AMuS: Andretti rozpoczął rekrutację pracowników z przeszłością w F1
Z kolei Cadillac ma rozważać odejście z WEC na rzecz programu jednostki napędowej.
04.10.2318:17
Mateusz Szymkiewicz 1198wyświetlenia
Embed from Getty Images
Auto Motor und Sport informuje, że Andretti jest już po pierwszym etapie rekrutacji pracowników z przeszłością w Formule 1.
Na początku tygodnia amerykańska ekipa otrzymała zielone światło od FIA na rywalizację na torach Grand Prix od 2025 roku jako jedenaste zgłoszenie. Mimo to Andrettiego wciąż czekają rozmowy z właścicielem praw komercyjnych i według ustaleń BBC, Liberty Media zamierza postawić na maksymalną zwłokę, a w rezultacie na odmówienie miejsca w stawce amerykańskiej stajni.
Z kolei Auto Motor und Sport informuje, że Andretti jest już po pierwszej turze naboru pracowników z przeszłością w Formule 1, którzy mają objąć kierownicze stanowiska w zespole. Z kolei Cadillac, który zadeklarował wsparcie ekipie, ma poważnie rozważać uruchomienie programu jednostki napędowej kolejnej generacji.
Zdaniem niemieckiej publikacji, General Motors jest gotowe zlikwidować swój program w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, by skupić wszystkie zasoby na rozwój sześciocylindrowego silnika spalinowego oraz MGU-K. Zrozumiałe jednak, iż debiut pakietu na torze nastąpiłby najwcześniej w 2027 roku.
Auto Motor und Sport informuje, że Andretti jest już po pierwszym etapie rekrutacji pracowników z przeszłością w Formule 1.
Na początku tygodnia amerykańska ekipa otrzymała zielone światło od FIA na rywalizację na torach Grand Prix od 2025 roku jako jedenaste zgłoszenie. Mimo to Andrettiego wciąż czekają rozmowy z właścicielem praw komercyjnych i według ustaleń BBC, Liberty Media zamierza postawić na maksymalną zwłokę, a w rezultacie na odmówienie miejsca w stawce amerykańskiej stajni.
Z kolei Auto Motor und Sport informuje, że Andretti jest już po pierwszej turze naboru pracowników z przeszłością w Formule 1, którzy mają objąć kierownicze stanowiska w zespole. Z kolei Cadillac, który zadeklarował wsparcie ekipie, ma poważnie rozważać uruchomienie programu jednostki napędowej kolejnej generacji.
Zdaniem niemieckiej publikacji, General Motors jest gotowe zlikwidować swój program w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, by skupić wszystkie zasoby na rozwój sześciocylindrowego silnika spalinowego oraz MGU-K. Zrozumiałe jednak, iż debiut pakietu na torze nastąpiłby najwcześniej w 2027 roku.
