Autosport: Williams wstrzymuje negocjacje z Carlosem Sainzem
Stajnia z Grove nie wyraziła zgody na prośbę Hiszpana o dodatkowy czas na podjęcie decyzji.
30.06.2411:07
Mateusz Szymkiewicz 958wyświetlenia
Embed from Getty Images
Autosport informuje, że Williams zdecydował się zawiesić rozmowy z Carlosem Sainzem, który nie jest gotowy zadecydować o nowym miejscu startów przed Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Hiszpan jest aktywny na rynku kierowców co najmniej od lutego i pierwotnie jego koncentracja spoczywała na zdobyciu miejsca w Red Bullu lub Mercedesie. Mimo to stajnia z Milton Keynes zdecydowała się zatrzymać Sergio Pereza, podczas gdy niemiecki producent przekazał 29-latkowi, że docelowym następcą Lewisa Hamiltona ma być Andrea Kimi Antonelli.
Na finiszu jedynymi opcjami Sainza miały być ekipy Williamsa oraz Saubera, który zostanie przekształcony w fabryczne zgłoszenie Audi. Decyzja trzykrotnego zwycięzcy Grand Prix była spodziewana po domowym weekendzie w Hiszpanii, jednakże nieoczekiwanie w ostatniej chwili ofertę kontraktu złożyła kierowcy stajnia Alpine.
Propozycję startów w imieniu francuskiego producenta miał przedstawić nowy doradca - Flavio Briatore. Dla Sainza perspektywa startów dla Alpine miała okazać się o tyle kusząca, gdyż zespół ma rozważać porzucenie fabrycznych silników Renault na rzecz klienckich jednostek Mercedesa, przy jednoczesnym zachowaniu pełnego zaangażowania w Enstone.
W rezultacie Hiszpan ponownie poprosił zainteresowane ekipy o dodatkowy czas do namysłu, jednakże według ustaleń Autosportu, zgody na dalszą zwłokę nie wyraził Williams. Docelowo stajnia z Grove chciała sfinalizować rozmowy z Sainzem przed weekendem na Silverstone, lecz w obliczu dalszego niezdecydowania kierowcy, jej koncentracja ma teraz spoczywać na negocjacjach z Valtterim Bottasem i Estebanem Oconem.
Inaczej wygląda sytuacja w Audi, które jest niemal pozbawione lepszych alternatyw i wyraziło gotowość do poczekania na ostateczną decyzję Carlosa Sainza. W przypadku odmowy ze strony kierowcy, pozostałymi opcjami koncernu z Ingolstadt mają być wcześniej wymienieni Bottas oraz Ocon, w zależności od tego jak ostatecznie rozwinie się sytuacja na rynku transferowym.
Autosport podkreśla, że Williams nie zamknął się definitywnie na zatrudnienie Sainza, jednakże zespół ma oczekiwać jasnej deklaracji, nie chcąc pozostać z ograniczonym polem manewru przy wyborze partnera dla Alexandra Albona. Publikacja informuje, że Hiszpan posiada na stole ofertę czteroletniego kontraktu. Podobną propozycję miało złożyć Audi, natomiast Alpine ma oczekiwać od Hiszpana współpracy co najmniej do 2026 roku.
Brytyjska publikacja dodaje, iż zupełna zmiana dynamiki na rynku spowodowana decyzją Williamsa o zawieszeniu rozmów z Sainzem, może odebrać mu swobodę w wyborze nowego miejsca startów. W sytuacji, w której stajnia z Grove ogłosi podpisanie kontraktu z nowym zawodnikiem, może dojść do efektu domina polegającego na finalizacji transferów w pozostałych ekipach, jak Haas czy Sauber.
Autosport informuje, że Williams zdecydował się zawiesić rozmowy z Carlosem Sainzem, który nie jest gotowy zadecydować o nowym miejscu startów przed Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Hiszpan jest aktywny na rynku kierowców co najmniej od lutego i pierwotnie jego koncentracja spoczywała na zdobyciu miejsca w Red Bullu lub Mercedesie. Mimo to stajnia z Milton Keynes zdecydowała się zatrzymać Sergio Pereza, podczas gdy niemiecki producent przekazał 29-latkowi, że docelowym następcą Lewisa Hamiltona ma być Andrea Kimi Antonelli.
Na finiszu jedynymi opcjami Sainza miały być ekipy Williamsa oraz Saubera, który zostanie przekształcony w fabryczne zgłoszenie Audi. Decyzja trzykrotnego zwycięzcy Grand Prix była spodziewana po domowym weekendzie w Hiszpanii, jednakże nieoczekiwanie w ostatniej chwili ofertę kontraktu złożyła kierowcy stajnia Alpine.
Propozycję startów w imieniu francuskiego producenta miał przedstawić nowy doradca - Flavio Briatore. Dla Sainza perspektywa startów dla Alpine miała okazać się o tyle kusząca, gdyż zespół ma rozważać porzucenie fabrycznych silników Renault na rzecz klienckich jednostek Mercedesa, przy jednoczesnym zachowaniu pełnego zaangażowania w Enstone.
W rezultacie Hiszpan ponownie poprosił zainteresowane ekipy o dodatkowy czas do namysłu, jednakże według ustaleń Autosportu, zgody na dalszą zwłokę nie wyraził Williams. Docelowo stajnia z Grove chciała sfinalizować rozmowy z Sainzem przed weekendem na Silverstone, lecz w obliczu dalszego niezdecydowania kierowcy, jej koncentracja ma teraz spoczywać na negocjacjach z Valtterim Bottasem i Estebanem Oconem.
Inaczej wygląda sytuacja w Audi, które jest niemal pozbawione lepszych alternatyw i wyraziło gotowość do poczekania na ostateczną decyzję Carlosa Sainza. W przypadku odmowy ze strony kierowcy, pozostałymi opcjami koncernu z Ingolstadt mają być wcześniej wymienieni Bottas oraz Ocon, w zależności od tego jak ostatecznie rozwinie się sytuacja na rynku transferowym.
Autosport podkreśla, że Williams nie zamknął się definitywnie na zatrudnienie Sainza, jednakże zespół ma oczekiwać jasnej deklaracji, nie chcąc pozostać z ograniczonym polem manewru przy wyborze partnera dla Alexandra Albona. Publikacja informuje, że Hiszpan posiada na stole ofertę czteroletniego kontraktu. Podobną propozycję miało złożyć Audi, natomiast Alpine ma oczekiwać od Hiszpana współpracy co najmniej do 2026 roku.
Brytyjska publikacja dodaje, iż zupełna zmiana dynamiki na rynku spowodowana decyzją Williamsa o zawieszeniu rozmów z Sainzem, może odebrać mu swobodę w wyborze nowego miejsca startów. W sytuacji, w której stajnia z Grove ogłosi podpisanie kontraktu z nowym zawodnikiem, może dojść do efektu domina polegającego na finalizacji transferów w pozostałych ekipach, jak Haas czy Sauber.
