zderzył się z Sargeantem. Amerykanin wycofał się z wyścigu a Australijczyk powrócił na naprawy do swoich mechaników. Powtórki pokazały, że w kolizję zamieszany był również Daruvala. Doohan wycofał się z wyścigu w alei serwisowej.
Na tor natychmiast wyjechał samochód bezpieczeństwa, a w wyścigu pozostało zaledwie piętnastu kierowców. Lawson prowadził przed Drugovichem, Armstrongiem, Verschoorem, Iwasą, Vipsem, Daruvalą, Vestim, Beckmannem i Sato. Jedenasty był Fittipaldi, Cordeel, Williams i Hauger — Norweg został jednak ukarany, gdyż w jego bolidzie nie były zamontowane wszystkie opony na trzy minuty przed startem. Za Haugerem był tylko Novalak. Na ostatnie miejsce spadł jednak po chwili Beckmann, który ponownie zmienił opony.
Bernd Maylander zjechał z toru pod koniec piątego okrążenia. Lawson spokojnie odjechał Drugovichowi, który został zaatakowany przez Armstronga. Nowozelandczyk wskoczył na drugie miejsce za swojego rodaka, Lawsona. Iwasa zaatakował piątego Vipsa, jednak atak nie wyszedł i Japończyk spadł na siódme miejsce za Daruvalę. Na następnym kółku Vips wyprzedził Verschoora i był już czwarty. Po chwili na tor ponownie musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa. Calan Williams zaatakował Beckmanna, jednak po drobnym kontakcie mocno uderzył w barierę w szykanie Ascari. Australijczyk natychmiast wycofał się z wyścigu.
Armstrong, Daruvala, Iwasa, Vesti, Cordeel, Fittipaldi i Hauger natychmiast zjechali na obowiązkowy postój i pozbyli się miękkich opon. Na następnym kółku po opony skierowali się Lawson, Drugovich, Vips i Beckmann. Czołówka miała pecha, gdyż nie mogła zjechać od razu do mechaników. Co ciekawe, nowy mistrz jechał na twardych oponach. Zjazd na dziewiątym okrążeniu oznaczał, że Brazylijczyk musiał utrzymać się na miękkich oponach do końca wyścigu.
Tymczasem powtórki pokazały jak późno do swoich mechaników skierował swój bolid Armstrong. Nowozelandczyk zrobił to za pachołkiem wyznaczającym początek zjazdu, przez co naraził się na potencjalną karę. Kierowcy mogli jednak chwilę odetchnąć — wyścig został zatrzymany na naprawę bariery.
Klasyfikacja podczas czerwonej flagi wyglądała następująco: Verschoor, Sato, Daruvala, Iwasa, Armstrong, Vesti, Novalak, Cordeel, Fittipaldi, Lawson, Vips, Beckmann, Drugovich i Hauger. Co więcej, pierwsza dwójka musiała jeszcze zjechać na obowiązkowy pit stop.
Wyścig został wznowiony o 10:55. Verschoor dobrze rozpoczął lotny restart. Armstrong wyprzedził Iwasę na dojeździe do drugiej szykany. Nowozelandczyk nie miał jednak powodów do radości. Jego późny zjazd do boksu nie spodobał się sędziom. Co więcej, agresywny zjazd sprawił, że Armstrong przekroczył prędkość. Sędziowie ukarali go dziesięciosekundową karą stop & go. Armstrong niemal natychmiast zjechał na karę i spadł na ostatnie miejsce.
Verschoor i Sato starali się odjechać Daruvali, który był pierwszym kierowcą po obowiązkowym pit stopie. Czwarty był Vesti przed Iwasą, Novalakiem, Fittipaldim. W walce o ósmą pozycję Lawson bronił się przed Vipsem. Kierowcy zderzyli się w drugiej szykanie. Lawson obrócił się i spadł na przedostatnią pozycję. Vips pojechał dalej, jednak mógł spodziewać się kary od sędziów. Na kolejnym okrążeniu szósty Novalak zaatakował Iwasę, jednak był zmuszony ściąć szykanę i spadł za Fittipaldiego.
Na siedemnastym kółku Vips otrzymał karę stop & go za kontakt z Lawsonem. Po swoim zjeździe na wymianę opon Sato wyjechał na dwunastej pozycji. Verschoor starał się jak najbardziej opóźnić swój pit stop i zjechał do mechaników dopiero na 25. okrążeniu. Holender powrócił na tor na dziesiątej pozycji.
Daruvala objął prowadzenie przed Vestim i Iwasą. Vesti rzucił się w pogoń za liderem, jednak Duńczykowi zabrakło czasu. Mimo problemów z radiem w końcówce wyścigu Daruvala wygrał przed Vestim i Iwasą. Za nimi do mety dojechali: Fittipaldi, Hauger, Beckmann, Drugovich, Cordeel, Novalak i Verschoor. Poza punktami znaleźli się Vips, Sato, Armstrong i Lawson.
Aktualizacja:
Ayumu Iwasa został zdyskwalifikowany po wyścigu: ze względu na zbyt startą deskę na podłodze, bolid Japończyka nie przeszedł badania technicznego. Na trzecie miejsce wskoczył Enzo Fittipaldi, a do punktowanej dziesiątki awansował Juri Vips.
Jehan Daruvala wygrał niedzielny wyścig Formuły 2 na Monzy. Hindus dojechał do mety przed Frederikiem Vestim i Ayumu Iwasą.
Przed startem ogłoszono, że z powodów zdrowotnych w wyścigu nie weźmie udziału Tatiana Calderon. Na polach zabrakło również Beckmanna, który został ściągnięty na wymianę przebitej opony na okrążeniu rozgrzewkowym.
Fatalny start zaliczył Doohan, który spadł z pole position na ósmą pozycję. Na prowadzenie wyszedł Lawson. W pierwszej szykanie doszło do poważnej kolizji między Pourchairem, Boschungiem i Ghiotto. Powtórki pokazały, że powracający na tor Boschung został zahaczony przez Pourchaire'a, który stracił panowanie nad bolidem. W niego z kolei z impetem uderzył Ghiotto. Cała trójka wycofała się z wyścigu.
Następnie na dojeździe do drugiej szykany Doohan zderzył się z Sargeantem. Amerykanin wycofał się z wyścigu a Australijczyk powrócił na naprawy do swoich mechaników. Powtórki pokazały, że w kolizję zamieszany był również Daruvala. Doohan wycofał się z wyścigu w alei serwisowej.
Na tor natychmiast wyjechał samochód bezpieczeństwa, a w wyścigu pozostało zaledwie piętnastu kierowców. Lawson prowadził przed Drugovichem, Armstrongiem, Verschoorem, Iwasą, Vipsem, Daruvalą, Vestim, Beckmannem i Sato. Jedenasty był Fittipaldi, Cordeel, Williams i Hauger — Norweg został jednak ukarany, gdyż w jego bolidzie nie były zamontowane wszystkie opony na trzy minuty przed startem. Za Haugerem był tylko Novalak. Na ostatnie miejsce spadł jednak po chwili Beckmann, który ponownie zmienił opony.
Bernd Maylander zjechał z toru pod koniec piątego okrążenia. Lawson spokojnie odjechał Drugovichowi, który został zaatakowany przez Armstronga. Nowozelandczyk wskoczył na drugie miejsce za swojego rodaka, Lawsona. Iwasa zaatakował piątego Vipsa, jednak atak nie wyszedł i Japończyk spadł na siódme miejsce za Daruvalę. Na następnym kółku Vips wyprzedził Verschoora i był już czwarty. Po chwili na tor ponownie musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa. Calan Williams zaatakował Beckmanna, jednak po drobnym kontakcie mocno uderzył w barierę w szykanie Ascari. Australijczyk natychmiast wycofał się z wyścigu.
Armstrong, Daruvala, Iwasa, Vesti, Cordeel, Fittipaldi i Hauger natychmiast zjechali na obowiązkowy postój i pozbyli się miękkich opon. Na następnym kółku po opony skierowali się Lawson, Drugovich, Vips i Beckmann. Czołówka miała pecha, gdyż nie mogła zjechać od razu do mechaników. Co ciekawe, nowy mistrz jechał na twardych oponach. Zjazd na dziewiątym okrążeniu oznaczał, że Brazylijczyk musiał utrzymać się na miękkich oponach do końca wyścigu.
Tymczasem powtórki pokazały jak późno do swoich mechaników skierował swój bolid Armstrong. Nowozelandczyk zrobił to za pachołkiem wyznaczającym początek zjazdu, przez co naraził się na potencjalną karę. Kierowcy mogli jednak chwilę odetchnąć — wyścig został zatrzymany na naprawę bariery.
Klasyfikacja podczas czerwonej flagi wyglądała następująco: Verschoor, Sato, Daruvala, Iwasa, Armstrong, Vesti, Novalak, Cordeel, Fittipaldi, Lawson, Vips, Beckmann, Drugovich i Hauger. Co więcej, pierwsza dwójka musiała jeszcze zjechać na obowiązkowy pit stop.
Wyścig został wznowiony o 10:55. Verschoor dobrze rozpoczął lotny restart. Armstrong wyprzedził Iwasę na dojeździe do drugiej szykany. Nowozelandczyk nie miał jednak powodów do radości. Jego późny zjazd do boksu nie spodobał się sędziom. Co więcej, agresywny zjazd sprawił, że Armstrong przekroczył prędkość. Sędziowie ukarali go dziesięciosekundową karą stop & go. Armstrong niemal natychmiast zjechał na karę i spadł na ostatnie miejsce.
Verschoor i Sato starali się odjechać Daruvali, który był pierwszym kierowcą po obowiązkowym pit stopie. Czwarty był Vesti przed Iwasą, Novalakiem, Fittipaldim. W walce o ósmą pozycję Lawson bronił się przed Vipsem. Kierowcy zderzyli się w drugiej szykanie. Lawson obrócił się i spadł na przedostatnią pozycję. Vips pojechał dalej, jednak mógł spodziewać się kary od sędziów. Na kolejnym okrążeniu szósty Novalak zaatakował Iwasę, jednak był zmuszony ściąć szykanę i spadł za Fittipaldiego.
Na siedemnastym kółku Vips otrzymał karę stop & go za kontakt z Lawsonem. Po swoim zjeździe na wymianę opon Sato wyjechał na dwunastej pozycji. Verschoor starał się jak najbardziej opóźnić swój pit stop i zjechał do mechaników dopiero na 25. okrążeniu. Holender powrócił na tor na dziesiątej pozycji.
Daruvala objął prowadzenie przed Vestim i Iwasą. Vesti rzucił się w pogoń za liderem, jednak Duńczykowi zabrakło czasu. Mimo problemów z radiem w końcówce wyścigu Daruvala wygrał przed Vestim i Iwasą. Za nimi do mety dojechali: Fittipaldi, Hauger, Beckmann, Drugovich, Cordeel, Novalak i Verschoor. Poza punktami znaleźli się Vips, Sato, Armstrong i Lawson.
Aktualizacja:
Ayumu Iwasa został zdyskwalifikowany po wyścigu: ze względu na zbyt startą deskę na podłodze, bolid Japończyka nie przeszedł badania technicznego. Na trzecie miejsce wskoczył Enzo Fittipaldi, a do punktowanej dziesiątki awansował Juri Vips.
