Bortoleto zwycięża w głównym wyścigu F2 w Austrii [Akt.]

LAP 40 / 40 🏁

VAMO GABIIIIIII!!!!!!!!

GABRIEL BORTOLETO WINS THE SPIELBERG FEATURE! 👏👏👏#F2 #AustrianGP pic.twitter.com/bSdK9L2fln

— Formula 2 (@Formula2) June 30, 2024

Gabriel Bortoleto pewnie zwyciężył w głównym wyścigu F2 na Red Bull Ringu. Junior McLarena po objęciu prowadzenia na początkowym etapie zmagań był w stanie kontrolować przebieg rywalizacji i bez większych problemów utrzymał pierwszą pozycję do mety. Tuż za Brazylijczykiem uplasowali się Franco Colapinto i Isack Hadjar.

Jeszcze przed startem dramat przeżyło aż trzech kierowców, w tym zdobywca pole position, Dennis Hauger, a także zwycięzca ostatniego wyścigu głównego, Jak Crawford oraz Kush Maini. Całej trójce przed startem okrążenia formującego zgasły silniki, w związku z czym Hauger, Crawford i Maini musieli ruszać z pit lane. Na czele stawki znalazła się zatem sensacja piątkowej czasówki, Joshua Durksen, który pewnie obronił prowadzenie po starcie. Drugi był Bortoleto przed Colapinto i Aronem.

Tuż za Aronem znajdował się Hadjar, który postanowił od razu zacząć wywierać presję na swoim bezpośrednim rywalu w walce o tytuł. Już na trzecim kółku świetną walkę o prowadzenie stoczyli z kolei Durksen i Bortoleto. Początkowo Paragwajczyk był w stanie odpierać ataki juniora McLarena, lecz Bortoleto prezentował znacznie lepsze tempo i dopiął swego na kolejnym okrążeniu, zostając nowym liderem wyścigu. Na szóstym kółku bez większych trudności Durksena wyprzedził także Franco Colapinto, który był najwyżej sklasyfikowanym kierowcą realizującym alternatywną strategię.

Zespół AIX zareagował na pogarszające się tempo Durksena, ściągając go do boksów już po siódmym okrążeniu. Wraz z Paragwajczykiem zjechali również Fittipaldi, Martins i Correa. Okrążenie później swój postój odbył również prowadzący Bortoleto, który zaczął być w międzyczasie mocno naciskany przez Colapinto, który objął prowadzenie. Wraz z Bortoleto zjechali między innymi Hadjar czy Antonelli, lecz dla Włocha był to praktycznie koniec wyścigu - junior Mercedesa zgasił silnik na stanowisku serwisowym i powrócił na tor aż 25 sekund za przedostatnim kierowcą.

Na zjazdach do boksów najwięcej zyskał Pepe Marti, który zjechał jako pierwszy z całej stawki i teraz był wirtualnym liderem wyścigu. Hiszpan odbył swój postój podczas krótkiej wirtualnej neutralizacji spowodowanej zatrzymaniem bolidu na poboczu przez Zane'a Maloneya. Marti znajdował się na dziesiątej pozycji, cztery sekundy przed Bortoleto. Za Brazylijczykiem znajdowali się Hadjar, Durksen, Aron i Fittipaldi. Stawce przewodził natomiast Colapinto z przewagą nieco ponad pięciu sekund nad Bearmanem i niespełna ośmiu nad O'Sullivanem.

Karę doliczenia pięciu sekund za zbyt częstą zmianę linii jazdy podczas hamowania w trakcie walki z Hadjarem otrzymał Paul Aron. Zdecydowanie najszybszym kierowcą na torze był zaś Bortoleto, który konsekwentnie odrabiał straty do Martiego, by wreszcie wyprzedzić Hiszpana na 20. okrążeniu. W międzyczasie z wyścigu z powodu usterki mechanicznej musiał wycofać się zwycięzca wczorajszego sprintu, Oliver Bearman. Do momentu awarii Brytyjczyk, który korzystał z alternatywnej strategii, jechał na drugiej pozycji i miał dobrą szansę na kolejną zdobycz punktową.

Na 34. kółku, jako ostatni spośród kierowców korzystających z twardszej mieszanki, zjechał Crawford, i tym sposobem sytuacja na czele stawki unormowała się - prowadził Bortoleto przed Hadjarem i Martim. Kierowcy Camposa mieli się jednak zamienić pozycjami na finiszu, w razie gdyby Hadjarowi nie udało się wyprzedzić prowadzącego Bortoleto. Czwarty był Aron, a piąty Colapinto, który był najszybszym kierowcą na torze i już po swoim postoju błyskawicznie uporał się z Durksenem i Fittipaldim.

Hadjar nie był w stanie zbliżyć się do prowadzącego Bortoleto, jak również zdawał się nie zamierzać oddawać pozycji Martiemu, co wykorzystał Colapinto. Argentyńczyk najpierw na 38. kółku poradził sobie z Aronem, by na ostatnich dwóch okrążeniach wyprzedzić obu juniorów Red Bulla i znaleźć się na drugiej pozycji. Bortoleto pomknął tymczasem po swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 2 z przewagą nieco ponad czterech sekund nad Colapinto. Skład podium uzupełnił Hadjar, który ostatecznie nie przepuścił zespołowego kolegi, Martiego, który zajął czwarte miejsce. Na kolejnych punktowanych pozycjach uplasowali się Fittipaldi, Aron, Durksen, Cordeel, Barnard i O'Sullivan.

Aktualizacja
Pepe Marti został ukarany doliczeniem aż trzydziestu sekund do końcowego rezultatu za odbycie postoju w boksach podczas wirtualnej neutralizacji. Sędziowie po analizie danych z GPS oraz materiału wideo ostatecznie ustalili, iż Hiszpan nie zdążył minąć pierwszej linii samochodu bezpieczeństwa przed uruchomieniem banera informującego o stanie wirtualnej neutralizacji.

Zgodnie z obowiązującymi w F2 przepisami (artykuł 38.9.b), kierowcy nie mogą odbywać swoich obowiązkowych postojów w boksach podczas wirtualnej neutralizacji. Ponieważ Marti później nie zjeżdżał już do alei serwisowej, otrzymał karę 10 sekund stop & go, którą zamieniono na doliczenie 30 sekund do końcowego rezultatu. Ostatecznie kierowca Camposa został sklasyfikowany dopiero na 15. pozycji. Do punktowanej dziesiątki awansuje w ten sposób Jak Crawford.

Klasyfikacje generalne